Q-pellet GL, problem z ustawieniem pieca

Niestety co do zużycia, to chyba nic nie poradzę. Z tym ociepleniem domu to chyba jest coś nie tak, jeżeli przy dzisiejszej aurze 45 stopni na grzejnikach to było za mało, a przy 55 stopniach temperatura w pomieszczeniach dochodzi jedynie do dwudziestu stopni.
Kocioł zużywa tylko tyle paliwa, ile budynek odbierze od niego w postaci ciepła.
Zrób proszę zdjęcie wymiennika, popiołu i wnętrza palnika, a dzięki temu będzie można coś powiedzieć o ustawieniach.

Być może jest to efekt pierwszego sezonu grzewczego, wygrzewanie i suszenie ścian. Ciekawe jak będzie za około miesiąc.

Cześć, 
Wyglada jakbyś miała za dużo mocy. Chodzi o ten biały nalot. 
Robiliście przeważenie podawania i korektę wydajności podajnika? 

Reszta wygląda ok. 

A, i chcesz powiedzieć, że przez miesiąc masz tylko tyle popiołu czy raczej miałaś na myśli czyszczenie pieca? 

Ten spiek na palniku to w wynik zanieczyszczeń w paliwie. 
Mozna z tym próbować walczyć zmniejszajac nadmuch ale przy takim czymś raczej to się nie uda. 
Czy palnik masz że zgarniaczem? Znaczy czy masz palnik Pell hard czy Pell hard plus?

Co do zużycia paliwa. 
Tu niestety wiele nie poradzisz. 
Możesz kombinować z termostatami, sterowaniem pogodowym itp ale w finale i tak musisz dostarczyć odpowiednią ilość energii do domu aby utrzymać ciepło. 
Nie zbalansowany układ co będzie powodował problemy z grzaniem w niektórych pomieszczeniach. 
Trzeba z balansować układ choćby na samych nastawach wstępnych lub przez zmianę przepływy na powrocie z kaloryfera. 
Zostawienie nawet jednego otwartego kaloryfera z minimalnym przepływem znacznie zwiększy spalanie. 

Patrząc na spalanie 180 kg/4 dni daje ci 45/dzien co daje ci max 225 kw. W sumie dość dużo. 
Tylko nie wiadomo jak ocieplony jest dom. 
I też nie wiadomo jak wygląda instalacja. 
Trzeba by wezwać jakiegoś ogarniętego chydraulika aby oglądną instalacje i ewentualnie naprawił co zostało popsute. 
Niestety instalacje z dotacji wyglądają różnie. 

Zrobiliśmy przeważenie wczoraj – wyszło 13,4 kg, w sterowniku wpisane było 10 kg. Wspominalam już wcześniej tacie, ze musi to zrobić, ale on sam woli ograniczać się tylko do dosypywania pelletu, nie chce ruszać nic w ustawieniach. 
 Czy teraz po zmianie z 10 na 13 kg ten biały nalot zniknie i moc sobie piec wyreguluje? 

Co do popiołu to tyle nazbieralo się po miesiącu. 

Nie wiem jaki jest palnik – gdzie znajde informację czy to Pell Hard czy Pell Hard Plus? W ustawieniach jest czas pracy zgarniacza więc chyba zgarniacz jest. 

Dom jest ocieplony steropianem 20 cm, piwnica jest jeszcze nieocieplona, a też jest użytkowana i ogrzewana. Na wszystkich kaloryferach są termostaty.  Na piętrze które jest na razie nieużywane skręcone są na 3, w piwnicy wszędzie na 5.

Niestety wezwanie hydraulika do ewentualnych poprawek instalacji przy piecu nie jest możliwe, tylko serwisant wezwany przez gminę może cokolwiek zmieniać. 

Cześć,
Masz sterownik HT Tronic 900 więc sam sobie doreguluje podawanie względem wydajności podajnika.
Biały nalot albo zniknie albo będzie go minimalna ilość.
Termostaty ustawione na 5 to praktycznie całkiem otwarte, stawienie 3 to 20 – 22 stopnie więc nie ma się co dziwić, że pali ile wsypiesz.
W sumie po co w piwnicy masz ustawione na 5. Ustaw na 2 (18 stopni), w nie używanych pomieszczeniach w sumie też możesz ustawić 2.
Chyba, że masz inną skalę na termostatach wtedy trzeba by sprawdzić jakiej temperaturze dopowiada twoje ustawienie.

Nie wiem jaki jest palnik – gdzie znajde informację czy to Pell Hard czy Pell Hard Plus? W ustawieniach jest czas pracy zgarniacza więc chyba zgarniacz jest. 

W sumie też nie do końca wiem czy jest jakoś szczególnie oznaczony.
Jak masz zgarniacz to w sterowniku w sterowaniu ręcznym powinna być możliwość przetestowania zgarniacza i przy otwartych drzwiczkach z palnikiem powinno być widać jak się wysuwa. Test możesz przeprowadzić z poziomu menu gdzie robiłaś przeważenie.

Potwierdzam to co pisze kolega Mateusz.
Tak, posiadasz zgarniacz szlaki, wszystkie kotły z programów je posiadają.

W piwnicy ustawione są na 5, bo tam rodzice mieszkają – kuchnia, łazienka, dwa pokoje, no i garaż, który też jest ogrzewany

OK, ale czy potrzebują 25 – 28 stopni? 
Jeżeli takie mają przyzwyczajenia z węgla czy innej metody ogrzewania to niestety trzeba się także przyzwyczaić do spalania. 
Pellet jest o co najmniej 1/3 słabszy niż Eco groszek czy węgiel. 

Także grzejesz cały czas a nie na przykład rano i wieczorem jak to bywało przy węglu. 

Cześć,

Sprawdź czy w sterowaniu ręcznym możesz zrobić test otwierania/zamykania siłownika.

Możesz jeszcze wyłączyć piec z prądu. Restart sterownika niekiedy rozwiązuje problemy.

wykonajcie przeważenie – może być wbita wyższa wydajność podajnika niż jest rzeczywiście i wtedy kocioł pracuje na niższych mocach niż sterownik wskazuje

Jaki to kocioł? Czy jest załączona ochrona powrotu zaworem mieszającym?

Czy temperatura na powrocie jest rzeczywista (zweryfikowana innym czujnikiem)?

Może spaprana jest instalacja, może czujniki niesprawne, może pompy są blokowane przez złe ustawienia; na odległość ciężko to diagnozować jak nie ma wszystkich informacji  – do uporządkowania tego przydałby się prosty szkic instalacji i wszystkie nastawy, bo jak po czasie powstaje nowy problem to nikt nie wie co zostało poprzestawiane i za dużo tego „może” się robi :/

Jak kaloryfery chłodne to wyłącz ochronę powrotu i przetestuj; sprawdź (przyłóż po prostu do rury rękę) czy ciepło dociera do pompy zasilającej grzejniki i jednocześnie czy za pompą rura również jest ciepła – jeśli nie to już wiesz gdzie leży problem.

Spojrzałem właśnie na fotki i czy dobrze widzę, że czujnik temp. zewnętrznej wisi nad zasobnikiem pelletu ?? jeśli tak to pewnie nie ma żadnego problemu z przejściem w tryb lato tuż przy działającym kotle – wtedy ma prawo nagrzać się jedynie zasobnik cwu, a reszta będzie off..

wygląda jak czujnik temp. zewn. – tak czy inaczej warto się upewnić jak jest podpięty i za co odpowiada;

z opisu wynika, że zarówno niedogrzany był powrót i jednocześnie na odbiory ciepło nie szło (grzejniki zimne), więc to kłóci ze sobą, no chyba, że wszystko szło wtedy na ładowanie cwu z priorytetem. Wyłączyłbym ochronę powrotu, bo ważniejsze jest ogrzanie domu, a zaworem można sterować ręcznie i wtedy sprawdzać co się dzieje i jakie układ daje możliwości. Instalatorzy ładują zawory 4D, bo to modne, a czy to potem działa czy nie to już nieważne.  Na 55C na powrocie bym i tak nie liczył.

Ochroną powrotu na zaworze 4d dba tylko o dobro pieca.

Wyłącz to, jak Patrol radzi. 55 na powrocie da się osiągnąć ale musisz mieć pompę ochrony powrotu i niska temperaturę puszczana na dom.

Już lepiej było by jakby modne stało się montowanie sprzęgła hydraulicznego.

Chodziło o wyłączenie ochrony na potrzeby testów i ustalenia źródła problemów /możliwości ich rozwiązania – od czegoś trzeba zacząć. Zresztą ochrona i tak nie działa, bo jak pisałaś jest za niska temp. powrotu, a grzejniki sprawy na pewno nie ułatwiają, tym bardziej z termostatami otwartymi na 5.. Poza tym nie chodzi też o to, żeby domownicy mieli zimno, bo zamiast pomieszczeń dogrzewa się powrót kotła. Jak się nie da tego ogarnąć w obecnym stanie to uzgodniłbym z gwarantem przeróbkę układu. Tu był jakiś projekt instalacji? Pytanie czy opisywany wcześniej problem był jednorazowy czy regularnie się powtarza (tj zimny powrót i zimne grzejniki). Nadal nie wiadomo co ta czujnik dynda przy kratce nawiewnej. Sama widzisz, że wszystko zmierza ku wezwaniu kogoś na miejsce.

Ok,

Czy w tej instalacji są filtry przed pompami i czy ktoś je czyścił?

W sumie gdzie masz pompy. Na tych zdjęciach ich nie widać.

Dzień dobry,

Piec nie osiąga zadanej temperatury co może być przyczyną ? Piec to Q Pellet GL 15 kw .

Prawidłowa praca kotła w okresie zimowym to taka, gdy kocioł nie osiąga zadanej temperatury tylko pracuje na obniżonej mocy kilka stopni poniżej zadanej (3-5). W okresie zimowym budynek cały czas odbiera ciepło więc dlaczego kocioł miałby się wyłączyć – po 30 minutach znowu by się rozpalał i pracował z pełną mocą żeby uzupełnić brak mocy podczas postoju.