Witam,
Rozpocząłem sezon grzewczy i rozpoczął się problem z paleniem miału.
Komin wyczyszczony, piec wyczyszczony, dmuchawa i wszystkie wloty przeczyszczone, woda do obiegu dolana i zaczynamy palenie ……
Problem jest taki, że miał nie chce się palić. Maksymalna temperatura jaką osiąga to 43 stopnie. Wiem, że miał jest dobry bo zamówiło go 2 sąsiadów. (Osobiście paliłem nim także u nich) Bez problemu osiąga 65 stopni. Mają piece ,, wyglądające na własnoróbki” bez możliwości regulacji wentylatorów, przedmuchów itp….
Regulowałem wentylator, paliłem miał mokry, wilgotny i suchy. I nic.
Jak otwieram drzwiczki i mieszam miałem to jest dzwięk jakbym palił węgiel drzewny, bez ognia.
Co robić???
Jakikolwiek ogień mam tylko przy otwartych drzwiach. Po zamknięciu płomień znika.
Po 5h palenia włączyłem wentylator na 12 i dodatkowo zablokowałem klapkę od wentylatora w pozycji pionowej (zdjęcie nr 1) to po zamknięciu drzwi płomień się utrzymywał i temp. skoczyła do 53 stopni.
Płomień jest niewielki i utrzymuje się tylko nad otworem od powietrza (zdjęcie nr 2)



Nastawa 65 stopni
Czas przedmuchu 10
Czas między przedmuchami 3