Problem Q Eco 65kw + HT tronic 700

Witam,
mam na firmie nowo zamontowany piec q eco 65kw na ekogroszek z podajnikiem + bufor 2000l + cw 150l, układ otwarty, nowy komin zewn. 200 dwupłaszczony 5m wysokości od wyczystki. Sterownik HT tronic 700.
Z bufora wyjscie na biura na 8 grzejników purmo rózme rozmiary, ale srenio można liczyc cv22 1000×900.

Drugi obieg z bufora to na halach 5 nagrzewnic volcan 2kw-20kw, chodzą na około 30% mocy.

wszystko na pompach Grundfos alpha 2 25-60 180, instalacja z ocynku w otulinie.

Osoba z uprawnieniami montująca kotłownię i piec ze sterownikiem, chyba sobie nie radzi z ustawieniem sterownika ht 700, piec mam na 70 stopni, max na powrocie 55 stopni, cw 45 stopni.

Ok, problem polega na tym, że przy pierwszym starcie odrazu walił czujnik powrotu 99st, czyli przerwa w obwodzie, potem posypały się wszystkie czujniki. (zauważyłem ze podłączył w sterowniku odwrotnie plus z minusem), po zamianie plusa z minusem, podłaczeniu czujników od nowa wszystko wyglądało ok, ustawił podawanie z podajnika 6.5sek, i nadmuch 26%, bufor się nagrzał, instalacja też została odpalona i do wieczora wszystko smigało ok, ciepło szło, piec doszedł do 70st i przeszedł prawidłowo w stan uspienia, po spadku temp do 67% znowu ruszył, grzejniki były gorące, nagrzewnice tak sobie (bo piec narazie tylko na 70st), na powrocie miał 45stopni srenio, cw 45 bez problemu, bufor 60 stopni i nie spadało.

Rano przyjechałem do firmy, piec palił dalej ale na buforze już tylko 40 stopni, kocioł 50-55stopni i nie wiecej, cw ok, z popielnika wywaliłem zato kilkadziesiąt kg popiołu, ale 60-70% był to niespalony wogóle ekogroszek, stwierziłem ok, nie zmieniam ustawien, może wszystko musi się nagrzać to niech się ta pewna ilośc groszku marnuje:), ale ustawiłem podawanie na 12sekund z 6.5sek. i nadmuch 40% zeby wszystko spalał.

Tak palił do 17, wróciłem ponownie do firmy i słyszę alarm, walnął znowu czujnik powrotu, przerwa w obwodzie, wyłączyłem piec, wywaliłem znowu pełno niespalonego w 40% groszku.

Zeby utrzymać temperaturę chociaz 30-35st w buforze, dałem teraz przerwe 25sekund i nadmuch 40%, oczywiście piec rozgrzewa i chodzi pomiędzy 39st-45st, ale lepsze to niż nic, bufor stoi na 30 st, pompa powrotu przy temp kotła 39 st się oczywiście wyłącza a przy 45st włącza. A rano pewno znowu piec będzie wygaszony bo producent powiedział że jesli piec nie osiągnie temp w 2h to się wyłączy.

Proszę o informacje czy ktoś może wie co jest nie tak? Jakie ustawienia zastosować przy nagrzewaniu bufora 2000l i całej instalacji i przez jaki czas a po nagrzaniu na jakie ustawić, żebym wiecznie nie musiał siedzieć w tej niby bezobsługowej kotłowni.

Aha, ekogroszek pieklorz minimum 26, ale mówią że ma 29, 900pln tona:)

pozdrawiam,
krzysiek