Witam, od dłuższego czasu posiadam kocioł na pellet Heiztechnik Red one, do kotła mam podłączony czujnik pogodowy oraz termostat mieszacza w pokoju. W zimie i dość chłodnych dniach kocioł normalnie ogrzewał dom, termostat włączał i wyłączał pompe mieszacza, niestety od około miesiąca gdy zrobiło się już ciepło na zewnątrz kocioł przestał grzać kaloryfery mimo, że sterownik pokazuje, że pompa jest załączona to na kotle nic się nie dzieje. Zastanawiam się co jest przyczyną, mam stary poniemiecki dom i pomimo tego, że na dworze jest od 15 stopni w górę to w domu jest chłodno. Czy spotkał się ktoś z podobnym problemem? To wina termostatu czy sterownika na kotle? Z góry dzięki za odpowiedź.