Utsawienia pieca Q HIT PLUS 25 KW

tak mam wymiennik płytowy, temperaturę na powrocie mam około 37-40 stopni C przy nastawie na piecu 52-54 stopnie C, nie wiem o jaki zawór jeszcze chodzi ale hydraulik zamontował jeszcze do tego bo niby gwarancja wymaga 2 x zawór trojdrogowy, jeden mam przy piecu a drugi przy podłogówce.
Mam jeszcze jedno pytanie co do ustawień bo widzę zapomniałem wcześniej:
-na ile ustawić czas nieosiągania temperatury
– na ile ustawić czas wybiegu pompy

Czyli nie ustawiać czasu odłączenia pompy czy po prostu wbić 10 czy może na 1?
Nie odpowiedział Pan jaki mniej więcej czas przedmuchu i między przedmuchami?
Ciesze się ze instalacja jest ok.:) a jeszcze jedno czy nadmierne wydostawanie się dymu, czadu przy podkładaniu jest czymś normalnym?Od miesiąca bardzo mi się dymi po mimo, iz przy podkładaniu wyłączam dmuchawę, makabrycznie się wydostaje …czym jest to spowodowane?Mam nowy dom, komin niecały rok ma, f180 o wysokości przeszło 8m cug chyba dobry, jedynie mam połączenie czopucha komina z piecem z kolanem bo mi się nie mieścił na podeście, czy to może być powodem?
Bardzo dziękuje za szybka odpowiedz, naprawdę porządna firma z Was:)

nie otrzymałem odpowiedzi w kwestii czasu przedmuchu bo widze ze sa rózne szkoły-jedni mówi czeste przedmuchy a krótkie a jedni rzadkie a dlugie przed chwila na innym forum hydraulik napisał mi ze nawet co 10 minut i wtedy na 30 sekund, jak to rozwiazac?To ostanie pytanko, dzieki za wszelkie sugestie i rady:)

Witam ponownie!
Cały czas ten sam piec co wczesniej, palony drewnem, o ustawieniach co podano mi wyzej…
Mam niestety problem, a mianowicie kiedy piec dobija mi do zadanej np 55 temperatury to bardzo szybko po włączeniu pomp spada jego temperatura na 45-46, dmuchawa niby sie produkuje a dobija a po chwili po raz kolejny spada temp…Dzis sie wkurzyłem uchyliłem drzwiczki od popielnika to od razu temp. podskoczyła ze prawie wodę zagotowałem!
A jeszcze jedno, kiedy zwiększe zakres dmuchawy na tak od 8-12 to przez drzwiczki od podkladania wydostaje mi sie dym, przy zamknietych!

Tak dobija mi do 60 ale trwa to dosyć długo a niestety szybko się wychładza kiedy przestanie dmuchać i pompy chodzą…nawet zmniejszyłem czas przedmuchu do 3 minut by tak nie spadało a pompy włączam przy 58 by szybciej dobić do 60.Teraz mam ustawione na 55 i szybciej dobija mi ale tez nie za długo trzyma:( może z 2 minuty…

czyli mam rozumieć ze wszystko jest ok., ze to normalne ze tak szybko spada temperatura a dlugo ja dobija.jakos mnie zmartwiło to ze ta dmuchawa prawie cały czas chodzi:)troszke boje sie ze moge ja zajechac…

Witam ponownie!
Niestety nie podoba mi sie praca mojego kotła.Tydzien temu dobijal mi cudem do zadanej temperatury-60C ale teraz widze ze maxymalnie dobija mi do 55C a po chwili ponownie spada na 40-45C!najgorsze jest to jednak ze kiedy ustawie np dmuchawe na 6-7 to przez zamkniete drzwiczki do podkładania wydostaje sie multum dymu!!Cyzybz były one nie szczelne????

Otwierając drzwiczki od popielnika przy wyłączonej dmuchawie dobija mi bez problemu do 90 a nawet i więcej…zdarzyło mi się nawet dojść do 100.
Rozpalić od góry spróbuje jutro ale podkłada się również od góry i kiedy podłoże po południu narzucę na to drewno i znowu będzie dupa bo temperatura albo nie dojdzie a jak dojdzie to zaraz spada ok.10-12 stopni niżej.
Dziwi mnie jednak najbardziej ten fakt wydostawani się dużych ilości dymu w momencie ustawienia dmuchawy na obroty powyżej 5?gdybym ustawił na takich obrotach na noc albo dłużej w dzień to do kotłowni chyba z maska gazowa musiałbym wchodzić:)…dziwnie dołem drzwiczek od podkładania się wydostaje ten dym:(
rozplaic od gory tzn rozpalic po nalozeniu drewna tylko nie od popielnika tylko otworu od wkładania?