Propozycja dodania listy autoryzowany instalator

Popieram pomysł, oczywiście konieczna systematyzacja np. z podziałem na województwa

Witam

Obawiamy się takiego rozwiązania.
Posiadamy na dziś przeszkolonych około 2,5 tyś instalatorów, ale niestety weryfikacja ich możliwości i umiejętności jest bardzo utrudniona.
Polecając danego instalatora bierzemy odpowiedzialność za jego poczynania, a niestety nie jesteśmy w stanie określić, którzy z nich nie są godni polecenia.
Jednak mimo wszystko będziemy o tym myśleć

Pozdrawiam

Witam,
teraz nie rozumiem- akredytację dostaje każdy jak leci? Sądziłem że tylko rzetelnie przeszkoleni instalatorzy, wiadomo że w kilka godzin nie można przekazać ogromnej wiedzy ale z tego co obserwuję to bardzo cenne jest nawiązanie kontaktu z Jackiem R. (tylko jego znam) tak by bez wahania dzwonić do niego (lub innego doradcy technicznego). Dodatkowo wymogiem pozyskania akredytacji- weryfikacja pierwszego zamontowanego Heiztechnika. Była by wtedy też możliwość wydłuzenia gwarancji do tych 4 lat jeśli kocioł zamontował by akredytowany instalator.
Oczywiście to tylko moje zdanie.
Pozdrawiam

Akurat tu Serwis ma rację-nie jest w stanie kontorlować każdego instalatora (patrz choćby przykład pyskówki na Q Eko 25) . Koleś mógł zamontować kilka kociołków super, ale przy jednym zabrakło mu chęci/weny/trzeźwości czy licho wie czego.
A pretensje są zawsze do producenta.
Byłem serwisantem jednego z większych producentów jako „akredytowany” i okazało się że na kilku zostało nas dwóch, bo większość nie była w stanie radzić sobie z problemami (jak rozmawiałem znimi to sie trochę gubili w automatykach).I miałem rozrzut 200km. A firma antyreklamę.
Może lepiej żeby instalatorzy sami się wisywali na listę, a producent potwierdzał, że odbyli szkolenie? Instalator bierze wtedy pełną odpowiedzialność na siebie. W końcu chyba na szkoleniu nie spał? 😉
Co do „akredytacji” – jedna z firm chciała z nami podpisać umowę na sprzedaż i montaż ich kociołków.Tyle, że było w niej wyraźnie „instalator ponosi pełną odpowiedzialnośc za wszelkie wady kotła oraz jego osprzętu”. A to chyba nie o to chodzi?

Co do (pyskówki) to wiecznie instalatorzy tłumaczą się, że to nie ich wina a oni wszystko wykonali jak należy. święte krowy, nie mają sobie nic do zarzucenia. Dobrze, że ty jesteś najlepszy w Polsce ( sam siebie tak określasz). Morze wpiszesz się jako pierwszy na listę?!. A to że działasz na pomorzu i może znasz się z firmą heiztechnik nie stawia ciebie w dobrym świetle!!!