Witam,za pomocą gniazda z zegarem czasowym zrobiłem próbę wyłanczając piec w dzień na ok.4godz.następnie włączyłem piec na chwile tyle żeby utrzymać ogień i z powrotem wyłączyłem na ok.4godz.potem ok.18godz.włączyłem piec na 6godz.żeby nagrzac w domu(woda itd.)potem wyłączyłem piec znowu na ok.4godz.i dalej w dzień włanczałem tylko na podtrzymanie ognia.Pytanie do SERWISU czy takie palenie w piecu nie uszkodzi pieca a tym samym pozwoli zaoszczędzić na paliwie,elektr.itd pozdrawiam.
Nie wolno tak robić. Kocioł w twoim przypadku cały czas startuje na zimno powodując możliwość kondensacji a co za tym idzie korozji.
Jeśli chcesz mieć oszczędności to zastosuj programator pokojowy pozwalający na czasowe (w odniesieniu do temperatury pomieszczenia) wyłączenie pompy obiegowej i zatrzymanie rozbioru ciepła a przynajmniej kocioł będziesz miał cały czas gorący dzięki czemu nie będzie podstaw do kondensacji a i spalanie będzie lepsze co wpłynie dodatnio na zmniejszenie zużycia paliwa.
Pozdrawiam
Serwis Heiztechnik
Autor
Wpisy
Oglądasz 1 odpowiedź wątku
Musisz się zalogować by odpowiedzieć w tym temacie.