Czy HT ma znaczący wpływ na możliwości i funkcjonalność zdalnego sterowania kotłem (w moim przypadku HT One z panelem Touch)?
Kilka miesięcy temu z aplikacji mobilnej zniknęła opcja ustawień zaawansowanych (tryb testowy + tryb serwisowy). Brager tłumaczy to wymaganiami producenta kotła. Dlaczego zatem HT ma wymagania, które ujmują funkcjonalności, które były dość istotne? Pozwalało mi to zdalnie podczas nieobecności w domu sprawdzić co dzieje się z kotłem i np. uruchomić ręcznie pompy celem rozładowania przegrzewającego się od solarów zasobnika CWU. Dlaczego zdalnie nie mogę wykonać tego, co bezpośrednio przy sterowniku jest czymś normalnym?
Dodatkowo – może warto byłoby wprowadzić do aplikacji szersze statystyki pracy kotła? Ot chociażby wykres który z poziomu sterownika jest dostępny, to takie minimum które byłoby mile widziane.