HT ONE 15kw – problem z wydajnością

Strona główna Forum Pomoc techniczna HT ONE 15kw – problem z wydajnością

Oglądasz 76 odpowiedzi wątku
  • Autor
    Wpisy
    • #63275
      Lukasz_Polak
      Uczestnik

      Witam
      Zauważyłem w trakcie podnoszenia temperatury zaworu do 32 stopni, problem z uzyskaniem temp wody w kotle zadanej na 70 stopni. Po osiągnieciu temp rzędu 68 stopni kocioł przechodzi w tryb pracy z mocą minimalną w moim przypadku jest to 4,8 Kw i próbuje bezskutecznie dogrzać wodę do temp zadanej. Następnie po upływie 3h załącza się tryb prewencyjnego czyszczenia palnika i kocioł przechodzi w tryb wygaszania. Czy ktoś z Państwa jest w stanie wyjaśnić dlaczego tak się dzieje? W moim odczuciu coś jest nie tak, gdyż przy tak niskiej nastawie zaworu kocioł powinien bez problemu dogrzewać wodę do 70 st. i płynnie przechodzić z trybu praca do wygaszenia i postoju.
      Dom jednorodzinny – w trakcie budowy: ogrzewanie podłogowe, powierzchnia ogrzewana 119 m2, ocieplenie – styropian 15cm (elewacja), wełna pomiędzy krokwiami 25 cm,
      Obecnie kocioł pracuje na następujących nastawach
      Temp zadana wody w kotle – 70 stopni
      Temp zadana wody CWU – 45 stopni
      Temp zadana powrotu – 55 stopni
      Temp zadana zaworu 1 (podłogówka) – 32 stopnie
      Moc maksymalna – 13,5Kw
      Moc minimalna (tryb praca) – 4,8 kW
      Nadmuch – moc maksymalna – 66%
      Wydajność nadmuchu – moc minimalna – 16%
      Zakres modulacji mocy – 10%
      Wzrost obrotów dmuchawy – 5%
      Dawka paliwa do rozpalenia – 100%
      Wydajność dmuchawy – Rozpalenie – 16%
      Wydajność dmuchawy po rozpaleniu – 26%
      Czas pracy z mocą minimalną – 4 min

      Z góry dziękuje za uwagi i cenne rady.
      Łukasz

    • #63352
      Markus
      Uczestnik

      Kocioł nie pracuje cały czas z pełną mocą, gdy zbliża się do temperatury zadanej kotła ograniczył ją do 4.8 kW. I tyle mocy jest na bieżąco odbierane przez instalacje. Taki sposób pracy nie jest wadliwy, a nawet zalecany, nie mamy wygaszen i rozpalan co kilkadziesiąt minut.

    • #63351
      Mateusz Żurek
      Uczestnik

      Cześć,
      Przy podłogówce masz bardzo dużo zimnej wody wracającej do pieca więc jakoś musi sobie z tym poradzić.
      U ciebie wygląda to tak, że wystarcza mu moc minimalna aby utrzymać pożądaną temperaturę.

      Trochę zastanawiają mnie ustawienia nadmuchu.
      Na mocy minimalnej masz 16% a na maksymalnej 66%. Czy przy nich piec poprawnie działa?
      Znaczy czy na mocy minimalnej piec dobrze dopala paliwo i nie jest czarny w środku?
      Czy na mocy maksymalnej nie tworzą ci się spieki?

    • #63350
      SERWIS1
      Opiekun forum

      Witam

      W kotle ONE zamiast wentylatora nadmuchowego jest wentylator wyciągowy i dlatego ustawienia bardzo różnią się od ustawień na palnikach nadmuchowych. Wentylator wyciągowy musi pokonać opory wymiennika i palnika co finalnie wiąże się z ustawieniem dużej wydajności wraz ze wzrostem mocy.

      Pozdrawiam
      Serwis Heiztechnik

    • #63349
      Lukasz_Polak
      Uczestnik

      Witam

      Dzięki za wszystkie uwagi i podjęcie tematu. Sprawa wygląda tak. Nastawy kotła które podałem wprowadził osobiście serwisant podczas wizyty zeszłym tygodniu. W popełniku mam bardzo mało popiołu który nie opada tylko pientruje się w komorze spalania. W samym popielniku znajdują się śladowe ilości niedopalonego pelettu a przed wizytą serwisanta były również spieki i coś co przypominało żużel. Co do komentarzy w sprawie zimnej wody powracając z podlogowki która wychladza wodę w kotle to zastanawiające jest to że przy nastawie zaworu chociażby o stopień niżej tj 31 st czyli w moim przypadku max po wygaszeniu kotła temp wody bardzo szybko opada. Postój trwa 8min +5,22min wygaszenie+8min czyszczenie. Łącznie ok. 22min. Temp kotła spada z 74do 65stopni. Czy taka sytuacja jest normalna?

    • #63348
      Lukasz_Polak
      Uczestnik

      Witam
      Zdaje sobie sprawę że kocioł najlepiej pracuje gdy pracuje w dłuższym horyzoncie czasowym. Aczkolwiek podejrzane jest to że nie dogrzewa wody przy mocy minimalnej do zadanej temp 70st. Wręcz po osiągnięciu temp 68st. obniżając moc palnika to wspomnianych 4,8kw zaczyna się wychladzac i temp palnika jak i wody spada do 65st. Następnie znowu kocioł próbuje nadrobić wchodząc na wyższe moce do 9,8kw dogrzewajac do 68st i znowu obniża noc do 4,8kw i tak w koło Macieju. Przedstawiona sytuacja dla mnie jako laika jest conajmniej niepokojąca z dwóch powodów. Pierwszy kocioł nie pracuje w nastawy trybie praca – wygaszanie – czyszczenie – postój po podwyższeniu temp zaworu powyżej 31st. Po drugie spała 26% paliwa przy temp na zewnątrz 0 stopni. W pomieszczeniu nie widzę wzrostu temp niezależnie czy nastawie zawór na 28czy 32 stopnie termometr w pomieszczeniu wskazuję 21,5stopnia. A miało być tak pieknie:)

    • #63347
      Markus
      Uczestnik

      Kocioł HT ONE 15 kW ma pojemność 41 litrów wody, jak więc kocioł nagrzewajac się do 70 stopni ma ogrzewać całą instalację przez kilkadziesiat minut. Jaki jest z kolei sens rozpalania pracy wygaszania i czyszczenia co kilka minut. Stąd kocioł moduluje mocą i nie ma potrzeby jego wygaszania.

    • #63346
      Mateusz Żurek
      Uczestnik

      Kocioł HT ONE 15 kW ma pojemność 41 litrów wody, jak więc kocioł nagrzewajac się do 70 stopni ma ogrzewać całą instalację przez kilkadziesiat minut. Jaki jest z kolei sens rozpalania pracy wygaszania i czyszczenia co kilka minut. Stąd kocioł moduluje mocą i nie ma potrzeby jego wygaszania.

      Cześć,
      Dodał bym jeszcze, że takie zachowanie jak opisuje Lukasz_Polak nie jest niczym nadzwyczajnym.
      Piec potrzebuje więcej mocy niż dostaje na mocy minimalnej do utrzymania temperatury w obiegu dlatego obserwujesz pracę do 68 stopni po czym wzrost temperatury zanika i piec musi wrócić na wyższą moc aby znowu się trochę rozpędzić.

      Tu może być jeszcze jeden powód.
      Albo masz źle ustawioną wydajność podajnika lub/i kaloryczność paliwa.
      Z tego co piszą na stronie https://heiztechnik.pl/index.php/kotly-pelletowe/one wersja 15kw ma moc minimalną na poziomie 5kw. Nie wiem czy te palniki także mają duży spadek sprawności poniżej mocy minimalnej ale tak czy inaczej sprawdził bym czy masz poprawnie przeważoną wydajność podajnika i czy masz kaloryczność paliwa wpisaną na podstawie danych z worka z pelletem.

      Ale przy tak małej ilości wody w piecu (41L) nie masz co liczyć, że piec będzie stał więcej niż 30 minut, zwłaszcza, że ogrzewasz podłogę, która ma sporą pojemność i duży czas reakcji więc jakiekolwiek zmiany temperatury w obiegu podłogówki odczujesz po nawet paru godzinach.

      U mnie przy 70L wody obecny postój trawa 30 do 50 minut. Testuję nowy sposób sterowania ochroną powrotu i wychodzi to słabo.
      Pozdrawiam

    • #63345
      SERWIS
      Uczestnik

      Tak jak napisali koledzy, najprawdopodobniej Twój obiekt ma, przynajmniej w tej chwili zapotrzebowanie około 5 kW i dlatego kocioł dochodząc do temperatury zadanej i obniżając moc do około 5 kW zatrzymuje się ze wzrostem temperatury.
      Dla porównania z samochodem, ekojazda polega jednostajnej jeździe bez przyspieszeń i zatrzymywania, podobnie jest z kotłem.
      Co do temperatury w pomieszczeniach, to musiałbyś podnieść temperaturę na instalacji grzewczej, czyli poprzez zwiększenie temperatury na zaworze.
      Jak piszesz masz dom w trakcie budowy, więc nagrzewanie i suszenie zawsze potrzebuje większej ilości energii, więc nie dziwne, że i spalanie na początku będzie wyższe.

    • #63344
      Lukasz_Polak
      Uczestnik

      Witam

      Jestem wdzięczny za rady i rzeczowe wnioski, które wydają się logiczne. Spróbuje przeważyć podajnik raz jeszcze chodź zawsze mam zagwozdkę jaką wartość wpisać gdyż już nie raz miałem taka sytuację że raz wychodziło 20kg a innym razem 16,2 kg /h. Żałuje bardzo że nie byłem świadomy że przy wyborze kotła jak istotnym parametrem jest pojemność wodna. Zdałem się na opinię hydraulika i wygląda na to że popełniłem kosztowny błąd. Zastanawiam się teraz czy z czasem wymienić kocioł na inny czy mogę jakość poprawić sytuacje w inny tańszy sposób. Panowie serwisanci z Heiztechnik radzi by zainwestować w termostat pokojowy, ale zastanawiam się czy warto. Widziałem również w internecie sterowniki do podłogówki i pompki montowane w rozdzielaczach. Nie bardzo rozumiem jak to działa i czy korzystnie wpłynie na moją instalację grzewczą. Czy mógłby Pan wypowiedzieć się w tym temacie???

      pozdrawiam
      Łukasz

    • #63343
      Lukasz_Polak
      Uczestnik

      Witam

      Proszę mnie poprawić jeśli źle zrozumiałem. W chwili obecnej gdzie temp dobowe na zewnątrz utrzymują się w granicach 0 st. powoduje to że pomieszczenia wygrzewane są przez instalację grzewczą na niskiej mocy. W sytuacji spadku temp na zewnątrz kocioł powinien pracować na wyższych obrotach i dłużej by instalacja mogła wygrzać pomieszczenia. Czy tak to mniej więcej działa???

      Pozdrawiam
      Łukasz

    • #63342
      Mateusz Żurek
      Uczestnik

      Witam

      Jestem wdzięczny za rady i rzeczowe wnioski, które wydają się logiczne. Spróbuje przeważyć podajnik raz jeszcze chodź zawsze mam zagwozdkę jaką wartość wpisać gdyż już nie raz miałem taka sytuację że raz wychodziło 20kg a innym razem 16,2 kg /h. Żałuje bardzo że nie byłem świadomy że przy wyborze kotła jak istotnym parametrem jest pojemność wodna. Zdałem się na opinię hydraulika i wygląda na to że popełniłem kosztowny błąd. Zastanawiam się teraz czy z czasem wymienić kocioł na inny czy mogę jakość poprawić sytuacje w inny tańszy sposób. Panowie serwisanci z Heiztechnik radzi by zainwestować w termostat pokojowy, ale zastanawiam się czy warto. Widziałem również w internecie sterowniki do podłogówki i pompki montowane w rozdzielaczach. Nie bardzo rozumiem jak to działa i czy korzystnie wpłynie na moją instalację grzewczą. Czy mógłby Pan wypowiedzieć się w tym temacie???

      pozdrawiam
      Łukasz

      Zwiększenie pojemności ci nic nie da.
      Po prostu dłużej grzałbyś te dodatkowe litry co przełożyło by ci się na trochę dłuższy postój.
      Niestety fizyki nie oszukasz i nie wytworzysz energii za darmo.

      Jeżeli nie masz termostatu pokojowego to piec po prostu generuje ciepło, które dobiera twoja podłoga nie zależnie od tego czy w domu jest ciepło czy nie.
      Termostat pokojowy da ci tyle, że zareagujesz na ten wzrost temperatury i na przykład chwilowo obniżysz temperaturę w obiegu.

      Sterowniki do podłogówki to na przykład siłowniki zamykające obieg w zależności od sygnału z jakiegoś sterownika, który ma podpięte termostaty pokojowe.

    • #63341
      Mateusz Żurek
      Uczestnik

      Witam

      Proszę mnie poprawić jeśli źle zrozumiałem. W chwili obecnej gdzie temp dobowe na zewnątrz utrzymują się w granicach 0 st. powoduje to że pomieszczenia wygrzewane są przez instalację grzewczą na niskiej mocy. W sytuacji spadku temp na zewnątrz kocioł powinien pracować na wyższych obrotach i dłużej by instalacja mogła wygrzać pomieszczenia. Czy tak to mniej więcej działa???

      Pozdrawiam
      Łukasz

      Tak, choć w przypadku podłogówki wzrost zapotrzebowania na energię nie musi być duży.
      To ogrzewanie ma trochę inną specyfikę niż kaloryfery i wystarczy nieznacznie zwiększyć temperaturę w obiegu przy niższej temperature na zewnątrz aby było nadal komfortowo.
      Rozumiem, że masz ocieplony dom i ciepło nie ucieka ci każdą szczeliną.

    • #63340
      SERWIS
      Uczestnik

      Nie wiem z jakiej przyczyny miałbyś wymieniać kocioł.
      W czym pomoże Ci fakt, że pojemność wodna kotła będzie większa o około 20 – 40 litrów?
      Zastanów się, ile to jest wody w stosunku do pojemności wodnej Twojej instalacji.
      Poczekaj aż wygrzejesz dom i wtedy ocenisz, czy kocioł jest w porządku i czy dalej, jak to napisałeś, chcesz go wymienić…

    • #63339
      Mateusz Żurek
      Uczestnik

      I jeszcze jedna sprawa.
      Jeżeli to jest twój pierwszy sezon grzewczy to niestety ogrzewanie będzie trochę więcej kosztować.
      Musisz wygrać cały dom co zajmuje czas i pożera dużo energii.

      Co do temperatur w obiegu.
      Jeżeli masz czujnik pogodowy to spróbuj temperatury tak aby przy +10 piec podawał powiedzmy 28 stopni a przy – 10 na przykład 32 stopnie.
      Przy dobrze ocieplonym domu powinno to wystarczyć aby utrzymać komfort cieplny.
      Jak będzie za I no to można skorygować te ustawienia ale z decyzją poczekaj z dzień aby podłogówka miała czas na reakcję.

      Jak będziesz miał termostat pokojowy to zrobisz obniżenie o 1 – 2 stopnie jak zostanie osiągnięta temperatura zadana na termostacie.

      Możesz iść w zaawansowana automatykę, termostaty na każdy pokuj itp ale to jest drogi interes a efekty są różne.

      Chyba każdy z nas przechodził podobny etap w pierwszym sezonie grzania.
      Oczekiwania zostały rozbite o rzeczywistość i niestety nie jest tak pięknie. Z fizyka nie wygrasz.
      W pierwszym sezonie trzeba się uzbroić się w cierpliwość. Nie kręcić zbytnio ustawieniami, zwłaszcza wieloma na raz, bo to się lubi zemścić zwiększonym spalaniem lub zmniejszony komfortem.

      A i nie przesiaduj w kotłowni. Ustaw piec i zagląda aby dosypać paliwa i rób statystyki, choć nie jest to konieczne.

      Pozdrawiam

    • #63338
      Lukasz_Polak
      Uczestnik

      W tej chwili w pomieszczeniach utrzymuje się według mnie komfortowa temp rzędu 21,5 stopnia. Jak dla mnie są to warunki optymalne. Jak wcześniej wspomniałem domek jest wciąż w budowie na etapie wykonania wszystkich podstawowych instalacji oraz izolacji ścian i dachu. Na tą chwilę nie mam zamkniętych otworów wewnątrz budynku i zimniejsze powietrze wchodzi do wnętrza przez garaż w miejscu gdzie będą w przyszłości drzwi (garaż przylega ściana do budynku mieszkalnego). Wiem że to może wychładzać pomieszczenia ponieważ w garażu gdzie przewidziany jest jeden niewielki grzejnik temp jest niższa od temp panujących w pomieszczeniach o ok. 3,5 st. Jak wiadomo przez drzwi garażowe, które nie są jakieś specjalnie wyizolowane ucieka dużo ciepła. W domku od strony południowej mam dużo przeszkleń co w dzień podnosi mi temp pomieszczeń o 1 st niestety w nocy jest na odwrót. Ponadto życzliwy serwisant poradził bym dodatkowo ocieplił strop nad strychem gdyż tam mogą być duże straty ciepła. Niestety wszystkie wymienione prace muszę odłożyć na przyszły sezon .

    • #63337
      Lukasz_Polak
      Uczestnik

      Właśnie za często tam przesiaduje i łamie sobie głowę jak coś usprawnić popadając w paranoję. Może faktycznie powinienem nieco spuścić z tonu i zostawić kocioł w spokoju. 🙂 tylko te uciekające procenty zużycia paliwa mnie wyprowadzają z równowagi:)

      Pozdrawiam
      Łukasz

    • #63336
      Lukasz_Polak
      Uczestnik

      Dzięki za radę chyba ogarnęła mnie chwila zwątpienia i bezradności. Poczekam z decyzjami do przyszłego sezonu grzewczego. A tak na marginesie jak często należy czyścić płomieniówki wyciorem?? i czy według Pana warto zainwestować w termostat pokojowy???

      pozdrawiam
      Łukasz

    • #63335
      Mateusz Żurek
      Uczestnik

      Zapomniałem, że masz nie do końca ocieplony dom więc nie ma się co dziwić, że uciekają ci procenty. Jak jesteś na etapie robienia instalacji to pewnie tam nie mieszkasz.
      Trochę bez sensu utrzymywać tak wysoka temperaturę nawet do prac wykończeniowych.

      Według mnie termostat pokojowy, zwłaszcza przy podłogówce, warto kupić. Pozwoli ci lepiej wysterowac ogrzewaniem. Tylko warto także pamiętać, że przy podłogówce komfort cieplny uzyskuje się przy niższej temperaturze więc nie ma co go ustawiać na 22 stopnie.
      Znajomi trzymają w domu 19 stopni i twierdzą, że jest super. Ale to jest kwestia indywidualna.
      Ja mam zwykły termostat bezprzewodowy, ale są dedykowane termostaty do tych piecy więc warto się zastanowić czy nie kupić takiego.

      Czyszczenie warto robić często. Na przykład raz na 1 – 2 zasypy ale jak zrobisz to raz w miesiącu to świat się też nie zawali.
      Najlepiej poobserwowac jak szybko brudzi się piec i czyścić go wtedy kiedy potrzeba.

      Pozdrawiam

    • #63334
      SERWIS
      Uczestnik

      Masz kocioł ONE i czyszczenie płomieniówek wyciorem jest wskazane raz na sezon.
      Jeśli masz wersję BASIC, to raz na zasyp porusz wajchą od czyszczenia energicznym ruchem.
      Jeśli masz wersję STANDARD to w automacie ustawiasz czyszczenie wymiennika, zresztą jego częstotliwość powinna być wpisana fabrycznie.

    • #63333
      Lukasz_Polak
      Uczestnik

      Witam

      Mam jeszcze kilka pytań w kwestii tematu kotła HT ONE 15Kw:

      1. Znalazłem w ustawieniach zaworu podłogówki parametr o nazwie „Czas pełnego otwarcia zaworu”. Nastawa fabryczna to 120 sekund. W instrukcji sterownika HT-Tronic 900 Touch znalazłem informację że wartość parametru należy zmodyfikować w zależności od wartości opisanej na siłowniku zaworu mieszającego. Ustaliłem, że w kotle zamontowany jest siłownik Womix MP-10 230V/140. Drążyłem temat i w internecie znalazłem instrukcję siłownika w której podano tylko czas obrotu o kąt 90 stopni. Czy podana w instrukcji siłownika zaworu mieszającego wartość czasu obrotu o kąt 90 stopni (140s) należy traktować jako wartość określającą czas pełnego otwarcia zaworu, który należy wpisać w ustawieniach sterownika kotła???

      2. Zakupiłem za Państwa radą termostat pokojowy pieca SALUS 091FLRF bezprzewodowy. Pytanie jak go samodzielnie i co najważniejsze właściwie skonfigurować ze sterownikiem HT-Tronic 900 kotła HT One 15kw. Sprzedawca w sklepie odradzał mi próby samodzielnego montażu i konfiguracji twierdząc że nie jest to takie łatwe. Może udzielą mi Państwo kilka istotnych wskazówek na co należy zwrócić uwagę np: pod które styki podłączyć przewody na płycie sterownika – czy lepiej jest gdy termostat steruje pracą kotła czy mieszacza?, czy pompa zaworu powinna być włączona czy wyłączona przez termostat.

      3. Ostatnie pytanie może wydać się zabawne dla większości z Was gdyż odnosi się do zasady działania rozdzielacza podłogówki. W jakim położeniu powinny być pokrętła powrotu na rozdzielaczu np: odkręcone do oporu czy lekko zdławione?

      pozdrawiam
      Łukasz

    • #63332
      Mateusz Żurek
      Uczestnik

      Witam

      Mam jeszcze kilka pytań w kwestii tematu kotła HT ONE 15Kw:

      1. Znalazłem w ustawieniach zaworu podłogówki parametr o nazwie „Czas pełnego otwarcia zaworu”. Nastawa fabryczna to 120 sekund. W instrukcji sterownika HT-Tronic 900 Touch znalazłem informację że wartość parametru należy zmodyfikować w zależności od wartości opisanej na siłowniku zaworu mieszającego. Ustaliłem, że w kotle zamontowany jest siłownik Womix MP-10 230V/140. Drążyłem temat i w internecie znalazłem instrukcję siłownika w której podano tylko czas obrotu o kąt 90 stopni. Czy podana w instrukcji siłownika zaworu mieszającego wartość czasu obrotu o kąt 90 stopni (140s) należy traktować jako wartość określającą czas pełnego otwarcia zaworu, który należy wpisać w ustawieniach sterownika kotła???

      2. Zakupiłem za Państwa radą termostat pokojowy pieca SALUS 091FLRF bezprzewodowy. Pytanie jak go samodzielnie i co najważniejsze właściwie skonfigurować ze sterownikiem HT-Tronic 900 kotła HT One 15kw. Sprzedawca w sklepie odradzał mi próby samodzielnego montażu i konfiguracji twierdząc że nie jest to takie łatwe. Może udzielą mi Państwo kilka istotnych wskazówek na co należy zwrócić uwagę np: pod które styki podłączyć przewody na płycie sterownika – czy lepiej jest gdy termostat steruje pracą kotła czy mieszacza?, czy pompa zaworu powinna być włączona czy wyłączona przez termostat.

      3. Ostatnie pytanie może wydać się zabawne dla większości z Was gdyż odnosi się do zasady działania rozdzielacza podłogówki. W jakim położeniu powinny być pokrętła powrotu na rozdzielaczu np: odkręcone do oporu czy lekko zdławione?

      pozdrawiam
      Łukasz

      Cześć,
      1. Tak, czas pełnego otwarcia o czas obrotu o 90stopni to to samo. Chyba wszystkie siłowniki zaworu mieszkającego obracają się tylko o 90 stopni.
      Ta wartość 140 sekund wyczytałem z tabliczki na siłowniku?

      2. Podłączenie termostatu pokojowego robisz pod wejście I3 „Termostat pokojowy zaworu 1. Jest to w instrukcji na stronie 32. Informacje o konfiguracji znajdziesz na stronie 18 i 19 tej.
      https://heiztechnik.pl/dokumenty/INSTRUKCJE%20A/Instrukcja%20Ht%20900%20Touch%2011.04.2019%20.pdf

      Jak masz podlogowke to ustawia się obniżenia temperatury w układzie a nie wyłączenia pomp.

      3. Niestety nie wiem.

      Pozdrawiam

    • #63331
      Lukasz_Polak
      Uczestnik

      Dzięki za odpowiedź i cenne informacje. Zapoznałem się z instrukcją termostatu i sterownika HT Tronic 900 Touch i mam dylemat który przewód i w jakiej kolejności podłączyć pod wtyk na złączu I3. Na złączu I3 są dwa wtyki i nie wiem czy w pierwszy podłączyć brązowy przewód (NO) czy niebieski (COM)

      Tak na marginesie w niedziele kocioł zaczął wariować podczas rozpalania mimo, że nie dokonywałem żadnych zmian w parametrach nastaw. Problem polega naże kocioł nie może rozpalić się za pierwszym razem. Paliwo to samo co zwykle dawka również tylko że czujnik płomienia wskazuje skrajnie niskie wartości 3% po włączeniu dmuchawy. Może się uległ awarii???

      pozdrawiam
      Łukasz

    • #63330
      SERWIS
      Uczestnik

      Musisz przez moment poobserwować.
      Jeśli się to nie zmieni, to napisz wiadomość do naszego serwisu

    • #63329
      Mateusz Żurek
      Uczestnik

      Dzięki za odpowiedź i cenne informacje. Zapoznałem się z instrukcją termostatu i sterownika HT Tronic 900 Touch i mam dylemat który przewód i w jakiej kolejności podłączyć pod wtyk na złączu I3. Na złączu I3 są dwa wtyki i nie wiem czy w pierwszy podłączyć brązowy przewód (NO) czy niebieski (COM)

      Tak na marginesie w niedziele kocioł zaczął wariować podczas rozpalania mimo, że nie dokonywałem żadnych zmian w parametrach nastaw. Problem polega naże kocioł nie może rozpalić się za pierwszym razem. Paliwo to samo co zwykle dawka również tylko że czujnik płomienia wskazuje skrajnie niskie wartości 3% po włączeniu dmuchawy. Może się uległ awarii???

      pozdrawiam
      Łukasz

      Cześć,
      Schemat podłączenia powinieneś mieć w instrukcji termostatu.
      Takie coś znalazłem w necie
      https://www.salus-controls.pl/media/product/docs/091flrf.pdf
      Według mnie interesuje cię opcja z kotem.
      Kabelki na twrmostacie powinny być opisane.
      Prawdopodobnie opis jest na obudowie części podpisanej do kotła.
      Laczysz com do com i no do no.

      Kwestie problemów z rozpalaniea mogą wynikać ze zmiany w podawaniu. Jak będzie się powtarzać to pierwsze co bym zrobił to zwiększył dawkę do rozpalania.
      Powinna być w okolicy 80 – 100 gram. Choć to pewnie zależy od palnika.
      Mozna także zweryfikować czy czujnik płomienia reaguje na światło i czy nie jest zabrudzone. Niestety nie wiem gdzie on jest w twoim piecu.

      Serwis sugerował obserwację pieca i od tego rozpocznij.

    • #63328
      Mateusz Żurek
      Uczestnik

      Dzięki za odpowiedź i cenne informacje. Zapoznałem się z instrukcją termostatu i sterownika HT Tronic 900 Touch i mam dylemat który przewód i w jakiej kolejności podłączyć pod wtyk na złączu I3. Na złączu I3 są dwa wtyki i nie wiem czy w pierwszy podłączyć brązowy przewód (NO) czy niebieski (COM)

      Tak na marginesie w niedziele kocioł zaczął wariować podczas rozpalania mimo, że nie dokonywałem żadnych zmian w parametrach nastaw. Problem polega naże kocioł nie może rozpalić się za pierwszym razem. Paliwo to samo co zwykle dawka również tylko że czujnik płomienia wskazuje skrajnie niskie wartości 3% po włączeniu dmuchawy. Może się uległ awarii???

      pozdrawiam
      Łukasz

      Cześć,
      Schemat podłączenia powinieneś mieć w instrukcji termostatu.
      Takie coś znalazłem w necie
      https://www.salus-controls.pl/media/product/docs/091flrf.pdf
      Według mnie interesuje cię opcja z kotem.
      Kabelki na twrmostacie powinny być opisane.
      Prawdopodobnie opis jest na obudowie części podpisanej do kotła.
      Laczysz com do com i no do no.

      Kwestie problemów z rozpalaniea mogą wynikać ze zmiany w podawaniu. Jak będzie się powtarzać to pierwsze co bym zrobił to zwiększył dawkę do rozpalania.
      Powinna być w okolicy 80 – 100 gram. Choć to pewnie zależy od palnika.
      Mozna także zweryfikować czy czujnik płomienia reaguje na światło i czy nie jest zabrudzone. Niestety nie wiem gdzie on jest w twoim piecu.

      Serwis sugerował obserwację pieca i od tego rozpocznij.

    • #63327
      Lukasz_Polak
      Uczestnik

      A może ktoś z serwisu będzie wiedział jak poprawnie podłączyć przewody NO i COM do złącza I3???

    • #63326
      Mateusz Żurek
      Uczestnik

      A może ktoś z serwisu będzie wiedział jak poprawnie podłączyć przewody NO i COM do złącza I3???

      Cześć,
      A możesz napisać jaki masz z tym problem?
      Wejścia w porcie I3 są nie opisane?
      Twoj termostat pokojowy ma nie opisane kable?

      Patrząc na schemat podłączenia powiedział bym, że nie ma większego znaczenia jak podepniesz te kabelki. To jest wejście normalnie otwarte więc potrzebuję czegoś co je zamknie. Do tego potrzebny Ci jest termostat pokojowy ale w sumie zwykły przełącznik by wystarczył aby zamknąć obwód.

      Nie wiedząc co producent zawarł w tych urządzeniach podpina się kabelki według schematu. Czyli kabelek podpisany COM podpinasz do wejścia COM itd. A i jest system kolorów. Nie bardzo wiem jaki masz ale założył bym, że niebieski to COM a czerwony, brązowy i chyba czarny to ON. Podobnie jak w gniazdkach.

      W razie problemu wrzuć zdjęcie z wnętrza sterownika wejścia I3 i zdjęcie obudowy termostatyu.

    • #63325
      Lukasz_Polak
      Uczestnik

      Właśnie chodzi o to że na płycie głównej sterownika złącza a konkretnie I3 nie jest opisane . Jest tylko schemat całej płyty z zaznaczonymi złączami a nie ma oznaczeń pinów.

      P.S. Czy ktoś może doradzić jak odpowietrzyć podłogówkę nie mając pompy cyrkulacyjnej na rozdzielaczu. Może ktoś podeśle jakiś sposób bądź zna jakieś sensowne godne polecenia forum o tematyce hydraulicznej.?

      pozdrawiam
      Łukasz

    • #63324
      Mateusz Żurek
      Uczestnik

      Właśnie chodzi o to że na płycie głównej sterownika złącza a konkretnie I3 nie jest opisane . Jest tylko schemat całej płyty z zaznaczonymi złączami a nie ma oznaczeń pinów.

      P.S. Czy ktoś może doradzić jak odpowietrzyć podłogówkę nie mając pompy cyrkulacyjnej na rozdzielaczu. Może ktoś podeśle jakiś sposób bądź zna jakieś sensowne godne polecenia forum o tematyce hydraulicznej.?

      pozdrawiam
      Łukasz

      Wydaje mi się, że jakby podłączenie miało jakieś znaczenie to porty były by oznaczone jak to ma miejsce z portami Q.

      Z tego co widzę u mnie jest tak samo tylko mam wspólny port com dla termostatu pokojowego mieszacza I kotła.

    • #63323
      Patrol
      Uczestnik

      dla termostatu nie ma znaczenia kolejność przewodów

    • #63322
      SERWIS
      Uczestnik

      Potwierdzam, dla podłączenia termostatu na płycie kotła nie ma znaczenia, pod które piny który przewód podłączysz.
      Znaczenie ma jedynie od strony termostatu, grzanie / chłodzenie.
      Termostat ma zwierać w momencie grzania i rozwierać w momencie nagrzania. a samo złącze jest bezpotencjałowe.

    • #63321
      Lukasz_Polak
      Uczestnik

      Witam

      Wczoraj podłączyłem termostat pokojowy do złącza I3 na płycie głównej sterownika HT Tronic 900 Touch. Kocioł pracuje w trybie obniżenia temperatury do termostatu z nastawą (obniżenie o 2 stopnie po osiągnięciu temp w pomieszczeniu). Pierwsze wnioski z obserwacji po 12h są takie że kocioł spala więcej pelletu niż przed montażem termostatu. W regulatorze termostatu pokojowego ustawiłem temp komfortową na 21,2 st a ekonomiczną na 19,6 stopni Chyba jakieś fatum na ciąży nade mną albo gdzieś popełniam błąd.

    • #63320
      Mateusz Żurek
      Uczestnik

      Witam

      Wczoraj podłączyłem termostat pokojowy do złącza I3 na płycie głównej sterownika HT Tronic 900 Touch. Kocioł pracuje w trybie obniżenia temperatury do termostatu z nastawą (obniżenie o 2 stopnie po osiągnięciu temp w pomieszczeniu). Pierwsze wnioski z obserwacji po 12h są takie że kocioł spala więcej pelletu niż przed montażem termostatu. W regulatorze termostatu pokojowego ustawiłem temp komfortową na 21,2 st a ekonomiczną na 19,6 stopni Chyba jakieś fatum na ciąży nade mną albo gdzieś popełniam błąd.

      Cześć,
      Raczej trafiłeś na zmianę pogody.
      Czy przypadkiem nie wieje jakoś bardziej?

    • #63319
      Markus
      Uczestnik

      Witam

      Wczoraj podłączyłem termostat pokojowy do złącza I3 na płycie głównej sterownika HT Tronic 900 Touch. Kocioł pracuje w trybie obniżenia temperatury do termostatu z nastawą (obniżenie o 2 stopnie po osiągnięciu temp w pomieszczeniu). Pierwsze wnioski z obserwacji po 12h są takie że kocioł spala więcej pelletu niż przed montażem termostatu. W regulatorze termostatu pokojowego ustawiłem temp komfortową na 21,2 st a ekonomiczną na 19,6 stopni Chyba jakieś fatum na ciąży nade mną albo gdzieś popełniam błąd.

      Termostat pokojowy, wysyła tylko informacje o osiągnięciu (lub nie) zadanej temperatury w pomieszczeniu, w którym się znajduje. Gdy temperatura jest osiągnięta, to tak jak piszesz następuje obniżenie o 2 stopnie ale teraz czego? Czy temperatury zaworu (mieszacza). Jeśli tak, to obniżeniu ulega temperatura wody idącej na instalacje. Co jest jednoznaczne z obniżenie zapotrzebowania na ciepło z kotła.
      Więcej pelletu może iść z powodu warunków atmosferycznych tak jak pisze Mateusz wiatr albo obniżenie temperatury zewnętrznej.

    • #63318
      Lukasz_Polak
      Uczestnik

      Nie podważam zdania obu Panów ale przyznajcie, że wzrost spalania po dodaniu termostatu do 32 % przez 12h jest szokujący. Zwłaszcza że w nocy temp wahała się od 0 do -2 stopni. Nie daje za wygraną i szukam dalej rozwiązania problemu gdyż nie wyobrażam sobie płacić wysokich rachunków za ogrzewanie 119 m2. Mam nadzieje że zima w tym roku będzie sroga bo inaczej się nie przekonam w 100% czy wybór kotła na pellet był trafiony. Na tą chwilę jestem zawiedziony jego wydajnością i efektywnością.

      pozdrawiam
      Łukasz Polak

    • #63317
      Mateusz Żurek
      Uczestnik

      Nie podważam zdania obu Panów ale przyznajcie, że wzrost spalania po dodaniu termostatu do 32 % przez 12h jest szokujący. Zwłaszcza że w nocy temp wahała się od 0 do -2 stopni. Nie daje za wygraną i szukam dalej rozwiązania problemu gdyż nie wyobrażam sobie płacić wysokich rachunków za ogrzewanie 119 m2. Mam nadzieje że zima w tym roku będzie sroga bo inaczej się nie przekonam w 100% czy wybór kotła na pellet był trafiony. Na tą chwilę jestem zawiedziony jego wydajnością i efektywnością.

      pozdrawiam
      Łukasz Polak

      To jest nie możliwe aby termostat pokojowy spowodował taki skok spalania.

      Możesz zawsze go odłączyć i sprawdzić.

      Prawda jest taka, że coś musi odbierać energię z twojego pieca.
      Albo robi to układ co albo idzie w komin.

      Przeglądnij jeszcze raz swoją instalacje.
      Może masz gdzieś odkrecony kaloryfer na maksa, podłogówkę bez sterowania.
      Może nie masz ocieplone go dachu.

      Nie ma możliwości aby pięć sam z siebie zjadł paliwo i nie oddawał gdzieś tej energii.

    • #63316
      SERWIS
      Uczestnik

      Co to znaczy, że jesteś zawiedziony jego wydajnością i efektywnością?
      1. Wydajność – czy kocioł nie dogrzewa Ci pomieszczeń? Z tego co wiem to tak, więc jak możesz kwestionować jego wydajność? Robiłeś próbę obciążenia z licznikiem ciepła?
      2. Efektywność – na jakiej podstawie twierdzisz że jest mało efektywny? Czy sprawdzałeś jego sprawność?
      3. Ilość spalanego paliwa – kocioł ne zje paliwa i je wydali poza dom. Każdy kilogram paliwa spalony w kotle jest przekazywany poprzez gorącą wodę do ogrzewanego obiektu. Krótko mówiąc, spali tyle ile odbierze ogrzewany obiekt.
      4. Termostat pokojowy – dobrze ustawiony termostat pokojowy zawsze obniża zapotrzebowanie na paliwo, bo powoduje czasowe odcięcie dopływu ciepła do instalacji, a co za tym idzie i zapotrzebowanie na paliwo. Oczywiście po pewnym czasie musi tę różnicę dogrzać, czyli w krótkim czasie spali więcej paliwa, ale mimo wszystko w dłuższym okresie będzie zużycie paliwa mniejsze. Termostat pokojowy powoduje, że pomieszczenia nie są przegrzewane, czyli zmniejsza zapotrzebowanie na paliwo.
      Nie ma możliwości, aby przez zastosowanie termostatu pokojowego zużycie paliwa wzrosło.
      Widocznie wystąpiła u Ciebie inna okoliczność, obniżenie temperatury na zewnątrz, większe zużycie ciepłej wody, otwarte okna.
      Masz dom w trakcie wykańczania, więc i zużycie będzie spore, niestety.

    • #63315
      Patrol
      Uczestnik

      dość częstą przypadłością jest przestawienie termostatu na grzejniku/ach na full przez jakiegoś zmarzłego domownika, a jak jeszcze ktoś inny zacznie wietrzyć to się dodatkowo ogrzewa okolice

    • #63314
      Lukasz_Polak
      Uczestnik

      Panowie a po co miałbym wierzyć pustostan w zimie. Domek jest jeszcze nie zasiedlony. Puste ściany nawet nie czuć zaduchu. Fakt wilgotność powietrza jest niska ale mi to nie przeszkadza zwłaszcza że bywam tu tylko raz dziennie by sprawdzić jak się kocioł zachowuje i ewentualnie uzupełnić paliwo. Powtarzam niepokoi mnie głównie częstotliwość uzupełniania paliwa zwłaszcza że na zewnątrz nie mamy zimy stulecia. To według mnie jest brak wydajności. Nie państwie się nad tym kotlem bo być może problem leży po stronie błędnie wykonanej instalacji. Zrozumcie że szukam rozwiązania metoda prób i błędów bo nie mogę liczyc na pomoc nierzetelnefo hydraulika który wybrał dla mnie kocioł a potem się ulotnil. Jak się później okazało nigdy wcześniej nie miał do czynienia z kotami na pellet i nawet nie potrafił go uruchomić.

    • #63313
      SERWIS
      Uczestnik

      Oczywiście jest możliwość spierniczenia instalacji, jednak i tak ciepło zostaje w obiekcie, no chyba że część rur szłaby poza budynkiem, ale czegoś takiego nie zakładamy
      Spierniczona instalacja byłaby, gdyby kocioł na przykład był gorący i nie włączałby się, a w pomieszczeniach byłoby zimno. Czyli instalacja nie przekazywałaby ciepła do odbiorników/grzejników i do obiektu.
      W pierwszym okresie spalisz dwa razy więcej niż w kolejnych sezonach.
      Zauważ że musisz nie tylko nagrzać ściany i wodę zawartą w zaprawie itp. ale musisz tę wodę odparować.
      Popatrz ile czasu zajmuje zagotowanie litra wody a ile jej całkowite odparowanie.
      W twoim domu jest dokładnie to samo, musisz odparować wodę ze ścian, a ciepło odparowania jest ogromne…

    • #63312
      Mateusz Żurek
      Uczestnik

      Cześć,
      Napiszę tylko tyle. Lukasz_Polak – musisz uzbroić się w cierpliwość i pierwszy sezon przetrzymać. Trochę brutalne ale prawdziwe.
      Ten okres ma inną specyfikę niż kolejne. Do tego dorzuć nie realne wyobrażenia co do kosztu ogrzewania domu i masz przepis na nerwy i obwinianie pieca za to, że produkuje tyle ciepła ile dom potrzebuje.
      Niestety fizyka i matematyka jest brutalna. Jak dom potrzebuje 5kw/h to musi spalić 1kg/h pelletu a to daje ci spalanie na poziomie 24 kg/doba i co byś nie robił nie oszukasz tego.
      Jak weźmiesz inne paliwo to sytuacja będzie ta sama. Dalej potrzebujesz 5kw/h. Z eko-groszku dostaniesz tą energię o 30% taniej ale musisz zaakceptować wady paliwa. Gaz będzie obecnie zbliżony do pelletu.
      Jedyny ratunek to cena paliwa ale to też wiele nie ratuje bo z niższą ceną mogą wiązać się dodatkowe problemy jak spiek.

      Jak nie zamieszkujesz tego domu to lepiej obniżyć temperaturę w pomieszczeniach. Nie ma potrzeby utrzymywać 22 stopni.
      Do prac wykończeniowych nawet lepiej jak będzie chłodniej. Człowiek mniej się poci przy niższej temperaturze.

      W pierwszym sezonie także byłem skłonny zwalać winę na piec i pewnie to robiłem aż do momentu kiedy dotarło do mnie, że piec to tylko skrzynka produkująca ciepło, które nie pojawia się z niczego i nie znika w magiczny sposób. To dom odbiera prawie całe ciepło wyprodukowane przez piec. Reszta to straty kominowe, sprawność pieca i wypromieniowywanie ciepła w kotłowni.
      Teraz traktuję piec jak czarną skrzynkę do której z jednej strony wsypuję 1kg paliwa a z drugiej strony dostaję 5kw energii cieplnej. Jak tak na to patrzysz okazuje się, że reszta systemu ma duże znaczenie.

      Pozdrawiam

    • #63311
      Lukasz_Polak
      Uczestnik

      Witajcie

      Po dłuższej przerwie ponownie chciałbym troszkę pomarudzić. Na stronie Heiztechnik w zakładce serwis znalazłem plik z sugerowanymi nastawami do kotłów peletowych . Pytanie do jakich modeli kotłów dedykowane są te ustawienia??? Poniżej załączam plik pobrany ze strony producenta. Przypomnę, że jestem użytkownikiem kotła peletowego HT One 15kw ze sterownikiem HT-tronic 900 Touch

      P.S. Wczoraj doświadczyłem ciekawego splotu zdarzeń. Poniżej krótki opis zaobserwowanej sytuacji.
      Otóż przypadkowo, mimowolnie przestawiłem termostat pokojowy na parapecie. Temp zaworu na kotle była nastawiona na 28 stopni (obniżenie nastawy temp do zaworu 2 stopnie w dół tj. 26 stopni) natomiast mierzona temp w pomieszczeniach oscylowała w granicach 22 stopni. Po kilku godzinach okazało się że piec pomimo panującej temp komfortowej w pomieszczeniach próbował dogrzać pomieszczenie do temp 22 stopni nastawionej na termostacie. Jak nie trudno się domyślić temp przy oknie była niższa od temp w pokoju o ok. 1 stopień. Termostat wysłał sygnał do kotła by zwiększył temp na zaworze. Jak się zorientowałem, że coś jest nie tak przestawiłem termostat do wnętrza pomieszczenia. Ciekawość skierowała mnie do kotłowni gdzie kończył się cykl pracy kotła. Kocioł wszedł w tryb wygaszania i czyszczenia. Początkowo wszystko przebiegało normalnie gdyż podczas wygaszania temp max podnosiła się o 2 czy 3 stopnie powyżej nastawy tj 70 stopni Celsjusza. Po upływie kilku minut zauważyłem, że kocioł wygasza się dłużej niż zwykle a kocioł zanim przeszedł w tryb postoju osiągnął temp 81 stopni. Chodź domyślam się dlaczego tak się stało i zapewne wynikało z mojego gapiostwa tj. kocioł zgłupiał gdy przestawiłem termostat pod okno gdyż prawdopodobnie pompa kotła wpychała wodę o wyższej temp gdy nie było takiej potrzeby . Opisane zdarzenie spowodowało zapalenie się zielonej lampki w mojej głowie. Pomyślałem fajnie by było gdyby kocioł za każdym razem osiągał na wygaszeniu temp ok 80 stopni co jak nie trudno się domyślić doprowadziło dłuższych postojów. Pytanie jest to możliwie do osiągnięcia w trybie automatycznej pracy kotła i pytanie czy to jest bezpieczne dla instalacji grzewczej.

      pozdrawiam
      Łukasz Polak

    • #63310
      Markus
      Uczestnik

      Witam

      Przyczyną podbicia temperatury na kotle, było nagłe przymkniecie zaworu 3D/4D. W normalnej sytuacji zawór otwarty jest na X procent i odbiera ciepło z kotła. W sytuacji skokowej zmiany temperatury w pomieszczeniu (poprzez przestawienie termostatu z okna do środka pomieszczenia) termostat wysłał sygnał że znowu jest osiągnięta temperatura w pomieszczeniu no i regulator przymknął zawór. To spowodowało znaczne ograniczenie odbioru ciepła z kotła i wzrost jego temperatury. Mam podobną sytuację, w momencie wygaszania kotła i jednoczesnego obniżenia nocnego temperatury na zaworze.
      Temperatura max kotła to zdaje się 85C. Wystarczy podnieść temp. zadaną kotła np do 75 żeby się przekonać, że czasy postoju się wydłużą. U mnie obecnie Tk =77C.
      Pozdrawiam
      Markus

    • #63309
      Lukasz_Polak
      Uczestnik

      Dzięki za podpowiedź. Czyli powinienem podnieść temp na kotle do 75 stopni ale co z nastawa temp powrotu. Obecnie mam ustawione 55 stopni na powrocie.

      pozdrawiam
      Łukasz

    • #63308
      Mateusz Żurek
      Uczestnik

      Dzięki za podpowiedź. Czyli powinienem podnieść temp na kotle do 75 stopni ale co z nastawa temp powrotu. Obecnie mam ustawione 55 stopni na powrocie.

      pozdrawiam
      Łukasz

      Zostaw na 55 stopni.
      Jak podniesiesz TK na 75 to możesz jeszcze zwiększyć histerezę na 20 stopni.

      Ja mam subiektywne wrażenie, że mój piec spala więcej jak ustawie TK = 75 stopni.
      Wydaje mi się, że zajmuje mu wie ej czasu podniesienie temperatury z 60 do 75 stopni niż z 55 do 70 stopni.

      To może byś tylko wrażenie ale robię teraz testy i tak mi to wygląda.
      Także ochrona powrotu na 55 stopni także dziwnie działa.
      Jak pompa wyłączy się przy 55 stopniach to mam rozwarstwienie wody i nie mam 70 litrów o temperaturze 70 stopni tylko parę litrów na górze pieca ma 70 stopni co wystarcza aby pięć się wyłączył. Takie coś powoduje klskrocenie postoju pieca i dość spore niestabilnosci temperatury w układzie CO spowodowane wyłączeniem i zalaczeniem pompy ochrony powrotu.

      Wiec wróciłem co ciągłej pracy ochrony powrotu.

      U ciebie jest bardzo mało wody w piecu więc problem nie powinien być tak odczuwalny.

    • #63307
      Patrol
      Uczestnik

      powyżej 75C nie ma sensu, po pierwsze większe straty po drugie nieudany eksperyment może zakończyć się awaryjnym schładzaniem,

      można na kilka sposobów 'żwyżkę’ uzyskać od każdej temp.zadanej, np. zwiększyć moce na poszczególnych progach (czyli przy wygaszaniu pozostaje więcej paliwa) lub sam tryb f.logic przebija z założenia zadaną o 5C, od biedy oszukany nadzór…
      jednak bezpieczniej zmniejszyć moce, żeby dłużej dochodził do zadanej, większe histerezy przejścia między progami mocy;
      bardzo długi postój to też wychłodzenie komina, więc w żadną stronę nie powinno się przeginać

    • #63306
      Lukasz_Polak
      Uczestnik

      Dzięki za wypowiedź. Czyli według Ciebie podnoszenie nastawy temp. kotła powyżej 75 stopni nie ma ekonomicznego i racjonalnego uzasadnienia.? Ale nastawa temp wody w kotle do 75 stopni jest bezpieczna i może wydłużyć czas postoju? W moim przypadku mam już zwiększoną moc minimalną z 3,8 Kw do 4,8 Kw oraz zmienianą modulację mocy z 15 stopni do 10 stopni. Czasy postoju wliczając wygaszenie i czyszczenie to ok. 25 30 minut. Zastanawiam się czy w moim przypadku nie sprawdziłby się zbiornik buforowy do przetrzymywania cieplej wody dla układu grzewczego co mogłoby wydłużyć czasy postoju.

      Pozdrawiam
      Łukasz

    • #63305
      Markus
      Uczestnik

      Witam
      Jak zmniejszyłes histereze kotła do 10 stopni, to skrociles dodatkowo okres postoju.
      Co do temp. zadanej kotla, to musisz poobserwowac kilka cykli do ilu stopni podbija przy wygaszaniu.
      Ja mam kocioł z rusztem wodnym, i podczas wygaszania maksymalnie podbija o 4 stopnie, dlatego ustawiłem Tk 77. U szwagra w trochę innym kotle przebija o 6-7 stopni i o ma ustawione Tk 74C.
      Co do dłuższego dochodzenia do temperatury 75 niż do 70. Tak zgadza się, ale postoje są dłuższe.
      Finalnie podejrzewam że zużycie jest podobne, ale mniej jest rozpalen a to oznacza mniejsza ilość kWh energii elektrycznej.
      Pozdrawiam
      Markus

    • #63304
      Lukasz_Polak
      Uczestnik

      Ja nie zmieszałem histerezy tylko modulacje mocy kotla z 15 stopni do 10 stopni. Co do histerezy wody to nie wiem gdzie szukać tego parametru w moim sterowniku.

      pozdrawiam
      Łukasz

    • #63303
      Markus
      Uczestnik

      Teraz ja nie rozumiem o jakim parametrze mówisz – modulacja mocy kotla. Czy masz regulator HTronic 900.
      Ja cały czas mówię o histerezie kotła, nie wody.
      Pozdrawiam
      Markus

    • #63302
      Lukasz_Polak
      Uczestnik

      Tak mam sterownik HT Tronic 900 Touch. Modulacje mocy kotła ustawia się u mnie w menu serwisowym zakładka praca. To mniej więcej polega na tym że 10 stopni przed osiągnięciem temp zadanej na kotle tyczna sterownik zmieszać moc od max do minimum.

      pozdrawiam
      Łukasz

    • #63301
      Patrol
      Uczestnik

      nie ma sensu, 75C to tylko na potrzeby zwiększenia histerezy kotła, bo można zapodać nawet 20C i zejść do 55C, a przy niższej zadanej zanim się kocioł rozpali to temp zleci za nisko; z buforem to byś raz na dobę odpalał kocioł, a tak to kilkanaście rozpaleń przy obecnej aurze

    • #63300
      Lukasz_Polak
      Uczestnik

      Czyli kombinowanie z temp kotla i powrotu wg Ciebie nie ma sensu. Ewentualnie instalacja zbiornika buforowego na cieplą wodę ograniczy czestotliwosc rozpalania kotla.?

      pozdrawiam
      Łukasz

    • #63299
      Mateusz Żurek
      Uczestnik

      Czyli kombinowanie z temp kotla i powrotu wg Ciebie nie ma sensu. Ewentualnie instalacja zbiornika buforowego na cieplą wodę ograniczy czestotliwosc rozpalania kotla.?

      pozdrawiam
      Łukasz

      Instalacja bufora na pewno ograniczy ilość rozpaleń ale czy to ma sens finansowy?
      Zapłacisz że trzy tysiące lub więcej za taką instalacje i będziesz miał 1 rozpaleniem dzienne. Piec pochodzi ze cztery godziny aby naladowac bufor. Może więcej jak będzie większy.
      A teraz prąd do rozpalania kosztuje cię w porywach złotówkę może dwie dziennie.

      Grzałka wytrzyma okolo 10000 cykli a jej koszt to około 130 złotych. To da od dwóch do czterech lat pracy.

      Nie masz żadnej gwarancji, że instalacja przyniesie większe oszczędności.

      Jeżeli dla ciebie problemem jest ilość rozpaleń to najpierw spróbowałbym pracy z podtrzymaniem gdzie piec się nie wygłasza i po cyklu pracy utrzymuje płomień na palniku aby szybko wystartować jak spadnie temperatura.
      W instrukcji na stronie 23 jest opisany parametr „Maksymalny czas pracy w podtrzymanie”

      Maksymalny czas pracy w podtrzymaniu – Parametr określa na jaki czas uruchomiony

      zostanie palnik w sytuacji gdy temperatura na kotle wzrośnie powyżej temperatury zadanej. Po
      przekroczeniu tego czasu bądź spadku temperatury poniżej wartości zadanej aktywowany zostaje
      ponownie tryb PRACY. Ustawienie wartości „Maksymalny czas pracy w podtrzymaniu” na 0
      min całkowicie wyłącza funkcje podtrzymania i po osiągnięciu temperatury zadanej kocioł
      przejdzie w postój i całkowicie wygasi palenisko. Wartość parametru jest zależna od modelu kotła
      (dostępny zakres: 0-60 minut, nastawa fabryczna: 0 minut).

    • #63298
      Patrol
      Uczestnik

      Kombinowanie powyżej 75C nie ma wg mnie sensu, a powrót to już nie kombinacje tylko wymóg, więc ze wszystkimi parametrami trzeba uważać i rozpatrywać je razem, a nie każdy z osobna. Od instalacji zależy na co można sobie pozwolić. Widziałem już kilka układów, gdzie na grzejniki szła woda o takiej temp. jak w kotle, więc nie wszystko da się zrealizować u każdego.
      Bufor robiłbym ale na etapie budowy, potem 'księgowo’ się to słabo spina, ale dla kotła na pewno plus (chodzi długo na pełnej mocy) i nie tylko, bo u mnie jest jeszcze grzałka stalowa, która nie wytrzyma 10tys cykli i wciąga 400W, chociaż to i tak w skali miesiąca jeszcze nie tragedia, więc świadomie godzę się na większą ilość rozpaleń, a przy ceramicznej to prawie do pominięcia (krótsza praca, dłuższa żywotność, zmniejszony pobór mocy).

    • #63297
      Mateusz Żurek
      Uczestnik

      Kombinowanie powyżej 75C nie ma wg mnie sensu, a powrót to już nie kombinacje tylko wymóg, więc ze wszystkimi parametrami trzeba uważać i rozpatrywać je razem, a nie każdy z osobna. Od instalacji zależy na co można sobie pozwolić. Widziałem już kilka układów, gdzie na grzejniki szła woda o takiej temp. jak w kotle, więc nie wszystko da się zrealizować u każdego.
      Bufor robiłbym ale na etapie budowy, potem 'księgowo’ się to słabo spina, ale dla kotła na pewno plus (chodzi długo na pełnej mocy) i nie tylko, bo u mnie jest jeszcze grzałka stalowa, która nie wytrzyma 10tys cykli i wciąga 400W, chociaż to i tak w skali miesiąca jeszcze nie tragedia, więc świadomie godzę się na większą ilość rozpaleń, a przy ceramicznej to prawie do pominięcia (krótsza praca, dłuższa żywotność, zmniejszony pobór mocy).

      Tak, tylko że 400W grzałka pracując godzinę zużyje prądu 0.4kw a to w zależności od ceny prądu kosztuje około 20 groszy. Zakładając, że u ciebie musi prazowac 6 minut (dla łatwości obliczeń) to każde rozpaleniem kosztuje 2 grosze.

      Wiec nawet przy twojej grzalce ta kwota jest praktycznie pomijalna przy koszcie paliwa.

    • #63296
      Lukasz_Polak
      Uczestnik

      Nie jestem do końca przekonany. Osobiście byłbym skłonny wyłożyć 3,5 tys na zbiornik buforowy + kwotę za podpięcie do istniejącej instalacji jeśli miałbym gwarancję że wraz z zmniejszeniem liczby rozpaleń kotła zaoszczędził bym również na paliwie w sezonie grzewczym. Gdyby zmniejszenie częstotliwość rozpaleń byłoby wprost proporcjonalnie do ilości zużytego paliwa to chyba miałoby to sens i szybko inwestycja by się zwróciła. Zresztą zastanawiam się nad modernizacją świeżo wykonanej instalacji w kotłowni ze względów praktycznych. Hydraulik, który wykonał instalację zrobił to niechlujnie tzn. pionowy zbiornik zasobnika wody jest przy samej ścianie zewnętrznej uniemożliwiając mi wykonanie jakichkolwiek prac wykończeniowych w pomieszczeniu oraz wykonanie nawiewu powietrza do kotłowni ta sama sprawa dotyczy kotła gdyż on również stoi zbyt blisko ścian co uniemożliwia dostęp do urządzeń znajdujących się we wnętrzu kotła i wykonaniu ewentualnych konserwacji lub napraw serwisantowi, że już nie wspomnę o pracach wykończeniowych w kotłowni ( głupie pomalowanie ścian będzie wymagało zdolności akrobatycznych). Poza tym planuje w niedalekiej przyszłości zamontować pompę powietrza jako alternatywę lub wspomaganie kotła a do tego będę potrzebował prawdopodobnie zbiornika buforowego do stworzenia układu hybrydowego.

      Pozdrawiam
      Łukasz

    • #63295
      Patrol
      Uczestnik

      30-40% mniej wychodzi, więc jak miało mnie to pocieszyć to nie trzeba było 😉
      duża ilość rozpaleń i tym samym skrócona żywotność to dla niektórych istotny problem, szczególnie w środku zimy, co już niejeden tu przerabiał, więc dużej ilości rozpaleń mówiliśmy na forum zawsze ok gdy w szufladce czeka sobie nowa grzałka i gdy postoje są odpowiednio długie, ale to wiesz.
      Inny temat to rozpalenie z zasilania rezerwowego bateryjnego i tu już stalowa grzałka wymuszała większą moc przetwornicy

    • #63294
      Patrol
      Uczestnik

      Nie jestem do końca przekonany. Osobiście byłbym skłonny wyłożyć 3,5 tys na zbiornik buforowy + kwotę za podpięcie do istniejącej instalacji jeśli miałbym gwarancję że wraz z zmniejszeniem liczby rozpaleń kotła zaoszczędził bym również na paliwie w sezonie grzewczym. Gdyby zmniejszenie częstotliwość rozpaleń byłoby wprost proporcjonalnie do ilości zużytego paliwa to chyba miałoby to sens i szybko inwestycja by się zwróciła. Zresztą zastanawiam się nad modernizacją świeżo wykonanej instalacji w kotłowni ze względów praktycznych. Hydraulik, który wykonał instalację zrobił to niechlujnie tzn. pionowy zbiornik zasobnika wody jest przy samej ścianie zewnętrznej uniemożliwiając mi wykonanie jakichkolwiek prac wykończeniowych w pomieszczeniu oraz wykonanie nawiewu powietrza do kotłowni ta sama sprawa dotyczy kotła gdyż on również stoi zbyt blisko ścian co uniemożliwia dostęp do urządzeń znajdujących się we wnętrzu kotła i wykonaniu ewentualnych konserwacji lub napraw serwisantowi, że już nie wspomnę o pracach wykończeniowych w kotłowni ( głupie pomalowanie ścian będzie wymagało zdolności akrobatycznych). Poza tym planuje w niedalekiej przyszłości zamontować pompę powietrza jako alternatywę lub wspomaganie kotła a do tego będę potrzebował prawdopodobnie zbiornika buforowego do stworzenia układu hybrydowego.

      Pozdrawiam
      Łukasz

      zwrot z inwestycji dopiero po jakichś 8latach chyba mi wychodził jak to kalkulowałem w 2016r

    • #63293
      Mateusz Żurek
      Uczestnik

      30-40% mniej wychodzi, więc jak miało mnie to pocieszyć to nie trzeba było 😉
      duża ilość rozpaleń i tym samym skrócona żywotność to dla niektórych istotny problem, szczególnie w środku zimy, co już niejeden tu przerabiał, więc dużej ilości rozpaleń mówiliśmy na forum zawsze ok gdy w szufladce czeka sobie nowa grzałka i gdy postoje są odpowiednio długie, ale to wiesz.
      Inny temat to rozpalenie z zasilania rezerwowego bateryjnego i tu już stalowa grzałka wymuszała większą moc przetwornicy

      Głównie chciałem pokazać jak wygląda rozpalaniea od strony kosztów aby rozwiać wątpliwości z tym związane.

      Mam grzalke ceramiczna I mam zapas I ten zapas leży już drugi rok.

      Tak jak Ty akceptuje krótkie postoje ale patrzę na to szerzej. Jeden cykl postój + praca powinien trwać jak najdluzej. To daje małą ilość rozpaleń. Każdy by chciał aby postu trwał jak najdłużej ale może to być nie osiągalne.
      HT one ma 41 litrów pojemności. Nie ma co liczyć na postój dłuższy niż 30 – 50 minut.
      Tu bym dążył do długiej pracy z mocą minimalna ale wersja 15kw ma moc minimalna na poziomie 5kw. U mnie na przykład jest to za dużo i piec się wygasi mimo, że mam 70 litrów wody w Q pellet 15kw a to jest 3 klasa więc odbierze może 4kw na mocy minimalnej.

      W sumie można by tak dalej temat rozważać.
      Jak Lukasz_Polak chce zrobić modernizacje/reorganizacji kotłowni i nie ma problemu z wydaniem kolejnych tysięcy złotych na rozwiązania, które mogą nie dać większych oszczędności to ja nie mam nic przeciwko. Ważne aby robił to świadomie.

      Też rozważam modernizację ale zacznę od fotowoltaika a potem pomyślę o pompie ciepła.

    • #63292
      Mateusz Żurek
      Uczestnik

      Cześć

      Nie jestem do końca przekonany. Osobiście byłbym skłonny wyłożyć 3,5 tys na zbiornik buforowy + kwotę za podpięcie do istniejącej instalacji jeśli miałbym gwarancję że wraz z zmniejszeniem liczby rozpaleń kotła zaoszczędził bym również na paliwie w sezonie grzewczym. Gdyby zmniejszenie częstotliwość rozpaleń byłoby wprost proporcjonalnie do ilości zużytego paliwa to chyba miałoby to sens i szybko inwestycja by się zwróciła.
      Łukasz

      Niestety tak nie jest tak kolorowo.
      Paliwo które spalisz przy rozpalaniu także oddaje energie do pieca. Może to nie jest 90% ale też nie jest to 0%. Poza tym do rozpalania dajesz dawkę rzędu 100 gram, raczej mniej ale tak się dobrze liczy, więc nawet jak masz 20 rozpaleń to jest to 2 złote na dzień w paliwie i może 30 – 40 groszy w prądzie. Jak się zrobi Imno to możesz mieć 10 rozpaleń zamiast 20.
      Paliwa na samym grzaniu także coś oszczedzisz ale czy to będzie znaczącą ilość?

      Patrol pisał, że to kiedyś liczył i wychodził mu zwrot po 8 latach ale on ma starszy piec.

      Poza tym planuje w niedalekiej przyszłości zamontować pompę powietrza jako alternatywę lub wspomaganie kotła a do tego będę potrzebował prawdopodobnie zbiornika buforowego do stworzenia układu hybrydowego.

      Pomysł bardzo ciekawy, zwłaszcza z buforem. Można by go ładować z pompy ciepła w sprzyjających warunkach.
      Niestety to jest drogi pomysł.
      Pompa ciepła 9kw trzymająca moc do -28 stopni z montażem to 30k złotych. Do tego bufor i przydały by się panele fotowoltaiczne i może się w 60k złotych zmiescisz. To jest lekko 20 lat palenia.

      Ja bym podpalił z 2 – 3 lata aby oszacować zapotrzebowanie na energię i dopiero odbierał pompę ciepła.

      Sam się nad tym zastanawiam. W 2020 montuje panele fotowoltaiczne o mocy 5.1kw co powinno dać mi około 5000 kwh rocznie minus spadek wydajności i odbiór z sieci na poziomie 80%. Powinno wystarczyć na bieżące zużycie przodu.
      Pompę ciepła także rozważam. Jedna firma oszacowała, że wystarczy mi pompa 9kw, która zużyje 3000 kwh na sezon. Ja obstawiam, że będzie to między 3000 a 5000 kwh na sezon.
      Panele powinny mi pokryć większość zapotrzebowania dla pompy.
      A i proponują wyrzucenie pieca na Pellet aby nie komplikowac układu i nie zwiększać kosztu montarzu.

      Reasumując.
      Rozważ sobie czy takie inwestycje maja dla ciebie sens i czy faktycznie chcesz wydać tyle pieniędzy. Zwłaszcza, że efekty mogą być takie sobie.

      Osobiście dotarłem do takiego stanu gdzie tylko zasypuje piec i go czyszczę.
      Zajęło to ze dwa sezony i multum postów na forum.
      I mam dodatkowa grzałke jakby obecną mi padła.

    • #63291
      Lukasz_Polak
      Uczestnik

      Witam

      Kotła na pelet nie chce wyrzucać bo chce mieć alternatywne żródło ogrzewania jeśli zawiedzie pompa ciepla lub na odwrót. Uważam że jeśli coś robić to jest to najlepszy moment gdyż jak się skupie na wykończeniu wnętrz to na pewno zmienią się priorytety. O panelach również mysłałem nawet poczyniłem już kontakt z potencjalnym wykonawcą i zamierzam skorzystać z różnych form dofinansowania. Dzisiaj w ramach testów podniosłem temp nastawy wody w kotle z 70 stopni do 75 stopni i temp nastawy powrotu z 55 stopni na 60 stopni. Rożnica pomiędzy temp wody w kotle a powrotem pozostawiłem na 15 stopni. Pierwsze wrażenia po dwóch cyklach. Mam odczucie że woda w kotle wolniej się wychładza a czas postoju wydłużył się do 40 minut. Ostatecznie czy to ma sens dowiem się wieczorem jak sprawdzę ilośc spalonego paliwa i długość postojów.
      P.S. w Kotłach HT ONE 15kw moc minimalna w nastawie fabrycznej to 3,8 kw a nie 5 Kw.
      Pozdrawiam
      Łukasz

    • #63290
      Mateusz Żurek
      Uczestnik

      Witam

      Kotła na pelet nie chce wyrzucać bo chce mieć alternatywne żródło ogrzewania jeśli zawiedzie pompa ciepla lub na odwrót. Uważam że jeśli coś robić to jest to najlepszy moment gdyż jak się skupie na wykończeniu wnętrz to na pewno zmienią się priorytety. O panelach również mysłałem nawet poczyniłem już kontakt z potencjalnym wykonawcą i zamierzam skorzystać z różnych form dofinansowania. Dzisiaj w ramach testów podniosłem temp nastawy wody w kotle z 70 stopni do 75 stopni i temp nastawy powrotu z 55 stopni na 60 stopni. Rożnica pomiędzy temp wody w kotle a powrotem pozostawiłem na 15 stopni. Pierwsze wrażenia po dwóch cyklach. Mam odczucie że woda w kotle wolniej się wychładza a czas postoju wydłużył się do 40 minut. Ostatecznie czy to ma sens dowiem się wieczorem jak sprawdzę ilośc spalonego paliwa i długość postojów.
      P.S. w Kotłach HT ONE 15kw moc minimalna w nastawie fabrycznej to 3,8 kw a nie 5 Kw.
      Pozdrawiam
      Łukasz

      Ciekawe,
      Według strony ht zakres mocy dla 15kw jest 5 – 15kw. Może mają błąd na stronie lub u ciebie w konfiguracji.
      https://heiztechnik.pl/index.php/kotly-pelletowe/one

      Temperatury powrotu bym nie ruszał. To jest tylko zabezpieczenie przed korozją niskotemperaturową.
      Ale jak w testach ci wyjdzie, że lepiej podnieść to jak najbardziej zostaw podniesioną.

      Jak masz obecnie rozwałkę w kotłowni to faktycznie to jest dobry moment na zmiany.

    • #63289
      Lukasz_Polak
      Uczestnik

      To nie pierwsza nieścisłość w dokumentacji z która się spotkałem. To bardzo dziwne. Parametry podniosłem dlatego że przy nastawie fabrycznej przy rozpalaniu temp wody w kotle i powrotu spadała mi poniżej 50 stopni

      pozdrawiam
      Łukasz

    • #63288
      Mateusz Żurek
      Uczestnik

      To nie pierwsza nieścisłość w dokumentacji z która się spotkałem. To bardzo dziwne. Parametry podniosłem dlatego że przy nastawie fabrycznej przy rozpalaniu temp wody w kotle i powrotu spadała mi poniżej 50 stopni

      pozdrawiam
      Łukasz

      Zejście w okolice 50 przy rozpalania to akurat normalna sytuacja jak wyjlłączana jest pompa ochrony powrotu przy 55 stopniach i dopuki masz sucho w piecu nie stanowi to problemu.
      Jakby pojawiało się roszenie na sciankach pieca to faktycznie trzeba by podnieść temperaturę zadana kotła.
      55 stopni to jest umowna granicą pry, której pojawia się wilgoć na sciankach pieca.

      Zauważ, że jak masz 55 stopni na kotle to nie ma możliwości aby powrót miał także 55 stopni.

    • #63287
      Patrol
      Uczestnik

      chwilowo u wielu osob nie raz zleci ponizej 45C ..i jest ok, gorzej gdyby taki stan miał być w sposób ciągły utrzymywany

    • #63286
      SERWIS
      Uczestnik

      Koledzy

      Po pierwsze, jeśli rozważacie zakupy pomp ciepła, to mam dla was ciekawą informację, właśnie jesteśmy po certyfikacji naszych pomp ciepła i jeśli bylibyście zainteresowani, to służymy radą i samymi urządzeniami również 🙂
      Co do ochrony powrotu, to dla paliw nie posiadających siarki temperatura kondensacji waha się pomiędzy 45 a 48 stopni, więc nie ma obaw, że jak chwilowo powrót spadnie poniżej 50 stopni to coś się stanie…

      Kolego Lukasz_Polak, dla wydłużenia postoju pozostaw temperaturę kotła na 75 stopni a histerezę zwiększ na 20 stopni.
      Napisz też jaki masz zakres modulacji, nie wiem czy nie pisałeś…
      Też może warto wydłużyć do minimum 15 stopni a może nawet do 20, o ile to możliwe, bo nie pamiętam.

    • #63285
      Mateusz Żurek
      Uczestnik

      Koledzy

      Po pierwsze, jeśli rozważacie zakupy pomp ciepła, to mam dla was ciekawą informację, właśnie jesteśmy po certyfikacji naszych pomp ciepła i jeśli bylibyście zainteresowani, to służymy radą i samymi urządzeniami również 🙂

      Można prosić coś więcej?
      Jakiś katalog?

      Dziękuję

    • #63284
      SERWIS
      Uczestnik

      Oczywiście, zaraz po nowym roku.
      Dla was koledzy przewidziane będą specjalne warunki 🙂

    • #63283
      Lukasz_Polak
      Uczestnik

      Witam

      Chodziło Panu o zmianę parametru w ustawieniach serwisowych w zakładce ustawienia kotła czy raczej podwyższeniu temp wody kotle z 70 do 75 stopni przy temp zawory 55 stopni???
      Sorki ale nie jestem biegły w tej sprawie. Co do propozycji dotyczącej pompy ciepła chętnie zasięgnę informacji. W ofercie będą dostęne pompy powietrza czy również gruntowe????

      pozdrawiam
      Łukasz

    • #63282
      SERWIS
      Uczestnik

      Tak, zwiększ tylko temperaturę kotła.
      Pompy mamy tylko powietrzne, gruntowe są w odwrocie…

    • #63281
      Lukasz_Polak
      Uczestnik

      Witam

      Czyli w menu serwisowym nic nie zmieniam tylko podnoszę tk na 75 stopni . Czy dobrze zrozumiałem bo trochę się pogubiłem. Wcześniej pisałeś coś o poniesieniu histerezy do 20 stopni a taki parametr o nazwie histereza widziałem gdzieś w menu serwisowym.

      pozdrawiam
      Łukasz

    • #63280
      SERWIS
      Uczestnik

      Warto byłoby zwiększyć histerezę bo to realnie wydłużyłoby postój kotła.

    • #63279
      Lukasz_Polak
      Uczestnik

      Witam

      Zwiększyłem parametr histerezy kotła z 15 st do 20 st w menu serwisowym zakładka ustawienia kotła oraz zmieniłem nastawę wody w kotle na 75 st a powrót zostawiłem na 55 st. Niestety nie zaobserwowałem zmian w wydłużeniu czasu postoju a dzienne spalanie wyszło mi na 27 %. Martwi mnie trochę zgorzel i szlaka na palniku która się wytwarza w trakcie dłużej pracy kotła gdy próbuje przez ok 3h osiągnąć temp nastawy. Postanowiłem więc zmienić parametry nadmuchu .

      Moje nastawy

      Dawka do rozpalenia 100%
      Nadmuch rozpalanie: 16%
      Wydajność nadmuchu po rozpaleniu 26%
      Nadmuch na mocy minimalnej 23% a było 16%
      Nadmuch na mocy maksymalnej 68%
      moc minimalna 5kw
      moc maksymalna 13,5 kw
      zwiększenie obrotów dmuchawy 5%
      zakres modulacji mocy 10 st
      Wydajność podajnika :18kg/h
      czas pracy z mocą minimalną 2 minuty ( przy 4 minutach płomień był stabilny ale osiągał słabe rezultaty temp wody podczas wygaszania ok 2 st natomiast przy 2 minutach pracy na mocy minimalnej po rozpaleniu było to nawet 6 st powyżej nastawy ) .

      Ciekawy jestem Państwa komentarza do przedstawionej sytuacji.

      pozdrawiam
      Łukasz

    • #63278
      Mateusz Żurek
      Uczestnik

      Witam

      Zwiększyłem parametr histerezy kotła z 15 st do 20 st w menu serwisowym zakładka ustawienia kotła oraz zmieniłem nastawę wody w kotle na 75 st a powrót zostawiłem na 55 st. Niestety nie zaobserwowałem zmian w wydłużeniu czasu postoju a dzienne spalanie wyszło mi na 27 %. Martwi mnie trochę zgorzel i szlaka na palniku która się wytwarza w trakcie dłużej pracy kotła gdy próbuje przez ok 3h osiągnąć temp nastawy. Postanowiłem więc zmienić parametry nadmuchu .

      Moje nastawy

      Dawka do rozpalenia 100%
      Nadmuch rozpalanie: 16%
      Wydajność nadmuchu po rozpaleniu 26%
      Nadmuch na mocy minimalnej 23% a było 16%
      Nadmuch na mocy maksymalnej 68%
      moc minimalna 5kw
      moc maksymalna 13,5 kw
      zwiększenie obrotów dmuchawy 5%
      zakres modulacji mocy 10 st
      Wydajność podajnika :18kg/h
      czas pracy z mocą minimalną 2 minuty ( przy 4 minutach płomień był stabilny ale osiągał słabe rezultaty temp wody podczas wygaszania ok 2 st natomiast przy 2 minutach pracy na mocy minimalnej po rozpaleniu było to nawet 6 st powyżej nastawy ) .

      Ciekawy jestem Państwa komentarza do przedstawionej sytuacji.

      pozdrawiam
      Łukasz

      Cześć,
      Paliwo, które daje wydajność podajnika na poziomie 18kg/h jest uważane za niskiej jakości.

      Możesz zmniejszyć trochę nadmuch I trochę ograniczysz spiek ale niestety z tym nie wygrasz.

      Jeżeli dobrze kojarzę twój pięć ma odsuwany ruszt palnika i zrzucany jest popiul I spiek do pojemnika poniżej.
      Może dało by się zwiększyć częstotliwość czyszczenia aby coś takiego wykonać co na przykład 6 – 8 godzin albo częściej jak będzie taka potrzeba.

    • #63277
      SERWIS
      Uczestnik

      Jeżeli udało Ci się uzyskać ciągłą pracę kotła przez 3 godziny to jest to niezły rezultat.
      Co do szlaki, to chyba nie powinna być ona problemem. Przecież i tak z łatwością spada do popielnika.

Oglądasz 76 odpowiedzi wątku
  • Musisz się zalogować by odpowiedzieć w tym temacie.