Strona główna › Forum › Kotły z podajnikiem › Sadza
- Ten temat ma 12 odpowiedzi, 3 odpowiedzi, a ostatnio został zaktualizowany 14 lat temu przez
zbuku.
-
AutorWpisy
-
-
12 lutego 2011 o 02:12 #78159
zbuku
UczestnikWitam Wszystkich.
Ostatnio zaobserwowałem zwiększone osadzanie się sadzy (nie pyłów), zapewne jest to spowodowane faktem iż na pomorzu ostatnio jest dość ciepło i piec częściej pracuje w podtrzymaniu.
Ustawienia w podtrzymaniu mam następujące:
– czas pracy dmuchawy 20 s
– obroty dmuchawy w podtrzymaniu 10 (przepustnica otwarta)
– krotność podawania 3 (choć dzisiaj zmieniłem na 2)
– czas oczekiwania 10 minCzy ustawienia mam prawidłowe?
Dodam że raz na tydzień wybieram ok 1 wiaderka 15l sadzy i uważam że jest jej za dużo, da się to jakoś zmienić?
-
14 lutego 2011 o 02:14 #78172
SERWIS
UczestnikWitam
Po ostatniej rozmowie z producentem palników usłyszałem, że ponoć najlepiej jest jeśli w podtrzymaniu dmuchawa nie pracuje.
Trochę się z nimi nie zgadzam ale jak dłużej pomyślałem to rzeczywiście ma to jakiś sens.
Dlatego też na próbę ustaw krotność na trzy (jeśli będzie wywalało węgiel to nawet na cztery) a obroty dmuchawy w podtrzymaniu na „0”.
Odpisz co do efektów.
Poza tym słyszałem, że powodem wytwarzania sadzy może być zbyt niska temperatura kotła. Podnieś ją na 70 0C i też powinno się poprawić (dotyczy to zwłaszcza węgli wysokoenergetycznych)Pozdrawiam
-
15 lutego 2011 o 01:15 #78171
zbuku
Uczestnikpuki co zmniejszyłem czas pracy dmuchawy w podtrzymaniu ( z 20 na 7 s) oraz obroty dmuchawy w podtrzymaniu ( z 10 na 3).
Trochę boję się całkowicie wyłączyć dopływ powietrza ze względu na ryzyko wygaszenie kotła.
Temperaturę na kotle mam ustawioną na 65C ale w algorytmie 0
-
15 lutego 2011 o 01:30 #78170
SERWIS
UczestnikWitam Zbuku
Sam nigdy nie praktykowałem, ale słyszałem, że kotły potrafią same się odpalić nawet po kilkugodzinnym barku prądu. Podobno po trzech godzinach bez problemu kocioł się odpala.
W związku z tym nie obawiaj się, że kocioł ugaśnie.
Czas oczekiwania ma być 10 minut a krotność 4Pozdrawiam
-
17 lutego 2011 o 02:50 #78169
grzegorz
Uczestnikja też zmniejszyłem obroty dm. w podtrzymaniu z 6 na 2. Zobaczę czy będzie mniej sadzy i pyłu.
I JESZCZE PYTANIE: jakie zadanie ma parametr obroty dm. wzrost? Ja mam ustawione na 2 (sterownik menuet)pozdrawiam
-
17 lutego 2011 o 12:57 #78168
SERWIS
UczestnikWitam
Obroty dmuchawy wzrost jest to parametr, który powoduje wzrost prędkości podawania powietrza w momencie przemieszczania się paliwa.
Proponuję, abyś parametr ten pozostawił bez zmian.Pozdrawiam
-
20 lutego 2011 o 22:44 #78167
zbuku
UczestnikWitam
Postanowiłem wyzerować czasy i obroty w podtrzymaniu a tu „zonk” parametr czasu mam minimalną wartość 5s (nie da się ustawić na zero), niestety nie miąłem okazji przekonać się jaka jest reakcja dmuchawy (obroty ustawiłem na 0)gdyż piec cały czas pracował a ja musiałem wyjechać, może jutro uda mi się to zaobserwować.
Jestem ciekawy gdyż obroty dmuchawy ustawione na 0 w trakcie pracy pieca nie wyłączają jej – minimalnie powietrze jest podawane (przekonałem się o tym osobiście), czy tak samo będzie w podtrzymaniu?
p.s.
– temperatura pieca podniesiona na 70C
– czas oczekiwania na 10 min
– krotność na 4– obroty dmuchawy w podtrzymaniu 0s
– czas pracy dmuchawy w podtrzymaniu 5sTo są obecne moje ustawienia, o wynikach poinformuję za jakiś czas.
-
20 lutego 2011 o 22:53 #78166
SERWIS
UczestnikWitam
Bez obaw, tak małe obroty dmuchawy nie wzbudzą paleniska. Czekam na opis efektów.
Pozdrawiam
-
24 lutego 2011 o 01:56 #78165
grzegorz
Uczestnikpo tygodniu stwierdzam, że u mnie zmniejszenie obrotów w podtrzymaniu z 6 na 2nic nie dało, pyłu wybrałem dzisiaj tyle samo. Testuję dalej, dzisiaj dałem obr. w podtrzymaniu na 0 i podniosłem temp z 67 na 70 stopni
pozdrawiam
-
24 lutego 2011 o 12:24 #78164
SERWIS
UczestnikWitam Gregory
Obawiam się, że nie do końca Cię zrozumiałem.
Jeśli idzie o pył to niestety taka jest „zaleta” naszych kotłów. Patrząc na spalanie pod kątem ekologii dążymy do zminimalizowania emisji pyłu, ale niestety zostaje on w kotle.
Co do zmniejszania obrotów w podtrzymaniu to ma to wpływ na ilość sadzy.
Pył unoszony jest w trakcie spalania (podczas pracy dmuchawy) i nie da się go zminimalizować temperaturą kotła gdyż jest to już całkowicie przepalona lotna substancja.
Zmniejszyć emisję pyłu można poprzez obniżanie obrotów w trybie praca ale do tego może być konieczne również zmniejszenie ilości węgla co wpłynie również na spadek mocy kotła. Możesz spróbować to zrobić o ile kocioł przechodzi w podtrzymanie co świadczyłoby o nadmiarze mocy.Pozdrawiam
-
27 lutego 2011 o 00:20 #78163
zbuku
Uczestnikwitam
dzisiaj miałem luźniejszy dzień i poświeciłem go miedzy innymi zrobieniem porządku w kotłowni i oto moje obserwacje:
– dmuchawa pomimo braku możliwości wyzerowania parametru CZASU PRACY DMUCHAWY W PODTRZYMANIU i przy jednoczesnym zerowym parametrze OBROTY DMUCHAWY W PODTRZYMANIU – nie obraca się
– sadzy jest mniej ale nie wiem czy to czasem nie przez ostatnie mrozyPostanowiłem gruntownie wyczyścić kocioł razem z czopuchem i przewodem dymnym łączącym kocioł z kominem, tak na marginesie nagroda NOBLA dla tego co wymyślił te poziome wnęki w poziomym płaszczu wodnym, co ja się nakląłem czyszcząc je.
Podczas wspomnianego czyszczenia właśnie w owych wnękach znalazłem coś co przypominało mąkę no i sadze. Czym mógł być ten biały proszek?
-
27 lutego 2011 o 13:46 #78162
SERWIS
UczestnikWitam
Szczeliny w poziomej przegrodzie są dla zawirowania spalin i co za tym idzie, zwiększenia wymiany ciepła.
Biały proszek to prawdopodobnie idealnie wypalona sadza.Pozdrawiam
-
8 marca 2011 o 00:09 #78161
zbuku
UczestnikPo 8 godzinach bez prądu piec się rozpalił !!!
co prawda żar był prawie na samym dole kolana ale nie zgasł.
Wiec bez obaw, koledzy z serwisu mieli rację.
-
-
AutorWpisy
- Musisz się zalogować by odpowiedzieć w tym temacie.