Strona główna › Forum › Kotły z podajnikiem › zasilanie awaryjne kotłowni
- Ten temat ma 7 odpowiedzi, 3 odpowiedzi, a ostatnio został zaktualizowany 8 lat, 8 miesięcy temu przez Patrol.
-
AutorWpisy
-
-
6 stycznia 2016 o 05:43 #75538michalxjUczestnik
Witam Szanownych Forumowiczów,
Ze względu na częste wyłączenia prądu w mojej okolicy planuję wykonanie zasilania awaryjnego do kotłowni. W zawiązku z tym podstawowe pytanie to zapotrzebowanie na energię urządzeń w które kotłownia jest wyposażona. Pompy, sterowniki = 400W z zapasem 30%. Teraz kocioł – RED Q PELLET DUO 25kW. I tu potrzebuję pomocy – czy ktoś wie:
1) moc zapalarki
2) max moc wentylatora nadmuchowego
2) moc motoreduktora od podajnikaWydaje mi się, że to w sumie 1+2+3 to będzie ok. 200W nominalnie (w kolejności 60W + 60W + 90W motoreduktor) więc z zapasem 250W.
Czyli przetwornica 800W dający „czysty sinus” na wyjściu 220V powinna dać radę i do tego akumulator 2x125Ah i wytrzymać ok 6-8h ….
Pozdrawiam
-
6 stycznia 2016 o 10:56 #75546Krystian WojtowiczUczestnik
Witaj.
Moc motoreduktora i wentylatora masz podaną na ich tabliczce znamionowej.
Co do zapalarki to jej moc może być podana w instrukcji.Pamiętaj jeszcze o zasileniu sterownika kotła.
Ogólnie moc potrzebna do zasilenia kotła powinna być podana na tabliczce znamionowej kotła (taki wymóg CE).
-
8 stycznia 2016 o 00:37 #75545michalxjUczestnik
Dzięki za sugestię ale nie mogę się dostać do tabliczek bez kompletnego demontażu motoreduktora …. albo ich tam nie ma. Sprawdzałem zarówno z przodu jak i z tyłu…….
Eksperymentalnie podłączyłem kotłownię do przetwornicy dającej 300W (max 500W) i wszystko pracowało bez problemu tj. kocioł – wentylator i podajnik oraz pompy (4x wilo pico i 1x laddomat). Nie pracowała tylko zapalarka więc dla niej 100W powinno wystarczyć.
Wstępnie planuję zasilacz awaryjny 400W/12V i baterię akumulatorów 2 x 6V/225Ah kwasowe. Na max 12 godzin pracy powinno dać radę.
Pozdrawiam
-
8 stycznia 2016 o 03:09 #75544PatrolUczestnik
Błędne założenia. Grzałka pobiera niecałe 400W. Resztę już opisałem w tym temacie: https://heiztechnik.pl/index.php/forum/6-koty-z-podajnikiem/3353-q-pellet-duo-15kw-podlogowe-a-pobor-pradu#4992
-
8 stycznia 2016 o 06:00 #75543michalxjUczestnik
No to policzmy dokładnie:
pompy 4x Stratos PICO 25/1-4 max 25W – 100W
pompa LFP Erga – 10W
pompa Laddomat/LM-6 max – 95W
sterownik kotła + moduły – 30W
SUMA: 235WNo i teraz Q Pellet Duo 25kW:
motoreduktor: – 90W (?)
wentylator: – 60W (?)
zapalarka: – 400W (?)
SUMA: 550WCałość wychodzi 785W. Wg mnie powinien być zapas ok. 20% więc zasilacz powinien mieć możliwość pracy przy obciążeniu 1000W. To bardzo dużo…..
Dodatkowo przeczy to wynikowi eksperymentu który wykonałem. Całośc (za wyjątkiem pompy Erga i zapalarki) poszła na inwerterze o mocy nominalnej 300W bez kłopotów.
Podnoszę więc jeszcze raz pytanie może ktoś wie jaka jest moc:
1) motoreduktora
2) wentylatora
3) zapalarkiw kotle Q Pellet Duo 25kW – palnik EcoBurner.
-
8 stycznia 2016 o 13:28 #75542PatrolUczestnik
Robisz test przy niepełnym obciążeniu, więc musiało wyjść ok – taki eksperyment przeczy temu co chcesz osiągnąć – przy teście to prawie połowa pełnego obciążenia, a chcesz mieć jeszcze zapas.
Wiadomo, że uwzględniając współcz. jednoczesności zapotrzebowanie będzie niższe – nie wszystko działa non stop na mocy max, ale jak wybierzesz mniejszy zasilacz to zwróć uwagę na prąd ładowania prostownika – jak kupiłem volt sinuspro1000W, ale zasilam z niego również odbiory spoza kotłowni (m.in. oświetlenie w ciągu komunikacyjnym, żeby w nocy nie latać ze świeczką jak będzie zanik zasil.)
Dla przykładu model 1000VA będzie miał do dyspozycji 20A, a wersje 500VA i 800VA 10A, co przy wybranej pojemności aku odbije się wyraźnie na czasie ich ładowania.Jak chcesz mieć pewność to wyślij swoje zapytanie do serwisu, a najlepiej podłącz amperomierz , a jeśli nie masz to zasil wszystkie odbiory z jednej listwy podłączonej do tego typu watomierza:
http://www.ceneo.pl/15223602
stosunkowo tani i dostępny w każdym markecie,pozdrawiam
-
11 stycznia 2016 o 15:44 #75541michalxjUczestnik
Dzięki za krytyczne uwagi i sugestie.
Po dłuższej analizie wyszło że:
1) zapotrzebowanie szczytowe kotłowni wynosi 850W (wszystko włączone i pracuje ma maksa – czyli rozpalanie kotła/grzałka + pompy itp
2) zapotrzebowanie w czasie pracy: 300W
do tego muszę zasilić odbiory z poza kotłowni – oświetlenie awaryjne, zasilacze komputerów, router, napęd bramy etc.
W sumie zasilacz musi obsłużyć 1,2kW. Do tego ew. coś przyjdzie w przyszłości więc skłaniam się do sinusPRO-2500 W 24V. Model „o oczko” słabszy 2000W jest nie wiele tańszy a i tak muszę walczyć z 24V i łączeniem akumulatorów więc chyba niewiele stracę na przewymiarowaniu.
Mam przy okazji pytanie – czy Twoje zasilanie pracuje na akumulatorach żelowych (ceny trochę wysokie 😉 czy znalazłeś inne efektywne rozwiązanie problemu?
Pozdrawiam MJ
-
11 stycznia 2016 o 17:30 #75540PatrolUczestnik
Ja mam AGM 100Ah – tańszy od żelowego.
850W na samą kotłownie to dużo wyszło – wg mnie niepotrzebnie zakładasz jednoczesną pracę wszystkich odbiorników na pełnej mocy – zobacz, ze po rozpaleniu po odstawieniu grzałki zapotrzebowanie spada znacznie, do tego wszystkie pompy chyba nie pracują na najwyższych biegach. Brama też nie lata non stop, a w razie czego można ją ręcznie otworzyć. Do kompa mam osobno małego ups’a z aku 7Ah, bo szkoda żeby ciągnął z baterii zasilającej kotłownie.
U mnie szczytowo nie przekroczyło 0,5kW (kocioł w fazie rozpalania, dwie pompy energooszczędne 3-5W, cyrkulacja 8W, pompa ładująca cwu 25W, sterownik, siłownik mieszacza).
Jednak jeśli bardzo chcesz mieć małą 'elektrownię’ a różnica $ między 2,5 a 2kW jest nieistotna to bierz 2,5 – mają ten sam prąd jałowy.
-
-
AutorWpisy
- Musisz się zalogować by odpowiedzieć w tym temacie.