Pellet – czym palicie?

Obecnie pallę pelletem bio future. Od pozostałych wynalazków jakie kupowałem odróżnia go kolor (jest dużo jaśniejszy) oraz twardość (jest bardziej twardy jakby mocniej sprasowany) – po tygodniu palenia pozostawia 1-2 szufelki popiołu bez grama spieka. Mam jeszcze chęć kupić tak wszędzie chwalony ale niestety też drogi olimp czy barlinek i zrobić porównanie do obecnego.

Pytałem serwis HT O Berlinkę.
Ognie nie polecał bo ma lub może mieć w składzie kleje i lakierysunki z produkcji parkietu. Ale tego nie jestem w stanie potwierdzić.
Nie wiem czy jest sens iść olimp itp.
Lokalnie mam firmę co eksportuje pellet do Włoch i tam dębowy kosztuje 840 zł z transportem do mnie więc olimp jest dużo droższy.
W załączniku zdjęcia tego co mam.
1. Dębowy
2. Świerkowy
3. Sosna – eksperyment z allegro
4. Sosna ze zbożem i pewnie czymś jeszcze – lokalny producent

@AUDIOCARS – masz może badania tego pellet bio future?
Na stronie mają piękne liczby ale z rzeczywistością mogą mieć niewiele wspólnego.

Niestety nie mam, moja opinia wynika tylko i wyłączenie z doświadczenia w testowaniu różnych lokalnych producentów, dlatego chcę kupić jakiś produkt klasy premium np olimp i porównać czy rzeczywiście będzie tak duża róznica na korzyść olimpu.

Zanim kupisz pellet z certyfikatem poproś o badania.
Ten dębowy i świerkowy co mam ma na worku napisane 5.2kw a jak przeliczysz kj z badań wychodzi 4.7/4.8 kw

zrób sobie sobie test wody (min tydzień) zgodnie z tym:
http://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/21811-jak-kupujecie-dobry-pellet/#entry260869%5B/quote%5D
Ciekawy pomysł.
Uwarzę zupkę z mojego pelletu i pochwalę się wynikami.

producent z Wielkopolski; czy kurier to niestety nie wiem, na pewno korzystają z firmy transportowej; mogę podpytać tylko daj znać ile i dokąd

Na przykład 3 tony na Waryś kolo Borzęcina w Małopolsce.
Daj proszę namiary to sobie zadzwonię.
Dziękuję

Pierwszy to lokalny pellet po dwóch minutach od wrzucenie do wody.
Drugi, nowy towar, po podobnym czasie.

Pierwszy to lokalny pellet po dwóch minutach od wrzucenie do wody.
Drugi, nowy towar, po podobnym czasie.

Kolego czyli, że ten pierwszy to średnio sie nadaje tak??? wrzuca sie na 2 min do wody?[/quote]
Nie.
Wrzucasz na tydzień.
Ja porostu miałem efekt natychmiastowy.
Rzuć okiem na Ten post.
Patrol podał sposób testowania

Też już jestem na forum ogrzewanie. Profil MateuszZurek
Patrol, jak możesz to proszę podeślij mi namiary na PW. Dziękuję.

Co do pelletu.
Ten co napuchł szybciej jest bardzo niskiej jakości. Słabo sprasowany i daje masę spieku i popiołu.
Tym drugim jeszcze nie paliłem.
Mam jego badania. Niby stare ale zawsze coś.

Postanowiłem przeprowadzic test z woda:) jako że mam dwa rodzaje pelletu od rożnych dostawców to ogarnąłem dwie szklaneczki:) i po wsypaniu do kazdej pelletu nie mineło nawet 2 min a juz napuchniete jak cholera było… czyli wniosek jeden tak? Dziadostwo??? a moż mi ktos podesłac zdj jak powinien prawidłowo wygladac popiół w popielniku i jak wygladaja te zlepy tzw??? z góry dzieki.

No właśnie nie koniecznie.
Z tego co patroll pisał wynika, że może to oznaczać, że nie użyto do jego produkcji żadnych klei czy innych lepiszczy.
Z tego co rozumiem taki test jeszcze niewiele oznacza.

Co do mojego pelletu. Po prostu wiem, że jest marny bo pale nim ponad miesiąc i za każdym czyszczeniem wywala pół wiadra popiołu i sadzy, a czyszczenie co tydzień.
Z tego co wiem popiół powinien być grafitowy lub coś podobnego.

Rzuć sobie okiem na jeden z poprzednich postów z linkiem do forum, na którym ktoś opisywał jak testuje pellet.

W piątek wieczorem (27-10-2017) zasypałem nowy towar z allegro. Mam do niego badania
Pierwsze wrażenia – całkiem inny materiał. Wydaje inny dźwięk przy zasypywaniu, jest twardszy.

Po tych dwóch dniach, nie liczę piątku bo miałem tam trochę starego pelletu na dnie, jestem mega zdziwiony.

Piec bardzo szybko osiąga temperaturę zadaną. Nawet przy zmniejszonym podawaniu na 30%.
Szybciej grzeje wodę.
Przy temperaturach -10 piec nadal osiąga temperaturę zadaną i się wygasza. Nawet 18 na dobę.
Dużo mniej popiołu, ale tu jeszcze obserwuję.
Dużo mniejsze spalanie – to też nadal obserwuję ale po dwóch dniach pokazuje ponad 50% zasobnika a przy starym pellecie musiałbym dzisiaj wieczorem zasypać pojemnik.
Piec dużo dłużej się wygasza. Osiąga nawet 75^o.
Nowy pellet trochę słabiej się rozpala, ale jeszcze nie było sytuacji aby się nie rozpalił. Zwiększyłem czas podawania przy rozpalaniu i zobaczę jaki będzie efekt.
A i mam wrażenie, że przedmuch po rozpalaniu nie robi tego co powinien. W czasie jego pracy odczyt płomienia spada i dopiero po stabilizacji następuje pełne rozpalenie.

Zastanawiam się nad zmniejszeniem nadmuchu przy przedmuch oraz przy wygaszaniu.
Może serwis coś poradzi.

Pozdrawiam

ja zmniejszyłem czas czyszczenia w trybie rozpalanie (z 30 na 20s) – wg mnie nie na potrzeby wychładzania komory i jeszcze planuje zejść niżej z tym czasem (takie czyszczenie/przedmuch i tak nie zmieni tego co zostaje po wygaszaniu);
a dodatkowo za radą serwisanta testowo zmniejszyłem moc nadmuchu przy wygaszaniu (z 70 na 40%) – większych zmian nie widzę na razie, ale w teorii pozostały pellet powinien łagodniej się dopalać (wydłuży się czas wygaszania)

A czy przy okazji obniżenia nadmuchu przy wygaszania nie powinno się wydłużyć maksymalnego czasy wygaszania?

Zrobiłem test ze zmniejszonym nadmuch em przy wygaszaniu i wygląda obiecująco.
Po wygaszaniu z nadmuch em 70% kocioł kończył prace z temp 68 stopni.
Przy nadmuchu 40% kończy z temp 73 stopnie.
Czyli zysk będzie dość duży. Dłużej kocioł będzie utrzymywał temperaturę i będzie dłużej się wychladzał.

Napisz mi namiary na ten pellet na pw

Możesz mi podać użytkownika z forum http://forum.info-ogrzewanie.pl/ tutaj niestety nie ma pw.

A tak swoją drogą co szkodzi napisać otwarcie czym się pali. Sam decydujesz co kupujesz.

– ten mam obecnie zasypany -= Pellet 6mm, Pelet 6mm, 15kg =- Dostawa cała PL Coś tam spieku jest ale w porównaniu z poprzednim to mogę powiedzieć, że go praktycznie nie ma. Ale to będę w stanie powiedzieć jak przepalę z pół tony. Popiół popielaty i w małych ilościach. Potwierdzę jak przepalę siedem dni. Będę miał porównanie do poprzedniego. A i zwróć uwagę na komentarze. Gość ma parę negatywów związanych z pelletem ale nie wiem czy tyczą się wersji 8mm czy 6mm. W załączniku badania, na których oparłem kaloryczność wprowadzoną na piecu.
– to też jest ciekawa oferta PELLET PELET Standard Agro 975kg Fabich. Nie paliłem więc nie wiem co to. Można na próbę z tonę kupić.

A i to nie jest reklama.

A czy przy okazji obniżenia nadmuchu przy wygaszania nie powinno się wydłużyć maksymalnego czasy wygaszania?

przez obniżenie nadmuchu czas wygaszania sam naturalnie się wydłuża – ja w każdym razie przy 40% żadnych problemów nie mam[/quote]

Ja na wszelki wypadek przestawiłem maksymalny czas wygaszania na 40 minut.
Problemów nie powinno być ale miałem już wygaszanie trwające 30 minut więc lepiej aby piec mógł dłużej wygaszać. Co najmniej tak mi się wydaje.

– ten mam obecnie zasypany -= Pellet 6mm, Pelet 6mm, 15kg =- Dostawa cała PL Coś tam spieku jest ale w porównaniu z poprzednim to mogę powiedzieć, że go praktycznie nie ma. Ale to będę w stanie powiedzieć jak przepalę z pół tony. Popiół popielaty i w małych ilościach. .

miałem już takie worki sznurkowane, być może to przypadkowa zbieżność, w każdym razie spieki były i w gratisie sporo odpadów stolarskich (nawet kawałki laminatu), do tego pyłu też miał nie mało, granulat łatwo się kruszył, popiół natomiast jasny;
zrób jakieś fotki tego co zostaje na palniku i samego pelletu we worku lub zasobniku – z góry dzięki,[/quote]
Możliwe, że to ten sam.
Także miałem podejrzenie o laminaty i nawet o to pytałem sprzedającego. Oczywiście twierdzi, że ich w pellecie nie ma ale kto wie co do niego dodali.
Spieka oczywiście jest ale po tym co miałem wcześniej taki spieka to nie problem.
Ponad dwa dni bez czyszczenia palnika i nie ma problemu.
Dodatkowo widzę radykalna różnice w kaloryczności.
Dawniej aby mieć takie wyniki co teraz musiadłem ustawić piec na 18kw a teraz mam 13kw.
Zobaczę jak się będzie sprawować przy dłuższym paleniu.

– ten mam obecnie zasypany -= Pellet 6mm, Pelet 6mm, 15kg =- Dostawa cała PL Coś tam spieku jest ale w porównaniu z poprzednim to mogę powiedzieć, że go praktycznie nie ma. Ale to będę w stanie powiedzieć jak przepalę z pół tony. Popiół popielaty i w małych ilościach. .

miałem już takie worki sznurkowane, być może to przypadkowa zbieżność, w każdym razie spieki były i w gratisie sporo odpadów stolarskich (nawet kawałki laminatu), do tego pyłu też miał nie mało, granulat łatwo się kruszył, popiół natomiast jasny;
zrób jakieś fotki tego co zostaje na palniku i samego pelletu we worku lub zasobniku – z góry dzięki,[/quote]
Możliwe, że to ten sam.
Sprzedawca twierdził, że nie ma w nim laminatów, ale co piła powiedzieć.

Na razie robie testy. Wygląda, że jest dużo lepszy niż popszedni.
Jest bardziej kaloryczny.
Wcześniej podobne wyniki osiągałem ustawiając piec na 18/11/7kw, a teraz jadę na 13.2/7.5/5.2kw.

A kupiłeś parę worków czy calä palete?

Odrazu tone.
Musiałem coś kupić bo mi się opał kończył a w okolicy najtańszy ale jeszcze nie przetestowany jest po 840zl/t.
Wiec tu trochę oszczedzilem a i nawet jest spoko.
Jak masz bliżej to kup parę worków.
Moze ten drugi tez jest sens wziąć?

Ja na wszelki wypadek przestawiłem maksymalny czas wygaszania na 40 minut.
Problemów nie powinno być ale miałem już wygaszanie trwające 30 minut więc lepiej aby piec mógł dłużej wygaszać. Co najmniej tak mi się wydaje.

dopóki długie wygaszanie nie wychładza kotła, a jest w stanie bezpiecznie podnieść temp. (bez ryzyka przegrzania) to ok;
u mnie wygaszania trwają od 5 do 10 min i temp. kotła podnosi się o 3C[/quote]
No tak. Tylko nie bardzo mam na to wpływ.
Wygaszanie trwa do zaniku płomienia a u mnie to trochę czasu zajmuje.
Może ma za dużo paliwa?

jeśli masz małe h1 i h2 to może mieć sporo paliwa na palenisku, ale nawet z h1=2 i h2=7 to nigdy 30min u mnie nie trwało;
edit: a pellet bardzo podobny, tyle że te odpady stolarskie to gołym okiem było widać, a na fotkach masz czysto

Mam h1=4 i h2=9.
Pięć prawie przeskakuje niższe moce. Całość palenia trwa około 20 minut. Może trochę więcej. Potem dość długie wygaszanie i nawet długi postu.

Pellet ciężej się rozpala ale jak już zacznie to ciężko go wygasić. Możliwe, że wszystko się nie dopalony na palnika.
A spieka może być mniejszy ale twardszy.
Zobacze po tygodniu.
Musze przeważyć podawanie. Możliwe, że lepiej si sypie ten Pellet.

Mam wrażenie, że przedłużające się wygaszanie było powodowane przez pozostałości z poprzednich paleń.
Ponad 2,5 dnia nie czyściłem palnika.
A teraz jak go wyczyściłem wygaszanie trwa 5 -10 minut.

Przeważyć em pellet i tak jak mi się wydawalo. Ten Pellet lepiej się sypie. Miałem ustawione 13.8kg/h a po przeważenie wyszło 19.1kg/h. Z tej różnicy wynika tak duży skok w mocy.
Zmieniłem uztawienia na 15/7.7/5 kw. Dawniej miałem 13.2/7.5/5.8 kw ale zauważyłem, że przy 13kw ładowanie cwu zajmuje godzinę.

Co ciekawe palenie ze zbyt dużą mocą nie przełożyło się na większe spalanie. Nawet mam wrazenie, palił mniej.