Q pellet duo czy Ht daspell gl

Witam, nie wspomina kolega nic o ociepleniu budynku, zakładam, że jest ocieplony jak na dzisiejsze standardy przystało. W projekcie domu również powinno być podane jakie zapotrzebowanie na ciepło ma budynek. Orinetacyjnie można też skorzystać z :
http://cieplowlasciwie.pl/start.
Wydaje mi się, że 20 kw będzie wystarcający. Większy piec niż wymagany nie będzie działał efektywnie, za to właściwie dobrany tak. Hydrulicy wciskają nam dużo większe pieca niż potrzeba, bo chcą na nich więcej zarobić.
Co do rusztu awaryjengo – z moich obserwacji wynika, że piec z rusztem awaryjnym ( zwłaszcza wodnym ) schładza mocno spaliny i jest mniej efektywny od tego bez rusztu. Też mam piec HT, ale na eko z rusztem wodnym i teraz kupowałbym bez tego rusztu. Więcej sadzy w środku, mniej czyste spalanie. Próbowałem w tym palić drewnem, ale moim zdaniem to pomyłka i naprawdę można tego korzystać w warunkach mocno awaryjnych ( na codzień się po prostu nie da ).
Mój dobry kolega, ma piec HT DAS PELL 20 kw, którym ogrzewa 200 m2. Starcza na pewno. Dom ocieplony 15 cm styro, podlogi też 15 mm, wełna w poddaszu 30 cm i spala ok 6 ton/rok.
Jeżeli ktoś twierdzi, że spala mniej niż 4-5 ton przy tj kubaturze, to albo ma 20 stopni w pomieszczeniach lub dogrzewa kominkiem po robocie.
Odnośnie kosztów, to nie kupuje markowego pelletu ( Lava, itp. ), ale lokalnie od gościa po 600 zł, także 3600 zł na rok przy 200 m2 jakoś go szczególnie nie poraża ( temp. ok 23 stopnie w chacie + ciepła woda przez cały rok ).
Ja osobiście przy piecu 25 kw HT EKO DUO spalam na rok 4 tony eko przy temp. rzędu 22-24 stopnie przy 220 m2 po podłodze ( kubatura 650 m3 ). Mam kominek, ale w nim nie palę, podobnie jak na ruszcie wodnym.
Mam nadzieję, że chociaż trochę pomogłem.

Witam, jeżeli chodzi o awarię to miałem takowe, ale zostały usuniętę gwarancyjnie. Serwis reauguje na nie bez zbędnej zwłoki. Mi osobiście wydaje się, że 20 kw na Pańskie warunki wystarczy w zupełności, 25 kw uważam za zbyt duże. Lepiej faktycznie dorzucić te parę KW do 15 kw, bo te obliczenia nie uwzględniają wszystkiego, np. samego wykonania budynku ( mostki termiczne i inne błędy wykonawcze ). Może Pan jeszcze zadzwonić do Serwisu ( namiary na stronie ) na pewno pomogą. Jest sezon urlopowy, a zarazem poza sezonem grzewczym, stąd aktywność Serwisu na stronie pewnie mniejsza

Nie bierz q pellet duo ze wzgl. na ruszt wodny, jak już to zwykły daspell z rusztem żeliwnym, ewentualnie wersja GL z płomieniówkami.
Na tym forum jest spory wątek o DasPell, a poza tym zerknij jeszcze tu:
http://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/20684-draco-bio-czy-heiztechnik-dasspell-smartfire-lazar-prosz%C4%99-o-pomoc/#entry235451
http://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/20720-kocio%C5%82-na-pellet-pro%C5%9Bba-o-podpowied%C5%BA/page-5#entry254465

A co myślicie o piecu Lazar smartfeier??? ten HT daspell jest ciekawy bo ma i opcje rusztu wiec jakby co to zawsze idzie sie czyms pomoc. A czy w takim piecu w momencie jak sie pali pellet mozna dorzucac drewna???

Fizycznie jest taka możliwość, bo nie ma żadnej blokady, ale tak się nie robi ze wzgl. bezpieczeństwa.
O Lazarze dużo złego się naczytałem, więc musisz znaleźć bardziej obiektywne opinie od właścicieli tych kotłów. Chwalone są np. palniki Biawara: http://www.biawar.com.pl/kotly-c-o/kotly-c-o-na-pelety (niby szwedzka licencja)

Ruszt jest wyciągany, to tylko żeliwne sztabki;
daspell to jest właśnie tzw. typówka i ma wysoką sprawność;
Co do palnika to teraz wojują na rynku modele z funkcją samoczyszczenia (w przypadku pellasa masz do wyboru wersję Revo, ale ciężko coś pisać nt jego awaryjności, chociaż jest tu na forum jeden użytkownik, który miał problem z głośnym skrzypieniem). Zwykły x mini to solidna konstrukcja, która jest już dłuższy czas w sprzedaży i poza zużyciem grzałki nic z reguły się nie dzieje. Spieki to wynik przede wszystkim kiepskiego pelletu. Jednak brak samoczyszczenia powoduje także zaleganie niedopalonego paliwa na tacy, które przy następnym rozpaleniu więcej szkodzi niż pomaga. Sam nadmuch tutaj nie wystarcza i stąd konieczna jest częstsza obsługa.
Poza Biawarem fajnie pod kątem stosunku cena/jakość wypada kocioł Tekla Draco Bio.
Nie ma kotła bez wad, ja namawiać nie zamierzam, mogę tylko napisać że w moim Daspell przez 3 lata totalnie nic się nie wydarzyło, nie ruszałem nawet grzałki, a wkrótce dobije do 6000 cykli rozpaleń .
Czytaj ile się da, bo wszystko o Daspell zostało już napisane i podejmij świadomą decyzję.

Witam

Przepraszam za zwłokę.

Zasadniczą różnicą pomiędzy kotłami HT DasPell i Q Pellet Duo jest ruszt wodny występujący w drugim modelu. Jak z pewnością zauważyliście najnowszym modelem jest HT DasPell GL, który powstał poprzez zmodyfikowanie modelu HT DasPell. Jest on bardziej efektywny od kotłów Q Pellet duo ze względu na brak rusztu wodnego, który wychładza komorę paleniskową.

Osobiście polecam kotły HT DasPell GL lub HT DasPell.

Przy doborze kotła należy sugerować się zapotrzebowaniem budynku na moc. Wpływ na to ma głównie izolacja dachu, ścian, posadzki, fundamentów oraz okna drzwi i wentylacja.

Nie warto sugerować się centymetrami, które jesteśmy w stanie odczytać mierząc poszczególną izolację – nawet najlepszy system izolacyjny zepsuje niewłaściwy fachowiec, który to wykonuje.

Nie zgodzę się że nie można spalić poniżej 5 ton w domu o powierzchni 200 m², ponieważ mam przykład 160 metrowego domu ogrzewanego do 22-23 ^oC bez użycia kominka, w którym zostało spalone przez cały sezon w kotle HT DasPell 20 (od października do kwietnia 3,5 tony pelletu za 700zł/t).

Sugeruję sprawdzenie faktycznego działania izolacji kamerą termowizyjną , gdy na zewnątrz będzie około -10^oC -15^oC. Wtedy ładnie widać gdzie są mostki oraz gdzie firma zajmująca się izolacją zaklejała spoiny klejem zamiast pianą lub wełną (czasem z super zaizolowanego domu robi się piękna latarnia z witrażami).

Pozdrawiam
Serwis Heiztechnik

Na ruszcie nie paliłem typowo awaryjnie. Od czasu do czasu spalam jakieś papiery, które nie mogą iść w kibel i raz tylko wrzuciłem szczapę bukową, żeby zobaczyć co się będzie działo i było to bardziej jej utylizowanie niż palenie.
Z tymi 5 tonami to faktycznie ktoś grubo przesadził; u mnie po podłogach 221m2 i od 12.10.2015 do 01.04.2016 poszło 3300kg co daje średnią ~19kg/dobę. Nie dogrzewam niczym innym, a w domu cieplutko (tzn nikt w swetrze nie chodzi).

Ja użytkuję Heizetchnik DasPell 12kW od półtora roku. Ogrzewanej powierzchni mam 120 m2 (wszędzie podłogówka oraz wszędzie grzejniki – instalacja z buforem 400l/120l cwu – bufor kombinowany). Został wybrany ze względu na to, że posiada awaryjny ruszt do spalania drewna i choć do tej pory się nie przydał, to i tak mój wybór po półtora roku użytkowania padłby na…
Heiztechnik DasPell.

Od czasu do czasu testuję różne pelety, z moich obserwacji najwięcej punktów dałbym Olimpowi ze Stelmetu, paliłem również peletami no-name. Obecnie testuję pelet Karoń. Olimpa mogę śmiało polecić, wg mnie najlepszy na rynku. Jak przetestuję Karonia i Olczyka to mogę się podzielić uwagami.

Heiztechnik punktuje u mnie bardzo mocno za serwis, porady, między innymi poprzez aktywne forum, gdzie nie tylko Serwis udziela odpowiedzi, ale i inni użytkownicy kotłów mogą wyrażać swoje opinie.
Wykonanie estetyczne, automatyka bardzo funkcjonalna, co w połączeniu z buforem, sterowaniem pogodowym oraz sterowaniem mieszaczami z jednego miejsca czyni obsługę centralnego ogrzewania w domu przyjemnością. Posiadając do tego zestaw econet można wyciągać wnioski z historii danych na podstawie wykresów i wprowadzać inne nastawy, by spalanie i praca kotła były jeszcze bardziej efektywne.

Na marginesie dodam, że po zamówionym letnim przeglądzie serwisowym Heiztechnika spotkała mnie miła niespodziewanka. W salonie „wisiał” ecoster touch. Piszę wisiał bo do tej pory jego funkcjonalność ograniczała się do podawania temperatury pokojowej oraz ładnego wyglądu. W trakcie wizyty serwisowej wszystkie wersje oprogramowania zostały zaktualizowane i teraz mój ecoster touch jest w pełni funkcjonalnym panelem, z którego można odczytać wszystko to co na touchu w kotłowni, a do tego ewentualnie pozmieniać i powprowadzać odpowiednie korekty, nie wychodząc z salonu.
Sama usługa serwisu przebiegła w sposób profesjonalny oraz sprawny. Trzeba powiedzieć, że usługa została wykonana na bardzo wysokim poziomie.

Co do tego, ile komu pali. Znam ludzi, którym samochody palą 4 l/100km. Znam ludzi, którzy dom 200m2 ogrzewają kosztem 3 ton ekogroszku (nie na sezon, tylko podają, że na rok, razem z CWU). A mój DasPell pali bardzo różnie. Potrafi spalić od 7kg/doba do 35kg/doba. 7 kg spalił w marcu (włączył się tylko raz na dobę, nie było prawie wogóle rozbioru CWU), a 35 kg spalił w styczniu (było -18 stopni, odczuwalna podawana na stacji -25, razem z CWU). Latem ogrzewam CWU (zbiornik 120l jak pisałem wcześniej jest zanurzony w buforze). Piec włącza się średnio co 24-30h. Latem 6 worków x 15 kg średnio starcza na 4 tygodnie.

A co myślicie o tym kotle znajomy bardzo mi go poleca http://www.viessmann.pl/pl/budynki-mieszkalne/kotly-na-biomase/kotly-na-pelet/easypell.html%5B/quote%5Dcenowo to chyba mało atrakcyjna oferta

Trudno doradzić. Musisz sam zdecydować. Porównywać trzeba jeszcze takie ważne rzeczy jak automatyka i jej możliwości. Nie wiem ile będziesz miał mieszaczy, czy będziesz miał bufor itd.

Na tym forum ciężko Ci będzie uzyskać odpowiedź, zadaj lepiej pytanie na ogrzewaniu.
W teorii wygląda wszystko zachęcająco, tj. brak konieczności kalibracji po zmianie paliwa, system oczyszczania, zapotrzebowanie tylko 250W, podnoszenie temp. powrotu, modulacja do 30% mocy nominalnej „bez pogorszenia efektywności kotła” (zacytowałem to, bo oficjalnie u nikogo jeszcze takiego zapisu nie widziałem), ale wyników badania sprawności brak na stronce. Wygląda też na to, że sterownik ma programowalne czasy grzania kotła i cwu co jest b. przydatną funkcją.

Na tym forum ciężko Ci będzie uzyskać odpowiedź, zadaj lepiej pytanie na ogrzewaniu.
W teorii wygląda wszystko zachęcająco, tj. brak konieczności kalibracji po zmianie paliwa, system oczyszczania, zapotrzebowanie tylko 250W, podnoszenie temp. powrotu, modulacja do 30% mocy nominalnej „bez pogorszenia efektywności kotła” (zacytowałem to, bo oficjalnie u nikogo jeszcze takiego zapisu nie widziałem), ale wyników badania sprawności brak na stronce. Wygląda też na to, że sterownik ma programowalne czasy grzania kotła i cwu co jest b. przydatną funkcją.

po ostatniej aktualizacji oprogramowania, wg mnie można również DasPella zaprogramować w jakich godzinach kocioł ma się włączać, pojawiła się dodatkowa funkcja w econet harmonogram pracy kotła, zresztą CWU również.

po ostatniej aktualizacji oprogramowania, wg mnie można również DasPella zaprogramować w jakich godzinach kocioł ma się włączać, pojawiła się dodatkowa funkcja w econet harmonogram pracy kotła, zresztą CWU również.

ecoster i regulator kotła mają harmonogramy, ale dot. one jedynie nastaw temperatur dla wybranych godzin (bez możliwości załączania i wyłączania);
możesz to jeszcze sprawdzić? i ewentualnie jeśli doszła taka funkcja to wklej proszę fotkę tego menu i daj znać jaką masz wersję softu

Harmonogramy dotyczą nastaw to prawda, ale wg mnie jeśli w normalnym trybie zadana jest 70C, histereza kotła np. 15, to bez harmonogramu kocioł rozpali się po spadku jego temperatury do 55C. Natomiast jeśli w harmonogramie ustawimy obniżenie o 20C w danych godzinach, to zadaną będzie 50C i kocioł rozpali się w tych godzinach w przypadku kiedy kocioł spadnie do 35C. Być może źle to rozumiem, ale wg mnie tak powinno się stać.
Dodam jeszcze, że obniżenia można również ustawić dla CWU, każdego z podlaczonych mieszaczy oraz samego ecostera.

Witam

Obniżenia dla CWU czasami mają sens jednakże obniżenia dla kotła niekoniecznie.
1) Kocioł powinien pracować w odpowiednio wysokiej temperaturze w celu uzyskania prawidłowego spalania i uniknięcia wykraplającego się kondensatu – to nie jest kocioł gazowy.
2) Niska temperatura kotła znacząco wpływa na korozję wymiennika (kondensat na zimnych ścianach) i jakiekolwiek oszczędzone pieniądze (jeżeli coś uda się w ten sposób zaoszczędzić) zostaną wydane na wcześniejszą wymianę kotła.
3) W przypadku, gdy ogrzewamy budynek murowany i wyłączymy ogrzewanie na kilka godzin w ciągu dnia to w celu uzyskania temperatury komfortowej z przed wyłączenia musimy włożyć większą energię niż podczas pracy ciągłej, aby uzupełnić braki z czasu wyłączonego ogrzewania (zużycie paliwa będzie identyczne lub nawet większe).

Pozdrawiam
Serwis Heiztechnik

Harmonogramy dotyczą nastaw to prawda, ale wg mnie jeśli w normalnym trybie zadana jest 70C, histereza kotła np. 15, to bez harmonogramu kocioł rozpali się po spadku jego temperatury do 55C. Natomiast jeśli w harmonogramie ustawimy obniżenie o 20C w danych godzinach, to zadaną będzie 50C i kocioł rozpali się w tych godzinach w przypadku kiedy kocioł spadnie do 35C. Być może źle to rozumiem, ale wg mnie tak powinno się stać.
Dodam jeszcze, że obniżenia można również ustawić dla CWU, każdego z podłączonych mieszaczy oraz samego ecostera.

To o czym piszesz to standardowe obniżenia dostępne od samego początku (tj. bez konieczności aktualizacji softu), czyli nie ma możliwości on/off o wybranych godzinach.

Patrol masz rację. Zasugerowałem się tym, że nie było to możliwe w econet przed aktualizacją. Choć co do użytkowania kotła, przychyliłbym się do argumentów zawartych w odpowiedzi Serwisu.

Patrol masz rację. Zasugerowałem się tym, że nie było to możliwe w econet przed aktualizacją. Choć co do użytkowania kotła, przychyliłbym się do argumentów zawartych w odpowiedzi Serwisu.

częściowo też się zgadzam, chociaż ktoś z tego może wysnuć tezę, że palenie 24h/dobę to najlepsza opcja, a tak w większości przypadków nie jest, bo mamy za duże moce w stosunku do zapotrzebowania – żeby oszczędzić na ogrzewaniu palnik musi się wygaszać, a ile razy i na jak długo to już inny temat i nie chodzi tu też o celowe wychładzanie kotła, a jedynie o poruszanie się w większym zakresie temp. (Hist 15-20C).
Na dobrą sprawę odstawienie palnika na 2-3 godz. jakoś wyraźnie klimatu nie zmieni w nowym, ocieplonym budynku.
A wracając do sterownika wygodną funkcją byłoby zaprogramowania temperatur dla cwu w określonych godzinach (np. o 6 rano chcemy mieć wodę o t=45C, a o 21ej 50C) i właśnie pod tym kątem dopytywałem o soft. Dla samego kotła to już mi mniej potrzebne.

U mnie DasPell pracuje w układzie z buforem, więc to on decyduje kiedy ma się rozpalić (górna 45C) a kiedy wygasić (dolna 60C).