Zetka a inne sposoby

Witajcie. Chciałbym się dopytać Kogoś Kto się zna. Chodzi mi o tzw " ZETKĘ". Nie mam takowej u siebie w kotłowni. Jedyne napowietrzenie kotłowni to są dwa okienka uchylne. Jakiś pseudo magik nagadał Ojcu aby założyć w dziurę w kominie " nieużywanym" wentylatorek co by miał zastąpić zetkę. Komin ma koło 15m . Wyjaśniałem, że komin służy do wyciągania powietrza itp a nie do jego wbijania do kotłowni. Zetka dziła na zasadzie kiedy piec zacznie się rozpalać wtedy zaciąga z niej powietrze tak? więc taki wentylatorek musiałby chodzić 24\h a i tak nie wiem czy by to spełniło swoje zadanie. Czy kiedy miałbym zetkę mogę zamykać okienka? bo jak wiadomo kiedy są otwarte w kotłowni jest zimno co wychładza i piec i rury. Kiedyś już tutaj o tym pisałem i wyjaśniałem lecz jak widać za mało i lepiej wierzyć pseudo magikom itd :\

Witaj

Moja kotłownia nie ma żadnych okien, mam Zetkę napowietrzającą oraz kratkę podłączoną do kanału wentylacyjnego.
Wszystko chodzi bez problemu.

Robson1916 napisał: Witajcie. Chciałbym się dopytać Kogoś Kto się zna. Chodzi mi o tzw " ZETKĘ". Nie mam takowej u siebie w kotłowni. Jedyne napowietrzenie kotłowni to są dwa okienka uchylne. Jakiś pseudo magik nagadał Ojcu aby założyć w dziurę w kominie " nieużywanym" wentylatorek co by miał zastąpić zetkę. Komin ma koło 15m . Wyjaśniałem, że komin służy do wyciągania powietrza itp a nie do jego wbijania do kotłowni. Zetka dziła na zasadzie kiedy piec zacznie się rozpalać wtedy zaciąga z niej powietrze tak? więc taki wentylatorek musiałby chodzić 24\h a i tak nie wiem czy by to spełniło swoje zadanie. Czy kiedy miałbym zetkę mogę zamykać okienka? bo jak wiadomo kiedy są otwarte w kotłowni jest zimno co wychładza i piec i rury. Kiedyś już tutaj o tym pisałem i wyjaśniałem lecz jak widać za mało i lepiej wierzyć pseudo magikom itd :\

Trzymaj się z dala od takich rozwiązań. Najprostszym wytłumaczeniem jest to, że są niezgodne z prawem.
Pomijając już ich skuteczność zwłaszcza przy dużych różnicach temperatur gdzie komin może mieć większy ciąg niż ten wentylatorek.

U mnie wygląda to tak.

Mam okno ale go nie otwieram. Nie ma takiej potrzeby. Ztka działa super.
Do tego polecam montaż regulatora RCK. Pomaga przy wietrznej pogodzie i za dużym kominie.

Pozdrawiam

RCK mam zaraz za wyjściem z pieca na komin, zetki nie mam bo nie bardzo mam ją jak zrobić, musiałbym wiercić dziurę w fundamencie ponieważ u mnie kotłownia jest w tzw. piwnicy. Nie wiem wtedy czy nie wpłynie to na stabilność tego fundamentu takie wiercenie, a że dom jest wysoki więc jest trochę problem. Komin mam dostawiony nowy do domu i podłączony do niego piec. Ten wentylatorek miałby być w starym kominie do którego podłączony był stary piec węglowy.  znajduje się on około 3 metrów od Pieca na pellet. Wentylacja może być jedynie poprzez otwory po starym piecu w kominie prawda? bo inaczej nie ma szans ich zrobić. Jak bardzo potrzebna jest zetka palnikowi? On jak się rozpala to potrzebuje powietrza tak? Jesli zetki nie mam to czy to jakoś wpływa mocno na jego działanie? 

Robson1916 napisał: RCK mam zaraz za wyjściem z pieca na komin, zetki nie mam bo nie bardzo mam ją jak zrobić, musiałbym wiercić dziurę w fundamencie ponieważ u mnie kotłownia jest w tzw. piwnicy. Nie wiem wtedy czy nie wpłynie to na stabilność tego fundamentu takie wiercenie, a że dom jest wysoki więc jest trochę problem. Komin mam dostawiony nowy do domu i podłączony do niego piec. Ten wentylatorek miałby być w starym kominie do którego podłączony był stary piec węglowy.  znajduje się on około 3 metrów od Pieca na pellet. Wentylacja może być jedynie poprzez otwory po starym piecu w kominie prawda? bo inaczej nie ma szans ich zrobić. Jak bardzo potrzebna jest zetka palnikowi? On jak się rozpala to potrzebuje powietrza tak? Jesli zetki nie mam to czy to jakoś wpływa mocno na jego działanie? 

Zawsze możesz wstawić ztke w okno. Zrobić zaślepkę z otworem, do którego wepniesz zetkę. 

Tu chodzi o poprawne napowietrzenie kotłowni. To może być nawet dziura w ścianie.
Ztka to optymalizacja tego napowietrzenia. 

A jak było zrealizowane napowietrzenie dla starego pieca? 

tak jak i teraz czyli okienko uchylone :) myślałem że zetka musi byc koło pieca gdzieś aby podczas pracy mógł zaciągać świeże powietrze. 
Okno jest uchylone cały czas więc powietrze jest tyle ze w niskich temperaturach w kotłowni zimno, co za pewne ma wpływ na wychładzanie sie pieca i np rur podłogówki które idą po suficie w kotłowni nie ocieplone niczym.

Robson1916 napisał: tak jak i teraz czyli okienko uchylone :) myślałem że zetka musi byc koło pieca gdzieś aby podczas pracy mógł zaciągać świeże powietrze. 
Okno jest uchylone cały czas więc powietrze jest tyle ze w niskich temperaturach w kotłowni zimno, co za pewne ma wpływ na wychładzanie sie pieca i np rur podłogówki które idą po suficie w kotłowni nie ocieplone niczym.

OK, to może być tymczasowe rozwiązane tylko jest niezgodne z prawem. 

Jak nie masz inne opcji to można w to okno wstawić jakąś zaślepkę ze styropianu i pilśni i w niej umiescic zetkę. 

Jak masz rury podłogówki puszczone po suficie to warto je ocieplić aby nie oddawały ciepła do pomieszczenia. 

No ja wiem , że nie zgodne z prawem no ale co zrobić:) raczej musi pozostać okienko poprostu uchylone ponieważ jest używane i jest potrzebne, a zamontowanie w nim zetki sprawi wtedy dość sporo kłopotu :) 

Robson1916 napisał: No ja wiem , że nie zgodne z prawem no ale co zrobić:) raczej musi pozostać okienko poprostu uchylone ponieważ jest używane i jest potrzebne, a zamontowanie w nim zetki sprawi wtedy dość sporo kłopotu :) 

A ten stary komin jest gdzieś wewnątrz domu czy przy ścianie zewnętrznej? 

To niestety musisz pogodzić się z wychładzaniem kotłowni. 
Ewentualnie można by się przebić koło okna. Nie powinno to znacznie naruszyć fundamentu, chc dziura powinna mieć fi 160 lub więcej. 

Własnie najbardziej chodzi o ten fundament, bo mógłbym wywiercić dziurę koło pieca i zetkę wrzucić no ale troszkę strach bo tam już jest wywalona dziura do komina wiec już cos przy fundamencie działane nie? Stary komin stoi po środku domu.