Jaka temperatura podajnika?

U mnie podobnie.
Czy nasada SMARTFLOW ma jakieś zabezpieczenie przed wpadaniem deszczu do komina?
Jak się sprawuje przy dużym wietrze?

Obecnie mam tylko daszek na kominie, który chroni przed deszczem.
Sam sobie tą nasadę regulowałeś czy miałeś jakiś specy od tego?

Dziękuję.

A możesz podesłać jakieś zdjęcia oraz link gdzie to kupiłeś.
Wiem, że jest oficjalna strona itp ale zastanawiam się czy montaż i regulację nie zlecić komuś kto się na tym lepiej zna.
Dziękuję

Witam. Ja zauważyłem ,że temperatura podajnika potrafi wzrosnąć nawet do 70 stopni albo oscyluje między 40-60 stopni!!
zaczynam się zastanawiać czy to aby nie za dużo. Może ktoś mi podpowie jaka powinna być prawidłowa temperatura. komin ma około 9 m. Pozdrawiam.

Witam,

Wg mnie duży wpływ na temperaturę palnika ma jego czystość. Im więcej resztek, spieków na rynnie, tym wyższa temperatura. Podobnie czystość całego popielnika: jak będzie tam zawalone popiołem to i temperatura zrobi się wyższa.
U mnie temperatura oscyluje między 28 a 43 ST.C. im czystszy tym mniejsza.
Ja zamontowalem regulator ciągu kominowego w drzwiach wyczystki. Po tej operacji nie zauważyłem różnicy w temperaturze palnika, za to na pewno różnicę w temperaturze spalin.
Czy regulator ciągu ograniczy zużycie paliwa o 40%? Szczerze wątpię. Po moich obserwacjach mogę stwierdzić, że jest to chwyt marketingowy. Za to na pewno kocioł pracuje jakby rowniej. Poza tym, na etapie budowy domu średnica mojego komina była przewidziana na inny typ kotła, dla pelletu jest za duża. Więc ogólnie zakup potrzebny, ale aż na takie oszczędności bym nie liczył.

Witam,

Wg mnie duży wpływ na temperaturę palnika ma jego czystość. Im więcej resztek, spieków na rynnie, tym wyższa temperatura. Podobnie czystość całego popielnika: jak będzie tam zawalone popiołem to i temperatura zrobi się wyższa.
U mnie temperatura oscyluje między 28 a 43 ST.C. im czystszy tym mniejsza.
Ja zamontowalem regulator ciągu kominowego w drzwiach wyczystki. Po tej operacji nie zauważyłem różnicy w temperaturze palnika, za to na pewno różnicę w temperaturze spalin.
Czy regulator ciągu ograniczy zużycie paliwa o 40%? Szczerze wątpię. Po moich obserwacjach mogę stwierdzić, że jest to chwyt marketingowy. Za to na pewno kocioł pracuje jakby rowniej. Poza tym, na etapie budowy domu średnica mojego komina była przewidziana na inny typ kotła, dla pelletu jest za duża. Więc ogólnie zakup potrzebny, ale aż na takie oszczędności bym nie liczył.

Witam,
Tez mam RCK ale tu chodzi o trochę inny regulator.
Montuje go na szczycie komina.
Ma w teorii utrzymywać stabilna temperaturę w kominie oraz ciąg komina jak i niwelacji wpływ wiatru.
Cylinder także powinien mieć wpływ na wyciaganie ciepła z pieca.
Na 40% zysku bym nie liczył, ale to jest raczej kwestia indywidualnych warunków

Witam,

Wg mnie duży wpływ na temperaturę palnika ma jego czystość. Im więcej resztek, spieków na rynnie, tym wyższa temperatura. Podobnie czystość całego popielnika: jak będzie tam zawalone popiołem to i temperatura zrobi się wyższa.
U mnie temperatura oscyluje między 28 a 43 ST.C. im czystszy tym mniejsza.
Ja zamontowalem regulator ciągu kominowego w drzwiach wyczystki. Po tej operacji nie zauważyłem różnicy w temperaturze palnika, za to na pewno różnicę w temperaturze spalin.
Czy regulator ciągu ograniczy zużycie paliwa o 40%? Szczerze wątpię. Po moich obserwacjach mogę stwierdzić, że jest to chwyt marketingowy. Za to na pewno kocioł pracuje jakby rowniej. Poza tym, na etapie budowy domu średnica mojego komina była przewidziana na inny typ kotła, dla pelletu jest za duża. Więc ogólnie zakup potrzebny, ale aż na takie oszczędności bym nie liczył.

Witam,
Tez mam RCK ale tu chodzi o trochę inny regulator.
Montuje go na szczycie komina.
Ma w teorii utrzymywać stabilna temperaturę w kominie oraz ciąg komina jak i niwelacji wpływ wiatru.
Cylinder także powinien mieć wpływ na wyciaganie ciepła z pieca.
Na 40% zysku bym nie liczył, ale to jest raczej kwestia indywidualnych warunków[/quote]

Być może się mylę, ale dla mnie regulator to regulator. Regulator ciągu kominowego jak sama nazwa wskazuje reguluje ciąg kominowy. Ustawione np. 15kPa będzie tego pilnować, zresztą tak u mnie to pracuje: przy większych podmuchach wiatru widać jak działa i otwiera się niwelując właśnie sławetny wpływ wiatru. Co do temperatury komina to wiadomo, że na nią wpływ ma temperatura spalin, a temperatura spalin to m.in. siła ciągu kominowego, ale i właściwe ustawienie mocy palnika w stosunku do mocy wymiennika, tzn. ile może odebrać ciepła ze spalin.
Nie twierdzę, że smartflow jest być może sprawniejszy, tego nie wiem. Natomiast tak jak napisałem wcześniej, 40 % uważam za chwyt marketingowy. Jeśli byłaby to prawda to producent załączałby to w zestawie, byłoby to wizerunkowo i ekonomicznie bardzo opłacalne. W zasadzie przy odpowiednio dobranym kominie na etapie budowy (odpowiednie, nieprzewymiarowane fi komina) regulator ciągu to zbędne urządzenie.

Regulator RCK, ponieważ jest zainstalowany od dołu komina (np. przy wyczystce), zmniejsza tylko ciąg komina, a dokładnie ilość powietrza przechodzącego przez kocioł, ponieważ dopuszcza „lewe” powietrze do przewodu kominowego. W żaden sposób nie uchroni w sytuacji, w której wiatr (deszcz) jest wdmuchiwany do komina. Nasada kominowa Smart Flow z jednej strony zmniejsza (reguluje) ciąg kominowy, a ponieważ jest zamontowana o góry komina to przeciw działa zawiewaniu i wpadaniu deszczu do przewodu kominowego. Ale żeby nie było tak różowo, to w przypadku bardzo dużego ciągu, nie jest w stanie w zakresie regulacji ten ciąg ograniczyć, potrzebna jest dodatkowa przysłona. Ale nie ma takiej regulacji jak w RCK.

Spodziewam się, że może mieć jeszcze jedną zaletę.
Nie wyciąga ciepła z kotłowni poprzez zaciągnięcie powietrza do komina co spowoduje zaciągnięcie zimnego powietrza z zewnątrz.

Nie twierdzę, że da 40% zysku czy nawet 10%, ale na pewno jakiś wpływ będzie miała.
Czy Smartflow czy inna nasada to już wybór indywidualny.

Ja się jeszcze zastanawiam.
Z montażem kosztuje 800 PLN więc to jest tona pelletu. Tylko, że nasada jest na długo a tona starczy tylko na jakiś czas.

Sprawę trzeba przeanalizować i podjąć decyzję według indywidualnych warunków.