Witam użytkowników oraz ekipę serwisu,
Od dwóch miesięcy jestem szczęśliwym posiadaczem domu jednorodzinnego o pow ok 210mkw. Zdecydowałem się na kocioł w podajnikiem slimakowym Q EKO DUO 25kW. Przyznam się że przez pierwszy miesiąc za bardzo nie zaglebialem się w to jakie mam spalanie i co dzieje się w piecu. Wygarnialem czyscilem i zasypywalem regularnie. Jednak po tym okresie postanowiłem trochę poprawić pracę Kotła i nie wiem czy służbie robię. Zauważyłem że po pewnym czasie na krawędziach palnika jest sporo sklejonego koksu żużlu, nie wiem jak to nazwać. Ustawienia pieca miałem z automatu mój hydraulik mówił że najlepiej nie ruszać ich. Jednak pauzę podawania postanowiłem zwiekszyc. Przez okres dwóch tygodni zwiekszalem co sekundę dwie dziennie. Dzisiaj doszedłem z 50sek na 68. Żar o dziwo jest w tym samym położeniu i nie zszedł nic niżej. Obroty dmuchawy zostały na poziomie 2. Na sciankach kotla oraz na ruszcie osadza się również wg mnie to sadza. Już raz czyscilem najwyższa komorę pieca i wygarnalem ponad 10l wiadro. Teraz sukcesywnie oczyszczam ścianki Kotła. Nie wiem cały czy ustawienia mam dobre. Temperatura nastawy Kotła 60st. Przy 58 zaczyna pracować spada do 54 i spowrotem nabija do 60 wyłącza dmuchawe po czym wzrasta do 64 i znowu spada. W zaliczeniu fotki ustawienia otworu wentylatora i zdjęcia z paleniska. Proszę o ocenę czy że zdjęć spalanie wygląda na dobre.