Bufor ciepła

Strona główna Forum Kotły zasypowe Bufor ciepła

Oglądasz 5 odpowiedzi wątku
  • Autor
    Wpisy
    • #59700
      Wojtek
      Uczestnik

      Witam!
      Mam pytanie odnośnie buforu ciepła:
      Czy do z Waszymi piecami dobrze współpracują?
      Ogólnie mam piec HT 11. Jaki duży bufor powinienem zakupić? Początkowo będzie ogrzewane jakieś 30m docelowo ok 130 jest jeszcze piec gazowy, który ewentualnie by dogrzewał.
      Ma ktoś jakieś doświadczenie z tym?
      Bardzo proszę o radę

    • #59706
      zientas
      Uczestnik

      też kiedyś zastanawiałem się nad buforem.
      – według mnie im tańszy piec tym bardziej opłacalny jest bufor.
      – im piec ma mniej automatyki tym bardziej opłacalny jest bufor.
      – jak małe mieszkanko (30m) to nie opłacalny jest bufor.

      bufor to minimum 1000L
      dobre ocieplenie bufora i rurek.
      miejsce na bufor.

      Zadanie bufora:
      mając piec ładujesz go węglem podpalasz i się buzuje aż zgaśnie. w tym czasie nagrzewa się bufor z którego korzystasz do końca dnia lub przez 2 dni.
      Jeśli piec będzie mały to będziesz musiał długo grzać aby naładować bufor czyli pilnować i dokładać.
      oczywiście potrzebana jest automatyka która w odpowiednim momencie odłączy zasilanie bufora jak piec zaczyna stygnąć.
      za dobry bufor zapłacisz 4000-6000 plus automatyka.

      dlaczego wogóle chcesz mieć bufor, co cię skłania ku niemu.

    • #59705
      Wojtek
      Uczestnik

      Ogólnie to docelowo chcę ogrzewać 130m tym buforem.
      Na tej powierzchni jest centralne z piecem gazowym. Myślałem, żeby zrobić na całości podłogówkę, którą ogrzewałby bufor, a gazem ewentualnie dogrzewać.
      Automatyka od pieca obsługuje dwie pompy co i cwu, więc jedna (najlepiej co) mogłaby zasilać bufor, pompa na ogrzewanie byłaby sterowana tylko termostatem pokojowym.
      Oczywiście będzie możliwość ogrzewać bezpośrednio z kotła lub przez bufor.

      Najbardziej podoba mi się to, że stosując bufor w pełni można wykorzystać moc kotła. Normalnie gdy kocioł osiągnie temp. zadaną, to opał się tli (powstaje przy tym sadza i tlenek węgla). Z kolei gdy dmuchawa jest włączona, dochodzi do pełnego spalania, więc osiągamy więcej ciepła z tego samego opału. Tak to rozumiem.

      A Ty zientas zdecydowałeś się w końcu na bufor?

    • #59704
      Wojtek
      Uczestnik

      Myślałem o czymś takim:

    • #59703
      zientas
      Uczestnik

      Troszkę mało widać na tym rysunku bo jest mały, ale nie chcę tu rozmawiać o prawidłowości podłączania ale o:
      -jeśli masz gaz to nie bufor bo piec gazowy załatwia całą automatykę.
      -jeśli masz piec na wszystko śmieciuch to bufor jak najbardziej. (czyli jak pisałem, rozpalasz raz i palisz aż zgaśnie, i tu piszesz dobrze że nie ma sadzy i trucizn.
      -jeśli masz piec na ekogroszek, pellet z automatyką to też nie bufor.
      Wracając do pieca – śmieciucha – rozpalasz i grzejesz bufor, polecam taki z 1000L a nawet 2000L, bufor musi być dobrze ocieplony. Grzejesz go do 65C moze 70C, jak nagrzejesz za bardzo to będziesz miał większe straty.
      W domu musisz mieć ogrzewanie niskotemperaturowe czyli podłogówka lub grzejniki przewymiarowane o 3-4 razy.
      woda na podłogówkę leci z bufora przez zawór trójdrożny który będzie regulowany przez sterownik.
      Pomyśl co z CWU, tu chyba masz jako osobny bojler, ale możesz puścić to dodatkową wężownicą przez bufor.
      Gazem możesz dogrzewać bufor, np jak temperatura na buforze w górnej części spadnie poniżej 40C.
      pamiętaj że woda w buforze nie ma jednakowej temperatury na całej wysokości, na dole będzie zimna na górze gorąca, dopuszczanie wody będzie dołem, powroty też dołem ale nie zupełnie na dole.
      osobiście polecam przeczytać wontek na forum muratordom zatytułowany chyba bufor ciepła jak to się robi własnymi rękoma, lub jakoś tak.
      Jeśli chodzi o oszczędności to ja ich nie widzę.
      masz gaz – jest drogi jak cholera, ale masz już piec i wszystko ci chodzi.
      za bufor zapłacisz 6000
      za automatykę ze 2000
      za piec – tani śmieciuch 2000-3000
      za podłączenie tego i robociznę 2000-5000 średnio 3000.
      czyli teraz aby byś bardziej eko musisz wydać ok 13000.
      przy założeniu że przez sezon wydasz na gaz (październik- kwiecień) 4000 pln to na węgiel wydasz 2000pln
      zakładając że i tak przez 7 mies palenia węglem będziesz płacił za przyłącze gazowe jest to ok 300pln.
      czyli w ten sposób rocznie oszczędzasz 1700 pln na tym że palisz śmieciuchem i masz syf w kotłowni, wozisz ęgiel, wywalasz popiół.
      Urządzenie kotłowni pod bufor kosztuje cię ok 13000 przy rocznych oszczędnościach na poziomie 1700 czas zwrotu to: 7,5 sezonu jeśli weżmiesz to na raty i doliczysz odsetki to bedzie to ok 9-10lat.
      to za takie pieniądze lepiej grzać gazem, wydać na dobre ocieplenie budynku. a jak już kupić piec śmieciuch to podłączyć go bezpośrednio i np. w ramach oszczędności palić drewnem w dni kiedy jesteś w domu, lub węglem.
      A może lepiej zainteresuj się pompą ciepła. ciut droższa a komfort.
      uwierz mi przy śmieciuchu masz kupę roboty.

    • #59702
      Wojtek
      Uczestnik

      Dzięki za odpowiedź. U mnie byłoby sporo taniej, bo mam już Ht 11. A jeżeli chodzi o obsługę kotła, to dla mnie czysta przyjemność.
      Ma ktoś jeszcze jakieś doświadczenie z buforem ?

Oglądasz 5 odpowiedzi wątku
  • Musisz się zalogować by odpowiedzieć w tym temacie.