Kotły zasypowe z automatyką to tragedia

Witam

Zasypując kocioł i rozpalając od góry w kotle paliwo spala się płomieniem i nie ma mowy o żadnym wędzeniu. Sytuacja, o której piszesz wystąpi w przypadku gdy zasypujemy nowe paliwo na żar bądź kocioł jest zbyt duży do budynku i cały czas stoi w podtrzymaniu.
Zasyp kocioł węglem do wysokości najwyższego otworu kanału znajdującego się na tylnej ścianie komory paleniskowej i rozpal od góry. Ustaw obroty minimalne na 1 a maksymalne na 3-4. Przy sprawnie działającym kominie i drożnym napowietrzeniu kotłowni kocioł będzie pracował prawidłowo.

Konstrukcje kotłów znacznie się zmieniły czego przykładem są kotły spalające ekogroszek lub pellet w sposób automatyczny na palniku.

Pozdrawiam
Serwis Heiztechnik

Witam

W przypadku gdy zapewniasz odbiór ciepła odpowiadający mocy kotła to temperatura zadana nie zostanie osiągnięta i tym samym dmuchawa cały czas pracuje. W takim wypadku przy spalaniu od góry nie występuję spalanie z niedoborem tlenu więc smołą nie zaklei wymiennika.

Zakładam oczywiście, że kocioł pracuje na temperaturze minimalnej 65 stopni C i zabezpieczony jest przed zimnym powrotem z instalacji przynajmniej zaworem mieszającym. Zakładami również, że do kotłowni doprowadzone jest powietrze do spalania – stale otwarty kanał napowietrzający.

Pozdrawiam
Serwis Heiztechnik