Red eko duo – początki

Mieszacze to ja mam. 2 zawory 3D. Jeden na wejściu, drugi na wyjściu. Zadzwonię po pracy do hydraulika i zapytam o zabezpieczenie ale zdaje się że montowal, bo mówił coś o zabezpieczeniu obiegu. Chyba że widać na zdjęciach. Dołączę je.

A nawiew zmniejszyłem już wcześniej, posluzylem się innymi tematami. Klapka dmuchawy ustawiona na 1cm.

A pytanie mam. W komorze spalania są 2 rurki zdaje się powietrza wtórnego. One powinny być zaslepione jak palę groszkiem, czy nie. Bo ja do tego żadnych zaslepek nie mam. Tylko w innym temacie wyczytałem, że powinny być zamknięte. W tej chwili jak palę ekogroszkiem odwracam je w stronę tylnej ścianki i drzwiczek i tyle.

I kolejne. Podłoga powinna być ciepła czy zimna? Teraz mam gołą posadzkę bez paneli i płytek. Puszczam na podłogę wodę 30-35 stopni i na górze jest taka letnia. Dobrze czy powinna być ciepła? U znajomych to zazwyczaj taka porządnie ciepła jest.

Jeszcze coś takiego. Czy żeby piec pokazywał ilość paliwa w zasobniku, potrzebny jest dodatkowy modół? Bo załadowania jakiś czas temu zasobnik, ustawiłem opcje, a po 2 dniach pokazywalo mi 50% paliwa, zaglądają tam prawie pusto. Wyspałem pod klapę i pokazywalo mi 74%. I wyłączyłem ja i więcej jej nie tykalem

Aha, dzięki za wyjaśnienie. Czyli dobrze puszczam wodę na podłogę, bo faktycznie jak było ustawione 40 to w domu było pod 30 stopni.
A przy zadanej 30 na podłogę w domu jest 21 stopni – 22 stopnie, czyli w sam raz.

Korki wkręcane było dołączane do pieca? Bo ja takich nie miałem i muszę jakieś wykombinować. Nie wiem tylko jakiej średnicy. Wygląda jak 3/4 cala ale nie mierzyłem.
Miałem z piecem tylko szczotkę, skrobak i blachę do przykrycia retorty (chyba) która i tak średnio pasuje 🙂 ale się naprawi i będzie dobrze.
OK. Dzięki za podpowiedź z paliwem, przy następnym załadunku ustawię i zobaczymy jak będzie działać.
Piec wczoraj przestawiłem na 65 stopni. Pompki 3d ustawione na 2 bieg (w innym temacie serwis pisał innemu użytkownikowi że powinny być ustawione na 2 lub 3 bieg przy podłogówce).
Hydraulik jeszcze nie odpowiedział mi na te zabezpieczenie.
Jeżeli okaże się, że zrobione jest zabezpieczenie, a ja nie będę mógł osiągnąć tej temperatury powrotu w okolicy 45 stopni, to pozostaje jedynie przerobienie instalacji?
Może wpływać na to odłączenie bojlera? Bo na razie mam odłączone, bo za zadko używam. Hydraulik mówił że może legionella się wdac jak będzie za mały przepływ, mam podłączyć dopiero, jak będę na bieżąco używał.
Dzięki za wszelkie odpowiedzi.

Ps: teraz zauważyłem, że jak już wygrzalo dom to w podtrzymaniu kopiec węgla jest na równi z palnikiem obrotowym. Zmieniłem parametr z 18 minut na 12. Nie za mocno? Ile powinno być?

Ps2: hydraulik oddzwonił i mówi że jest zabezpieczenie zrobione, tylko zawór jest na wpół otwarty bo oni tak zostawili i jak go otworzę powinno być ok. Dzisiaj zobaczę czy zadziała.

Ok. Dzięki. Dałem większą korektę bo nie chciałem aby mi się żar za nisko zapadł. Poprawię korektę, pewnie będzie nie dopalony węgiel jak tak.

A korków nie miałem do pieca. Dlatego się pytam o jakie chodzi
Pozdrawiam

Ok. Prawie wszystko śmiga.
Tylko ten poziom paliwa coś lipnie pokazuje. Załaduje jeszcze raz i jeszcze raz sprawdzę i napisze co i jak. Bo ja moje teraz jest 1/4 zasobnika, a ja ekranie pokazuje 56% jeszcze.

Czujnik pogodowy da się samemu zainstalować? Bo mam czujke do pogodówki, tylko była nie podłączana, bo hydraulik mówił, że lepiej bym się nauczył najpierw podstaw pieca, a dopiero potem ja podłączył, bo inaczej pogodówka będzie zmieniać sobie, ja sobie jak zapomnę o niej i będzie jeszcze gorzej.
A przydała by się.

I jeszcze takie pytanie. Piec powinien więcej pracować czy stać w podtrzymaniu.
Bo jak mi dom wygrzało już, to częściej stoi w podtrzymaniu (nie było jeszcze mrozów).
Podejrzewam, że lepiej by pracował.
Teraz zostawiłem na 65 stopni zadanej, piec trzyma się większość czasu na 72 stopniach.
Zapewne jak podlacze bojler i krany to zacznie częściej spadać.

Ok.
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Jutro sprawdzę ta wersje programu.
Pozdrawiam

Znowu mam pytanie.
Kto mi może powiedzieć, w jaki sposób działa sterowanie czujnikiem pogodowym? Jeszcze nie podłączyłem ale się przymierzam.

Rozumiem to tak, że ustawiam jakieś nastawy na daną temperaturę i kiedy czujnik taka zanotuje, to się pod nie ustawia?
Czym wtedy piec steruje i co się będzie dziać że sterownikiem 3D?
Dzięki

Dziękuję koledzy za wytłumaczenie.
To jak tak, to fajna sprawa, nie będę musiał biegać i zmieniać ręcznie :).
A teraz mam że jak jest minus, to trzeba zwiększyć temperaturę puszczona na podłogę. Jak wejdzie w nocy plus lub zero. To w domu jest gorąco i trzeba iść zmniejszyć.
Ale znowu znając życie mam zwykły zawór 3d zamiast tego z słownikiem ehh

A jeszcze taka sprawa.
3 raz mi się trafiło, że wyłączył się piec w czasie palenia.
Dokładnie chodzi o to, że grzał, dobijał do temperatury, normalnie na grzejniki puszczał wodę.
A po kilku godzinach jak zszedłem do kotłowni, to migała pomarańczowa lampka na starcie, żadnego alarmu i nic.
Wystarczało zazwyczaj wcisnąć start i potem piec chodził jak powinien.
Dziwne trochę, a zarazem denerwujące, bo raz jak wróciłem do domu to było zimno.

Może i tak jest. Ja piszę tylko co zaobserwowałem.
Była ustawiona praca automatyczna, a po kilku godzinach świeciła już tylko pomarańczowa. Wystarczyło kliknąć start i cała automatyka ruszyła.
Nakrece filmik jak będzie to ponownie.
Zauważyłem że dzieje się tak tylko wtedy gdy rozpalam piec po postoju. I to nie zawsze bo jak pisałem, miałem to tylko 3 razy. Ostatnio w tą sobotę, wyłączyła się automatyka gdy jeszcze byłem w domu. To włączyłem i do teraz chodzi. Tylko szkoda że nie wiem czemu tak się zadziało.
No ale jak będę miał filmik to wtedy pogadamy, będzie widać co i jak.

No i właśnie znowu to miałem. Przyjechałem z pracy to piec stał w podtrzymaniu. Poszedłem remontować i teraz koło 19 zszedłem do kotłowni, to na pomarańczowo stop się świecił.
Wcisnalem start i poszło normalnie. Po 15 minutach dobiło do zadanej i jak wychodziłem to trzymał jeszcze piec w podtrzymaniu.
Jutro po pracy znowu trzeba obserwować.

Kto mi powie co złe ustawiam, że piec dochodzi 10 stopni powyżej temperatury zadanej.
Zadam 65 to w podtrzymaniu mam 75 zazwyczaj max.
Pobawiłem się ustawieniem ht-logic i tam piec trzyma max 2 stopnie więcej.

Tylko że w moich ustawieniach piec wszystko dopala, a w ht-logic zostawia spieki?

Ekogroszkiem palę, nie pelletem.
Histereza ustawiona na 2 stopnie.

1) u mnie zetki jeszcze nie ma. W tym roku zrobię. Od mam stare okna z takimi dziurami, że dobrze zastępują wentylację, bo ale i tak zrobię ta zetke bo będę ocieplał fundamenty i okna uszczelniał.

2) przysłona była na 1cm a przestawiłem na 2cm.

Ehh.
Przecież mówię że mam w starych oknach gospodarczych takie dziury, że zastępują nawiew. Jak przystawie zapałkę na w lini to kanału wywiewnego to gaśnie. Kolega co montował piec, sprawdzał mi czy jest odpowiedni przewiew to śmiał się jeszcze, że nie trzeba uszczelniac tych okien, bo pewnie zepsuje ten nawiew. Jak teraz są dziury takie że rękę włożę.
I kazał mi 2 okna trochę zasłonić bo mówił że za mocno wieje w tej kotłowni. Także spokojnie, nie zaczadze się.
Wiele lat z piecem kaflowym mnie nauczyło pewnych nawyków.

A do tego dalej nie wiem czemu mi piec za mocno się rozgrzewa.

Nie mam jeszcze termostatów pokojowych. Na razie wykanczam wnętrze i grzeje by wszytko schło jak należy.
Nawet nie wiem czy mi warto je zakładać. Kable 2 – żyłowe mam pociągnięte do pokoi z rozdzielaczy. Tylko przy dużej bezwladnosci ciekawe czy ma to sens. Im więcej czytam tym mniej wiem.
Pogodówka też jeszcze nie jest podłączona.
Wcześniej nie zwracałem uwagi na to że piec ma temperaturę o 10 wyższa niż zadana. Myślałem że to normalne, dopiero zacząłem czytać jak zobaczyłem że ta funkcja ht-logic trzyma ciągle tylko o 2 stopnie więcej.

Wersja 1.11

Czyli to normalne w takim przypadku, że sobie się trochę rozbuja temperatura?

Witam ponownie 🙂
Od ostatniego postu mam naprawiony powrót tak jak być powinno i dołożone sterowanie pogodowe.
Jako, że zaczyna się robić powoli zimno nad ranem, a moja druga połowa już mi głowę męczy, że trzeba będzie niedługo odpalać piec pytanie mam, jak ustawić nastawy na te sterowanie pogodowe, a następnie co trzeba zmieniać, gdyby mi temperatura nie odpowiadała.
Wolę za wczasu się pobawić.
Dziękuję

Witam ponownie 🙂
Od ostatniego postu mam naprawiony powrót tak jak być powinno i dołożone sterowanie pogodowe.
Jako, że zaczyna się robić powoli zimno nad ranem, a moja druga połowa już mi głowę męczy, że trzeba będzie niedługo odpalać piec pytanie mam, jak ustawić nastawy na te sterowanie pogodowe, a następnie co trzeba zmieniać, gdyby mi temperatura nie odpowiadała.
Wolę za wczasu się pobawić.
Dziękuję

Dzięki, sprawdzę dzisiaj po powrocie z pracy.
A dla zera jaki parametr ustawić. Bo jak pamiętam, w ustawieniach było też dla 0 ustawienie. Ale się upewnię jeszcze.
25 stopni?

Dzięki, sprawdzę dzisiaj po powrocie z pracy.
A dla zera jaki parametr ustawić. Bo jak pamiętam, w ustawieniach było też dla 0 ustawienie. Ale się upewnię jeszcze.
25 stopni?

Sprawdziłem. Faktycznie nie ma dla 0.
Jeszcze pytanko mam na jakiej wysokości powinien być zawieszony czujnik. Mam wyprowadzony na ścianie północnej, tylko zawieszony w rogu dla próby czy działa. W tym tygodniu chce go powiesić we właściwym miejscu.
Miałem dać na wysokości około 1metra od ziemi. Będzie wtedy schowany pod szalówka i nie będzie na niego padać. W internecie czytam że montuje się trochę wyżej. Jak to być powinno prawidłowo?

Ustawiłem wszytko jak przykazano.
Zawór otworzył się i cały czas puszcza 40 stopni na podłogę.
Nie wiem co jest nie tak

Kolega z neta mi napisał, że miał tak samo przy sterowniku 820. I jemu też otwierał się zawór na maksa. Podobno będziecie wiedzieli jak to rozwiązać.
Ustawione w sterowniku jest sterowanie podłogowe pogodowe.
Są jeszcze inne do wyboru ale nic nie daje.

Aha. Zobaczę po południu jak będę wiedział jak się dobrać do ręcznego trybu.
Zawór 3d z siłownikiem. Tylko nie wiem czemu czujnik od tego zaworu hydraulicy dali na powrót.
Jak zmieniłem nastawy dla krzywej
Na – 10 ustawiłem 40 stopni, dla +10-30. To zawór zaczął się zamykać, postal w połowie wartości i wrócił do pełnego otwarcia.

Ps: i niech informatycy zrobią coś reklama haintechnika. Na telefonie co kilka sekund chce się uruchomić, a na komputerze na okrągło gra w tle i trochę denerwuje i przeszkadza w poruszaniu się po forum:)

Ręczne przestawienie zaworu z siłownikiem powoduje wzrost temperatury powrotu i samego zaworu. Na 0 się otwiera na 10 zamyka, ale dochodzi tylko do 30, niżej nie schodzi, a pogodówka pokazuje że powinno zejść do 25 np.

Hydraulik też mówi, że zawór z siłownikiem ma sterować powrotem by utrzymywał 55 stopni, tylko, że trzyma krótki czas, póki wodę nagrzewa.
I mówił przez telefon ze sterownik sam powinien puścić odpowiednią temperaturę na podstawie temperatury zczytanej z czujnika na dworze na ścianie północnej i ustawionej w ustawieniach krzywej.

Natomiast przy piecu na rurze od powrotu mam 2 niebieskie kable z czujnikami. Jeden od powrotu, drugi od czujnika z siłownikiem.
Mówi, też że pokrętło na którym pisze esbe, jest od regulacji temperatury wody jaka pójdzie na podłogę. Ale ja to wiem bo w tamtym roku tego używałem, jak nie miałem siłownika.
Zdjęcie zrobię wieczorem.

Czyli wynika z tego, że nie będę miał sterowania pogoda?

No wiem na którym 🙂
Muszę pomyśleć czy dam radę sam to zrobić. Nie lubię hydrauliki i nie bardzo się w niej odnajduje.

Z tego zrozumiałem, że trzeba by pozmieniać miejscami trochę. Sam mogę zepsuć teraz, a wtedy narzeczona mnie zabije jak będzie zimno w domu hehe.
Pompke na obiegu kotłowym mam ale bez dławika.