Q EKO DUO czy Q BIO DUO

Jeśli chcesz spalać ekogroszek to zdecydowanie Q EKO. Q BIO spala z tego co widzę węgiel ale jako paliwo zastępcze czyli zapewne na awaryjnym ruszcie. Osobiście wolałbym piec bez rusztu wodnego. Dokup po prostu ruszt awaryjny żeliwny. W Q EKO masz bardzo dobry palnik Pancerpolu a jeśli chcesz palić z miałem to wystarczy wersja palnika duo. W wersji Trio palnika możesz spalać do tego pellet z tym, że music wziąć pod uwagę to, że będzie większe spalanie ze względu na konieczność podtrzymania żaru. W takim przypadku wypada lepiej piec z automatyczną zapalarką np: HT DasPell i najlepiej gdy masz w instalacji bufor. Dobrze przelicz jaki duży piec potrzebujesz by uniknąć późniejszych problemów w eksploatacji przewymiarowanego pieca.

Ruszt wodny wychładza spaliny które powinny się dopalić w odpowiedniej temperaturze w efekcie czego generuje sadzę. W Heiztechniku akurat ten ruszt jest stosunkowo wysoko więc w jakimś tam stopniu ogranicza. Lepszym zdecydowanie rozwiązaniem jest żeliwny ruszt awaryjny a z tego co widzę można go zamontować. Gdybym kupował kocioł jeszcze raz byłby właśnie z rusztem żeliwnym oraz zrobiłbym porządne OCZ czyli zapotrzebowanie na ciepło budynku. Uniknąłbym w ten sposób przewymiarowania kotła. Teraz niestety wygarniam wiadro sadzy na tydzień :))). Oczywiście nie jest to wina producenta tylko moja, bo zaufałem w tej sprawie instalatorowi.

Co do palnika DUO. W nazwie kotła DUO oznacza właśnie ten ruszt wodny. Natomiast palnik DUO oznacza, że można spalać ekogroszek oraz miał. W odróżnieniu od Trio nie ma dodatkowych dysz oraz strażaka. Do tego jest tańszy.
Sprawdź na stronie producenta palnika: http://www.pancerpol.com.pl/podajniki.html. Nie ma co ukrywać jest to bardzo dobry palnik który spali Ci opał gorszej jakości. Co do palnika Trio to zapewniam Ciebie, że spalanie pelletu jest dużo droższe. Tak jak napisałem wcześniej, podtrzymanie żaru sporo tego opału pochłania.

Zaoszczędzone pieniądze przeznacz na lepszy sterownik HT-800. Ma automat HT-Logic, który przynajmniej u mnie dobrze się sprawdza.

Zapewne można tylko taki proces spalania trzeba pilnować, nie jest automatyczny i łatwo zagotować kocioł a chyba nie po to wydajesz pieniądze na kocioł ze sterownikiem i podajnikiem by siedzieć w kotłowni i pilnować. To jest ruszt awaryjny, wodny czy żeliwny spełnia tę samą funkcję i od biedy da się napalić. O ekonomiczności palenia w ogóle nie ma co mówić. Jeśli chcesz palić ekogrochem palnik pancerpolu jest tym czego chcesz.

Ponieważ Twoim głównym paliwem jak piszesz jest ekogroszek to napiszę to jeszcze raz odnośnie wersji palnika:

STANDARD: palisz samym ekogrochem. Retorta nie ma ruchomych elementów. Wymagane jest paliwo o niższej spiekalności

DUO: Tu już masz obrotową retortę, również palisz ekogrochem ale możesz palić opałem gorszej jakości.

TRIO: Wersja palnika DUO z dodatkowymi dyszami napowietrzającymi do spalania pelletu (zapewne da się też spalać owies). Do tej wersji w komplecie masz tzw strażaka który zabezpiecza przed zapaleniem się opału w podajniku oraz zbiorniku na paliwo. Ekonomiczność spalania pelletu ma wiele do życzenia.
Do pelletu najlepsze są palniki z zapalarką oraz najlepiej kocioł współpracujący z buforem. Działa to wtedy na zasadzie włącz/wyłącz z kilkugodzinną przerwą w zależności od zapotrzebowania na energię. Kocioł pracuje na mocy nominalnej czyli w swojej najwyższej sprawności.