Prędkość działania pompy to wypadkowa pomiędzy jak najniższym zużyciem prądu (na pierwszym biegu), a jednocześnie na tyle intensywnym przepływem wody, żeby podłoga była równomiernie nagrzana i aby różnica w temperaturze wody wchodzącej do podłogówki, a wychodzącej była jak najmniejsza.
Ja na przykład mam 3 obiegi, a pompa chodzi na najniższym biegu. W takiej konfiguracji w kuchni i łazience mam równo nagrzaną podłogę, ale w hollu już są wyczuwalne różnice. Różnica temperatur we/wy wynosi maksymalnie do 2 stopni.
Mi to nie przeszkadza, w domu jest ciepło i przyjemnie, nawet hollu, więc nie przełączam na drugi bieg.
Temperaturę podłogi mierzyłem termometrem na podczerwień i w kuchni i łazience podłoga jest nagrzana równomiernie.