Zgarniacz ( grzebien ) do Pelletu??

Strona główna Forum Pomoc techniczna Zgarniacz ( grzebien ) do Pelletu??

Oglądasz 18 odpowiedzi wątku
  • Autor
    Wpisy
    • #64678
      Robert Robert
      Uczestnik

      Witam. Tak jak w temacie. Moj instalator wspomniał mi kiedys o jakiś ( grzebieniach ) do zgarniania pelletu w zasobniku. Czy istnieje takie coś czy to jego jakiś wymysł? Jesli takie coś jest to jak to działa?

    • #64697
      SERWIS1
      Opiekun forum

      Witam

      Nie wiem o co chodzi.
      Do czego miałyby służyć te grzebienie?

      Pozdrawiam
      Serwis Heiztechnik

    • #64696
      Robert Robert
      Uczestnik

      Witam.
      Jak to mowił moj instalator, do nagarniania pelletu… Otóż u mnie np jest tak, że podajnik z zasobnika jak wybiera to poprostu mi ten pellet się nie zsówa… Czyli wybierze i powstaje taki dół, wyskakuje błąd, ze brak pelletu, a paliwa jest jeszcze sporo na ścianach. I trzeba poprostu ręką czy czymś nagarniać, zejść do kotłowni i kontrolować;) oczywiscie dzieje sie to kiedy pelletu zostaje juz na jakies 2 dni…. Wiec cos o takich grzebieniach mi mówil, lecz nawet nie wiem jak mozna by takie cos tam założyć… Pewnie kolejna jego bajka,;)

    • #64695
      Markus
      Uczestnik

      Nie wiem jak wygląda Twój zasobnik na pellet, u mnie pellet schodzi do zera.
      Po to zasobnik ma ukośne ściany od połowy wysokości, aby pellet się zsuwał.
      Wrzuć zdjęcia zasobnika, na zewnątrz i wewnątrz (najlepiej w miarę pustego)

    • #64694
      Patrol
      Uczestnik

      Problem leja jest stary i znany szczegolnie z pierwszych wersji zasobnikow. Od jakiegos czasu dostepna jest nowsza wersja zasobnika, ale nie mam wiedzy czy calkowicie usuwa problem. Na pewno jest lepiej gdy pellet jest szklisty, a w przypadku kiedy jest bez takiej powloczki (nazwijmy sypki i daje duzo kurzu drzewnego) to trudniej opada. O patencie z grzebieniem nie slyszalem, ale jak ktos ma czas i checi to moze wykonac zasobnik o dowolnym ksztalcie (nawet z osb) albo polowac na okazje (nowke 300L za 260zl kiedys widzialem na portalu ogloszeniowym z dnem schodzacym w formie leja – w takich zbiornikach pellet schodzi do zera – przyklad mozna zobaczyc na stronie Pellas.

    • #64693
      Mateusz Żurek
      Uczestnik

      Ciekawe,
      Ja nie mam problemu ze schodzeniem pelletu.
      Miałem i taki co ma gładkie ścianki a także taki chropowaty i nigdy z tym nie było problemu.
      Masz praktycznie nowy piec więc jak były jakieś zmiany w konstrukcji to pewnie je masz.
      Może sprawdź ustawienie pojemnika.
      Może nie jest wypoziomowany?

    • #64692
      Patrol
      Uczestnik

      Konstrukcja nowa czy stara to jesli lyzka wchodzi w dno zasobnika to i tak wszystkiego nie wybierze. Przod mozna oczywiscie troche podniesc regulujac nozkami.

    • #64691
      Jacek JJJ
      Uczestnik

      Jakby było jakieś rozwiązanie zgarniająca to dopytaj tego swojego hydraulika bo tez jestem ciekaw w sumie jak są roboty urządzenia do mycia okien to czemu nie
      😉

    • #64690
      Robert Robert
      Uczestnik

      aaaa no własnie 🙂 nikt nie słyszał o takim rozwiązaniu tylko Mój instalator taki obcykany haha 😀 ale do tej pory tych grzebieni nie mam co tak opowiadał 🙂 zapewne z czapy wzięte 😀 jak wiekszość jego tez 😀 no mój zasobnik mniej więcej w połowie ma ukośne ściany lecz ten ” Lej ” powstaje…:/ jeszcze jak zostaje mi 60 kg przeszło pelletu to on już się tak nie zsuwa… i trzeba go nagarniać… a jakby go na nóżkach przednich podniósł troszkę? bo niby teraz jest akurat w poziomie… instalator sprawdzał 😀

    • #64689
      Jacek JJJ
      Uczestnik

      Ja tak zrobiłem krzywo stoi ale trochę lepiej obsypuje i rzadziej trzeba nagraniach

      Taka inna rada co do stanu zasobnika
      Najlepiej zasyp zasobnik na 100% do pełna wyzeruj żeby ster pokazal 100% i zostaw aż zabraknie pelletu wtedy jak zabraknie zobacz ile procent jest na sterowniku u mnie jest 42% kiedy się pellet zawiesza

      wtedy na przyszłość po ponownym zasypie i wyzerowaniu na 100% nie musisz otwierać klapy co dziennie żeby zobaczyć ile jest pelletu
      spalasz sobie bez dotykania do procent wyżej niż zabrakło u mnie 43% a potem już dezycję należy do Ciebie albo nasypujesz do pełna albo nagraniasz….
      Rano jak wychodzę do pracy to zawsze zerknę na sterownik ile procent jest albo jak zapomnę to na ecoNet w necie sprawdzę i wiem czy tego wieczoru muszę dosypać czy dalej laba oczywiście sprawdzam jak są duże mrozy 5-6 dni po zasypie wcześniej przewnie zapominam – jest to dość wygodne rozwiązanie

      Dodatkowo Serwis 1 obiecał kiedyś że spróbuje zapytać producenta ecoNet czy da się dodać alarm o ustalonym stanie paliwa np w moim przypadku było by to 43% wtedy była by już w ogóle bajka bo bym dostał e-mail że jest 43% i mam się pofatygować do kotłowni dosypać pellet
      😉

    • #64688
      Mateusz Żurek
      Uczestnik

      Ciekawe czy jakby przyczepić do ścianki pojemnika jakiś wibrator to może pomógł by z tym obsypywaniem.
      Na przykład takie coś jak na krety aldo do testu telefon.
      Jakby to działało to można by sklecić ustrojstwo na nodemcu i jeszcze by obskoczył powiadomienia o niskim stanie.

    • #64687
      Patrol
      Uczestnik

      Też o tym myślałem, tak jak to ma miejsce w dużych zbiornikach, ale to byłby przerost formy nad treścią 🙂 lepiej zmienić lub zrobić zasobnik.

    • #64686
      Jacek JJJ
      Uczestnik

      Chyba z Patrolem już kiedyś rozmawialiśmy o takim wibracyjnym urządzeniu jednak trochę ryzykowne jednak pellet jest łatwopalny wolałbym tam nie mieć nic co mogło by wybuchnąć typu bateria i spalić moja chatkę szczególnie ze mam sypialnie nad kotłownia i garażem z bardzo wygodnym łóżkiem ,….
      ;}

      Najtaniej tak myśle że jednak spróbuje w lato za pomocą płyty meblowej podnieść skos od przodu zbiornika już wymierzyłem tylko jeszcze się zastanawiam czy położyć płytę w całości na rurze podajnika czy jednak wyciąć 2 kawałki i rozmieścić po bokach rury podajnika będzie to kosztem pojemnością ale co mi po pojemności skoro 43% jest nie używane…..

      Tak sobie kombinuje że jajby to dobrze narysować w 3D (kolega w pracy ma skaner 3D kilkoma fotkami można by to wrzucić do catia v6 ) to można by zrobić / uspawać gotową wstawkę która by rozwiązła sprawę za niewielka kasę – nie wiele ograniczając pojemność zbiornika….

      Dobra trochę mnie poniosło ale jak się w biurze będę bardzo nudził i coś wymyślę to obiecuje wrzucę Wam też jakiś szkic jednak może to zająć trochę więcej niż rok
      😉

    • #64685
      Markus
      Uczestnik

      Tak jak pisałem wcześniej, u mnie nie ma problemu z zawieszaniem się pelletu, pewnie jest to kwestia kąta nachylenia ścianek zasobnika,
      ale może też samej powierzchni po której się zsuwa pellet.
      I tak myślę że można zastosować mały patent z motoryzacji, a dokładniej dotyczący ochrony lakieru.
      Są takie kosmetyki samochodowe nadające powierzchni bardzo duży poślizg.
      Może zapastowanie powierzchni wewnętrznych i ich wypolerowanie spowoduje ślizganie się pelletu.

    • #64684
      Mateusz Żurek
      Uczestnik

      Jackjj, praktycznie całość możesz mieć na zewnątrz.
      Wibrator przystawki do ścianki pojemnika.
      Tylko może to być słychać.
      Koszt raczej niewielki.

    • #64683
      Jacek JJJ
      Uczestnik

      Obawiam się że u mnie żadne wibracje nic nie pomogą jedynie zmiana pochylenia skosu może coś pomoc

    • #64682
      SERWIS1
      Opiekun forum

      Witam

      Skosy zbiorników zrobione są pod kątem umożliwiającym zsuwanie sie pelletu. Problem z osuwaniem może pojawić się w przypadku dużej ilości luźnych trocin w pellecie.

      Stosowanie wibracji do pomocy w obsypywaniu się pelletu może przynieść skutek odwrotny do zamierzonego – zagęszczenie trociń w dolnej części zbiornika i zablokowanie zsypu.

      Pozdrawiam
      Serwis Heiztechnik

    • #64681
      Jacek JJJ
      Uczestnik

      Serwis1
      Z tego co kojarzę raz na sezon zalecacie żeby wszystko wyjąc ze zbiornika dodatkowo od tylu zbiornika jest specjalna rewizja do wybrania trocin i wytrzepać podajnik nr1 trociny raczej nie pójdą do góry podajnikiem nr 1 jednak jakaś cześć może się nabijać w górnej części przy jego napędzie
      Chyba już ktoś miał z tym problem opis był na forum

    • #64680
      SERWIS1
      Opiekun forum

      Witam

      Raz do roku warto wyczyścić cały kocioł, palnik i podajnik. Trociny w pewnej części będą przesuwały się wraz z pelletem.
      Trociny nie ubijają się w górnej części przy motoreduktorze – całe paliwo spada do palnika.
      W przypadku, gdy w łączniku elastycznym zacznie zbierać się pellet (np. w przypadku zbyt luźnego łącznika) i jego ilość narasta do wysokości wysypu z podajnika to nowy pellet nie spada w dół tylko jest przesuwany w kierunku motoreduktora. Podajnik napełnia się w 100% i zaczyna rozdrabniać pellet. W górnej części ściska rozdrobniony pellet co w pewnym momencie zatrzymuje podajnik.
      Zazwyczaj w takim przypadku podajnik w palniku nadal pracuje i wybiera pozostały w łączniku pellet i następuje alarm nieudanego rozpalenia. Użytkownik zastaje zapchany podajnik i pusty łącznik.

      Czyli podsumowując trociny nie będą się zbijały w górnej części podajnika przy motoreduktorze, ponieważ podczas normalnej pracy paliwo tam nie dociera.

      Pozdrawiam
      Serwis Heiztechnik

Oglądasz 18 odpowiedzi wątku
  • Musisz się zalogować by odpowiedzieć w tym temacie.