Strona główna › Forum › Pomoc techniczna › HEINZ TECHNIK Q PELLET DUO 25 kW
- Ten temat ma 2 odpowiedzi, 2 odpowiedzi, a ostatnio został zaktualizowany 3 lata, 1 miesiąc temu przez Patryk Dusza.
-
AutorWpisy
-
-
12 listopada 2021 o 05:08 #61707Patryk DuszaUczestnik
Cześć! Jestem początkujączym palaczem i chciałbym Was prosić o poradę 🙂 Na początku trochę danych:
Domek parterowy, aktualna powierzchnia grzania to 137m2. W przyszłości będę ogrzewał również garaż (35m2) oraz poddasze (ok 120m2), gdzie planuje urządzić sobie biuro. Dół ogrzewany podłogówką plus po jednym grzejniku w dwóch łazienkach. Mam zainstalowane sprzęgło i Bojler na wodę 200 litrów. Dom nowy, ocieplony styropianem grafitowym 15 cm (lambda 0,32), podłoga 10-15cm w zależności od pomieszczenia. Strop nie ocieplony ( na dniach będę rozkładał styropian na strop (ok 7 cm), dach nie ocieplony. Na podłogach panel laminowany 8mm z podkładem Arbiton 3w1 dostosowanym pod ogrzewanie podłogowe.
Ogólnie problem jest taki, że kocioł bardzo ładnie pracuje, temperatura zadana to 60-62 stopnie, do których bez problemu dobija, przerywa sobie prace i po jakimś czasie znowu wznawia. Mimo wysokiej zadanej temperatury na mieszaczu (32-35 stopni gdzie wyżej niż 35 już i tak nie da się ustawić) w domu jest chłodno. W cieplejsze dni gdzie na zewnątrz jest 5/12 stopni temperatura w domu dochodzi do 22-23 stopni góra, w zimniejsze gdzie jest na zewnątrz lekki przymrozek (-2/4 stopnie) temperatura w domu to 20.5-21 stopni). Popiół ładny, czysty, bez spieków czy białej sadzy na ściankach kotła. Rotametry w rozdzielaczu pracują, pokazują od 1,2 do 2 L/min w zalezności od pomieszczenia, aczkolwiek jak kręcę pokrętłami poszczególnych pętli – nie widzę żeby się coś zmieniało dopóki całkiem nie zakręcę danej pętli. Przy obecnej pogodzie spala mi 2,5 worka pelletu dziennie (35-38kg). Temperatura CWU ustawiana na 45-50 stopni, ale też nie zawsze jest włączone grzanie CWU.
W domu mieszkam od 2 tygodni, ale kotłownia była zrobiona już rok temu i mam wrażenie, że grzało sporo lepiej nawet w zimę. Z początkiem roku bieżącego miałem natomiast awarie. Gdy na dworze były mrozy po 15 stopni, rozpaliłem w kotle, zasypałem podajnik do pełna i postanowiłem, że przyjadę na budowę za pare dni. Gdy po 4 dniach przyjechałem na budowę w kotłowni zastałem oblodzone ściany, rury itd. Okazało się, że w dniu kiedy kocioł był rozpalony – zabrakło prądu na wsi i gdy wrócił, kocioł już się nie rozpalił. Na szczęście straty nie były wielkie ponieważ rozsadziło tylko filtr wody, wodomierz z którego kapała woda na kotłownie oraz dwie rurki za pompką, przed rozdzielaczem podłogówki. Czy wtedy mógł się przypowietrzyć układ? Przed pompką manometr wskazuje cisnienie na poziomie 1-1,2 bara (przy rozpalonym kotle). Macie może jakieś inne pomysły co może być nie tak? W załączeniu przesyłam zdjęcia dla ułatwienia sprawy.
Drugie pytanie – chciałbym założyć termostat pokojowy. Polecicie jakieś konkretne modele? Podobno pomagają trochę zaoszczędzić opału 🙂 (oczywiście przy prawidłowo działającym układzie).
Załączniki:
Musisz być zalogowany, aby uzyskać dostęp do załączonych plików.
-
12 listopada 2021 o 09:37 #61710Mateusz ŻurekUczestnik
Cześć,
Po takiej awarii na pewno trzeba odpowietrzyć układ.
Spalanie na poziomie 2.5 worka dziennie przy obecnych temperaturach i takiej powierzchni jest nie normalne, no chyba, że dopiero rozgrzewasz podłogi.
Piec powinien pracować z zadaną 70 stopni i histereza 15 stopni.
Kiedy był ten piec montowany? Jeżeli rok temu to trochę dziwne ponieważ jest zakaz montażu/sprzedaży piecy w klasie niższej niż 5. Prawdopodobnie te piece będzie trzeba wymienić w 2026r.
Termostat możesz kupić praktycznie dowolny. Praktycznie każdy generyczny termostat pokojowy możesz podpiąć do tego pieca. Chyba w instrukcji było coś na ten temat. Możesz też zadzwonić na serwis zanim kupisz termostat. Podadzą ci dokładne wymagania.
Warto też włączyć sterowanie pogodowe. W zestawie z piecem była czujka pogodowa.
-
12 listopada 2021 o 09:57 #61709Patryk DuszaUczestnik
Dzięki Mateusz za szybką odpowiedź.
Piec montowany był 1,5 roku temu. Kupiłem go jako używany od kolegi, który dostał dotacje na pompę ciepła. Kocioł wtedy był po trzech sezonach grzewczych 🙂 Zapłaciłem za niego bardzo nieduże pieniądze, a do 2026 i tak planuje wymianę na pompę ciepła.
Odpowietrzę układ, zmienię mu temperaturę zadaną na 70 st. i dam znać co i jak 🙂
-
-
AutorWpisy
- Musisz się zalogować by odpowiedzieć w tym temacie.