Red Eko 25

Oglądasz 54 odpowiedzi wątku
  • Autor
    Wpisy
    • #78053

      Witam,

      Jestem użytkownikiem pieca Red Eko 25 z obrotową koroną w środku. Użytkuje piec już od ponad tygodnia i dalej nie mogę znaleźć konkretnych ustawień. na początku piec pożerał mi 2 worki eko groszku na dobę, dom o powierzchni około 220m2 piętrowy. Parter murowany ocieplony styropianem piętro drewniane ocieplone styropianem oraz szalówką 32mm okna wszędzie wymienione. W pomieszczeniach użytkowych grzejniki nowe w tym 2 pokoje 20m2 mają C22 1800 oraz 1pokój 16m2 C22 1600 i 18m2 1600 korytarz 13m2 c22 1000 korytarz 16m2 grzejnik aluminiowy 15żeberek reszta grzejników jest stara około 6 grzejników. Od wczoraj próbuję na innych ustawieniach które znalazłem tu na stronie ale też nie są do końca dobre gdyż węgiel do końca się nie dopala.

      Temp na zaworze za piecem mam ustawioną na 40*C przy czym w domu jest około 25*C wczoraj na noc zostawiłem piec na ustawieniach:
      początkowo:
      czas pracy 10s
      czas pauzy 40s
      czas dm.pod 10
      krotność podawania 3
      czas oczekiwania 10
      obr dmuchawy 3
      obr dm podt 10
      obr dm wzrost 2
      piec dość dobrze dochodził do temp ale się nie dopalało więc zmieniłem
      czas pauzy na 50s
      obr dmuchawy na 2
      i poszedłem spać rano na termometrze nad zaworem było 36*c a na piecu 62 po około 2h na zaworze było 32*C a na piecu 43 i nie mogło się podnieść więc zmieniłem znowu na ustawienia wczorajsze ale groszek znowu się nie dopala.
      Może trzeba coś innego zmienić bo u mnie jest stara instalacja grubymi rurkami, gdzieś czytałem że przy takiej instalacji czas oczekiwania powinien być 5min a nie 10.
      W domu nie ma ani podłogówki ani bojlera tylko same grzejniki a na dodatek na zewnątrz już dość ciepło więc dobrze by było żeby piec za dużo nie spalał przy czym dobrze podtrzymywał temp.

      pozdrawiam

      Łukasz

    • #78108
      SERWIS
      Uczestnik

      Witam

      Co do temperatury w pomieszczeniach to zamontuj sobie termostat pokojowy który po nagrzaniu pomieszczeń odetnie dopływ ciepła do instalacji grzewczej. Pozwoli to obniżyć ilość spalanego węgla i poprawi komfort cieplny w domu.
      Jeśli idzie o jakość spalania to ogromne znacznie ma jakość paliwa.
      Spróbuj następujących nastaw:
      – czas pracy 10s
      – czas pauzy 50s
      – czas dm.pod 10
      – krotność podawania 3
      – czas oczekiwania 10
      – obr dmuchawy 1-2 (przysłona na dmuchawie całkowicie otwarta)
      – obr dm podt 1
      – obr dm wzrost 1

      W razie niepowodzeń napisz swój kontakt telefoniczny na adres: z.kulpan@heiztechnik.pl

      Pozdrawiam

    • #78107

      Witam ponownie. Potrzebuję pomocy w dwóch sprawach.

      Po pierwsze chciałbym założyć sterownik pokojowy i zastanawiam się czy zda on u mnie sprawdzian. Mianowicie dom piętrowy grube rury zawór 3 drożny manualny i nie wiem czy jak podłącze go sterowania pompą to czy np na dole będzie temp taka jak trzeba a na górze będzie dużo zimniej.

      Drugie pytanie. Puki nie ma jeszcze zimy a mam jeszcze sporą ilość drewna po zeszłorocznym piecu to teraz sobie nim przepalam w domu ale jest problem z paleniem drzewem i węglem w tym piecu na ruszcie awaryjnym mianowicie jak narzucę cały piec drzewa bądź węgla i zdejmę ten wiszący dzyndzel u góry, zamknę drzwiczki wentylator otwarty na max obroty 2 to temp na piecu mało kiedy przekracza 50stopni bardzo słabo się tam pali a jak otworzę drzwiczki żeby zobaczyć co i jak tam jest to wygląda jak by się tam zamiast palić to dusiło się to wszystko jest kupa dymu i mało żaru nawet jak na noc wrzucę węgla to na rano potrafi być połowa nie spalona lub tylko nadpalona. Co z tym fantem zrobić ??

    • #78106
      SERWIS
      Uczestnik

      Witam

      Co do termostatu to masz problem i powinieneś zastosować termostat radiowy po to, aby w zależności od potrzeby zmieniać sobie pomieszczenie, w którym ma być optymalna temperatura bądź wyregulować odpowiednio instalację na grzejnikach (przepływ wody przez grzejniki).
      Jeśli idzie o palenie drewna to niestety masz kocioł standardowy EKO a nie EKO DUO. W Twoim przypadku, gdy położysz „dzyndzel” (deflektor) na otwór palnika to powietrze nie ma szans, aby się z palnika wydostać i albo wyczyścisz idealnie palnik z węgla i nie będziesz wkładał w otwór deflektora lub musisz palić z uchylonymi dolnymi drzwiami.

      Pozdrawiam

    • #78105

      Witam ponownie.

      Panowie przy obecnych mrozach i nastawach:
      czas pracy 10s
      czas pauzy 50s
      czas dm pod 10
      krotność podawania 2
      czas oczekiwania 10
      obr dmuchawy 1
      obr dm podt 1
      obr dm wzrost 1

      krotność wcześniej była 3 ale po około 20 min i tak temp na piecu spadała i piec na nowo podawał węgiel więc zmniejszyłem na 2. Wydaje mi się że to przez to że mam bardzo duży luft w kominie.

      Sprawa wygląda mianowicie tak że teraz spala mi się około 50kg groszku na dobę. Wydaje mi się że jest to trochę za dużo gdyż dom jest dobrze docieplony a okna są powymieniane. Jeżeli chodzi o groszek próbowałem 2 gatunków jeden tańszy za 720zł lepiej dogrzewa ale za to więcej robi się spieków drugi za 920zł lepiej się spala ale słabiej dogrzewa. Może mi ktoś coś podpowiedzieć żeby nie było aż tak dużego spalania ??

    • #78104
      Aga
      Uczestnik

      Witam, ja mam podobny problem ze spalaniem tzn. ekogroszek znika w ilosci 40kg na dobe, przy temperaturze w domu ok 22 stopni, dom ma blisko 200m2 z czego 90m2 jest podłogówka reszta ogrzewana kaloryferami, spalanie sie poprawiło po wprowadzeniu nastaw podanych tu wcześniej na forum ale ilość pochłanianego paliwa trochę mnie niepokoi, czy mogę coś z tym zrobić?

    • #78103
      SERWIS
      Uczestnik

      Witam

      Zasugerowałbym wam, abyście spróbowali obniżyć o jedną jednostkę obroty dmuchawy, zwłaszcza że u jednego z was występowały spieki świadczące o nadmiarze powietrza do spalania.
      Nadmiar powietrza nie biorący udziału w spalaniu wychładza kocioł od środka.
      Co do zużycia, czy to nie jest przypadkiem pierwsza zima w waszych domach?

      Pozdrawiam

    • #78102
      Aga
      Uczestnik

      🙂 Dokładnie pierwsza, czyli to spalanie jest jakby normalne?

    • #78101
      fomicz
      Uczestnik

      200 m trzeba ogrzać, poza tym nowy dom zawsze absorbuje więcej energii grzewczej. Ile zużywacie CWU? 22 w dzień – ile nocą?

      Ja mam 120-140 m, ocieplony ale stara szeregówka. Utrzymuję 23 st. w dzień, 20 w nocy. Przed mrozami zasobnik (czyli ok. 200 kg) wystarczał na 7-8 dni, teraz zapewne 4-6. Więc poprzednio było już ~25 kg.

    • #78100

      Nie jest to pierwsza zima w tym domu za to druga z piecem na ekogroszek. W domu tym mieszkam już z 20lat. jeżeli natomiast chodzi o obroty dmuchawy to teraz mam ustawione na 1 to ja bym je zmniejszył o 1 to by było 0. Próbowałem już nawet raz przy obrotach na 0 ale spieki też występowały. Dziś spróbuje zmniejszyć czas pauzy z 50s na 40s bo jednak są duże mrozy to może po prostu piec dostaje za mało groszku przez co częściej się załącza. Dodam tylko jeszcze że temp na piecu mam ustawioną na 50 stopni bo nie ma termostatów na grzejnikach a pokojówka też by dużo nie dała bo nie wszystkie grzejniki w domu są wymienione i w każdym pomieszczeniu jest inna temp przy 60 stopniach na piecu miałem 24-25 stopni w pokojach niektórych.

      Zapomniałem dodać że piec ogrzewa tylko grzejniki nie ma w domu ani podłogówki ani wymiennika na ciepłą wodę

    • #78099
      SERWIS
      Uczestnik

      Faktem jest, że w pierwszym roku ogrzewania zużywamy nawet dwukrotnie więcej paliwa niż w kolejnych latach ze względu na nagrzewanie ścian i odparowanie wilgoci.
      Kolego Czaja, zaproponowałbym Tobie, abyś spróbował zmienić na moment węgiel. Podejrzane jest to, że przy takich nastawach masz spieki.
      Proponuję, abyś zostawił obroty dmuchawy na jedynce i skracaj pauzę w celu zwiększenia ilości węgla i poprawienia spalania.

      Pozdrawiam

    • #78098

      Węgiel został zmieniony na ten droższy. Obroty dmuchawy są na 1 czas pauzy jest 40 bo przy 30 były ogromne spieki przy tych 40 jest w miarę ok ale dziwi mnie tylko ogromne spalanie. W sobotę około 19:00 zasypałem cały kosz około 125kg weszło i dziś już mało co zostało w koszu. Bardzo dziwi mnie spalanie tego kotła bardziej pasuje mu nazwa skok niż eko bo zżera ponad 60kg na dobę przy temp an kotle 60 stopni.

      PS. na którym biegu powinna chodzić pompka przy kotle bo była na I a teraz przestawiłem na II??

    • #78097
      SERWIS
      Uczestnik

      Witam

      Piszesz, że chciałeś zmniejszyć Pauzę Podawania, jaką masz w tym czasie temperaturę w pomieszczeniach, czy rzeczywiście jest konieczność zwiększania mocy kotła.
      Co do zużycia paliwa to nie ma znaczenia, jaka jest temperatura na kotle, a znaczenie ma jaka jest różnica między zasilaniem a powrotem i jaka jest wielkość przepływu wody.
      Dla przykładu: przy różnicy między zasilaniem a powrotem około 20 stopni i przepływie około 1 m3 generujesz moc około 23 kW, a w tym czasie spalanie powinno być około 5,1 kg na godzinę

      Pozdrawiam

    • #78096

      Jaka temp jest na powrocie to nie wiem bo w mojej starej instalacji nie ma tam termometru. Jedyne co wiem to że na piecu jest 60 stopni a za pompką 58 stopni.

      Nastawy podawałem wcześniej ale najważniejsze :
      czas pracy 10s
      czas pauzy 4x10s
      obr dmuchawy 1

      Temp w pomieszczeniach jest różna na początku wątku pisałem jak wygląda instalacja u mnie w domu ale średnia temp w pomieszczeniach jest około 20-22 stopnie.

      Jedno mnie dziwi teraz przy tym paleniu, mianowicie piec nie przechodzi w tryb podtrzymania a jak przejdzie to max na 2 minuty po czym znowu sie zalacza i temp spada o jakies 3-4 stopnie i znowu dobija do zadanej na max 2 minuty i tak w kolo. Moze przez to ze nie jest on dluzej w podtrzymaniu jak kiedys to spala tak duze ilosci groszku

    • #78095

      Dodam zdjęcia jak wygląda u mnie instalacja pieca:

      Jak widać zawór trójdrożny jest u mnie ale nie skierowuje wody do CWU (bo go nie ma) tylko jest podłączony do powrotu wody do pieca.

      Palenisko:

      Popiół:

    • #78094
      SERWIS
      Uczestnik

      Witam

      Po pierwsze, z tego co widać to węgla chyba nie masz najlepszego, świadczą o tym chociażby białe kamienie i coś jakby czerwone kawałki cegłówki. Jak kupowałeś węgiel to rozumiem, że wszystko było czarne, ale po spaleniu widać to gołym okiem. Spróbuj porównać, ile procentowo, wagowo masz popiołu.
      Po drugie, wydaje mi się, że warto byłoby obniżyć deflektor na jakieś 15 cm nad palnikiem.
      Wystarczy do tego kawałek pręta wygiętego w hak.
      Po trzecie, nie widzę odejścia do naczynia wzbiorczego. Napisz czy masz układ otwarty, czy zamknięty.
      Jeżeli masz otwarte naczynie wzbiorcze, to według przepisów powinno być one podłączone bezpośrednio do króćca zasilającego. Na drodze do naczynia wzbiorczego nie może być żadnych urządzeń ograniczających przepływ wody, a takimi są wszelkie zawory i pompy.
      Jeśli idzie i tzw dobijanie temperatury to wyjaśniam, że kocioł nie musi osiągać temperatury zadanej. Istotne jest, aby w pomieszczeniach była odpowiednia temperatura.
      Jeżeli chciałbyś, aby kocioł szybciej osiągał temperaturę zadaną i był dłużej w podtrzymaniu to musiałbyś mu zwiększyć moc poprzez zmianę ilości paliwa. Niestety zabieg ten mógłby w rezultacie wpłynąć na zwiększenie spalania, podobnie jak gwałtowne przyspieszanie w samochodzie.

      Pozdrawiam i czekam na odpowiedź

    • #78093

      Węgla mam dwa rodzaje ale i tak na każdym mam jakieś spieki ten co widać na zdjęciu kosztował 920zł tona i podobno jest dobry. Sporo osób z mojej wioski go brało i twierdzą że jest bardzo dobry i im się spala na sam pyłek.
      Jeśli chodzi o ten hak to jak to jest mocowane ?? Ten wygięty hak co jest to jest wkręcany czy jakoś inaczej mocowany w górze.
      Układ mam otwarty ale dokładnie jak to jest podłączone to nie wiem wiem tylko że zasilanie z pieca idzie na górę i tam podłogą się rozchodzi po całej górze i jakoś na dół a naczynko jest w garderobie pod samym sufitem zamocowane. Jak widać po zdjęciu zaraz na wyjściu z pieca jest pompa a przed nią zawór mieszający który jest przykręcony w tej chwili że jak jest na piecu 65 stopni to na termometrze nad pompką jest 50 stopni przez co trochę zmniejszyło mi się spalanie że cały zbiornik myślę będzie starczył na 2,5 do 3 dni.

      Myślałem sobie tak dziś że może trzeba by było zwiększyć trochę czas pracy ślimaka lub temp na piecu na jakieś 70 stopni wtedy przykręcony zawór trój drożny by puszczał 55 stopni na dom a resztę do powrotu.

      Już sam teraz jestem w kropce bo jak całkowicie otworzyłem zawór trójdrożny i przy ustawieniach :
      obr dmuchawy 1
      czas pracy 10s
      czas pauzy 4x10s
      spalanie miałem przez noc 50kg co mnie bardzo zaniepokoiło. Dziwi mnie jak niektórzy mówią że spalanie mają 25-30kg na dobę

    • #78092
      Rafału
      Uczestnik
    • #78091
      SERWIS
      Uczestnik

      Witam

      Jeśli idzie o hak to jest on przyspawany do półki wodnej, natomiast w deflektor wkręcone jest oczko.
      Jeżeli chcesz opuścić deflektor możesz to zrobić za pomącą haka z pręta lub łańcucha.
      Co do Twego popiołu to wydaje mi się, że nie jest taki zły, a jasne grudy kamienia, przecież tego się nie da przepalić.
      Układ może i masz otwarty, ale niezgodnie z przepisami. Przepisy mówią, że na drodze do naczynia wzbiorczego nie może być żadnych urządzeń takich jak pompy, zawory itp.
      Jeżeli nie zmieniałbyś położenia zaworu mieszającego to zwiększając temperaturę kotła zwiększyłbyś temperaturę grzejników i zużycie paliwa.
      Musisz dokonać regulacji przepływu na grzejnikach, a najlepiej załóż głowice termostatyczne. Ich koszt zwróci Ci się bardzo szybko.
      W tej chwili grzejesz tak, aby nagrzać najzimniejsze pomieszczenie przy okazji przegrzewając inne.
      Jeśli idzie o zużycie paliwa u sąsiadów, to każdy dom ma inną izolację, wentylację i takie tam, więc trudno porównywać zużycie.
      Ja mam u siebie zbyt dużą wentylację i oprócz tego masę okien i na 170 metrów spalam w tej chwili 60 kg pelletu.

      Pozdrawiam

    • #78090

      Myślałem właśnie nad tym żeby zamontować na wiosnę termostaty na grzejnikach ale trochę mnie hydraulik zaniepokoił tym że jak pozakładam termostaty i akurat będą w pozycji zamkniętej bo pomieszczenia się nagrzeją to wtedy może mi wygonić wodę przez naczynko bo u mnie jest układ otwarty.

      Jeżeli natomiast chodzi o ocieplenie itd to wszystko opisałem w pierwszym poście tego tematu.

    • #78089
      SERWIS
      Uczestnik

      Tak, Twój instalator ma rację. Dlatego zalecamy, aby najchłodniejsze pomieszczenie i łazienka pozbawione były takich termostatów. natomiast w tymże najchłodniejszym pomieszczeniu zamontuj termostat pokojowy i podłącz go do kotła.
      Poszczególne pomieszczenia po nagrzaniu pozamykają termostat na grzejnikach, a po nagrzaniu najchłodniejszego pomieszczenia wyłączy się pompa obiegowa i kocioł nie będzie produkował ciepła.

      Pozdrawiam

    • #78088

      Dziś czyściłem piecyk i wybierałem popiół. Teraz zasypałem cały piec i zobaczymy ile będzie się to paliło i ile wyjdzie popiołu. Weszło 5 worków. Ale zdziwiło mnie że jak wybierałem popiół to zamiast pyłku było więcej takich grudek jak na zdjęciach. Widać tam takie brązowe grudki które z bliska wyglądają jak by się coś stopiło są strasznie twarde a po rozkruszeniu w środku są trochę czarne natomiast białe kawałki są tylko z zewnątrz białe wystarczy trochę mocniej go nacisnąć i w środku jest cały czarny jak węgiel by się nie spalał a tylko opalał.

      piec teraz ma :
      5×10 czas pauzy
      czas pracy 10
      dmuchawa 1
      reszta też standard. Piec nie jest zamontowany u mnie w piwnicy tylko można powiedzieć że na parteże tzn może około 20-30 cm niżej

    • #78087
      SERWIS
      Uczestnik

      Te brązowe stopione elementy to szlaka, powstała na skutek stopienia piasku i innych nieczystości.
      Białe elementy, które w środku posiadają czarną barwę sugerującą występowanie węgla są tzw. przerostami.
      Przerosty to skały ilaste lub ilasto-mułowcowe występujące w pokładach węgla.
      Wyglądem przypominają węgiel nie posiadając właściwości energetycznych.
      Wykorzystywane są one w celu wykonywania mieszanek węglowych o konkretnych własnościach energetycznych.
      Posiadając wysokoenergetyczny węgiel muszą dołożyć zanieczyszczenie wyglądające jak węgiel, ale obniżające wartość energetyczną.
      Dlatego też nie jesteś w stanie tego przepalić.
      Dla zainteresowanych podaję link do opracowania:
      http://winntbg.bg.agh.edu.pl/rozprawy/9996/full9996.pdf

      Pozdrawiam

    • #78086

      Panowie kolejny rok palenia w piecu na eko i kolejne problemy. Mam dwa rodzaje węgla jeden 23MJ a drugi 25MJ i na żadnym węglu piec nie chce dojść do 60 stopni.

      Czas pauzy 5×10
      czas pracy 10s
      dmuchawa 2 ( przesłona całkowicie otwarta)
      dmuchawa to wbs6a

      Wczoraj wsypałem do pieca na próbę 50kg ekogroszku 25MJ i po 24H zostało go może 2-3kg co mnie bardzo zdziwiło bo mrozów nie ma a tyle spala piec.

    • #78085
      SERWIS
      Uczestnik

      Napisz co masz w popielniku, węgiel czy szlakę.

      Pozdrawiam

    • #78084

      Trochę popiołu trochę grudek ale na workach od groszku jest na jednym spiekalność 4 a na drugim 2. dziś na noc dmuchawa była ustawiona na 0 i też są takie spieczone grudy popiołu ale w rękach da się je rozkruszyć.

    • #78083
      SERWIS
      Uczestnik

      Wydłuż czas pracy do 13 sekund. Przez to zwiększysz moc kotła. Jeżeli pojawiłby się niespalony węgiel to zwiększ obroty dmuchawy na 1.

      Pozdrawiam

    • #78082

      Panowie jak powinno się ułożyć ruszt awaryjny w piecu żeby znowu nic mu się nie stało?? Jak kładę tymi wybrzuszeniami do dołu to nie mogę pełnego rusztu ułożyć bo przeszkadza mi palenisko groszku. Natomiast jak układam tymi wybrzuszeniami do góry to resztki drzewa wpadają w nie na dole i przez to się dobrze drzewo nie do pala bo się przepływ powietrza zmniejsza dodatkowo jak w tamtym roku miałem tak ułożone to większe robiły się te wybrzuszenia. Dodatkowo nie wiadomo po co na końcach tych miejsc co kładzie się ruszt są takie jakby zgrubienia przez co nie się pełnego rusztu ułożyć.

    • #78081
      SERWIS
      Uczestnik

      Ruszt powinien być ułożony tzw. brzuchem do dołu.

      Pozdrawiam

    • #78080

      To w takim razie zapraszam do mnie żeby ułożyć tak ruszt 🙂

      Brzuszki opierają się o palenisko groszku i nie jestem w stanie ich ułożyć a mam nowe żeberka

    • #78079
      SERWIS
      Uczestnik

      OK, sprawdzę to jutro na rysunkach.

      Pozdrawiam

    • #78078

      Chyba się nie doczekam tego sprawdzenia i odp. Poniżej zdjęcie jak to u mnie wygląda.

      Proszę o jakieś info żeby znowu ruszt się nie powyginał przy paleniu drewnem.

    • #78077
      SERWIS
      Uczestnik

      Witam

      Rzeczywiście widzę że przy obrotówce rant jest na tyle wysoki, że grzbiety przeszkadzają w rozłożeniu rusztu.
      Abym ponownie nie zapomniał napisz krótką wiadomość na adres serwisowy i spróbujemy Ci coś podesłać w celu podwyższenia ułożenia rusztu

      Pozdrawiam

    • #78076

      Panowie mogli byście zamieścić jakiś filmik instruktarzowy jak powinien wyglądać płomień w piecu z obrotową retordą.
      Ja już kompletnie głupieje w tym sezonie ze spalaniem nie dość że jest większe to jeszcze prawie same grudy. Po spaleniu całego pojemnika groszku wywaliłem jeden worek popiołu a w tamtym roku zaledwie było to wiaderko. Próbuje 3 różnych groszków i nic to nie zmienia ciągle mam kalafiory. Po rozkruszeniu ich są szare później białe a w środku małe czarne kawałeczki.

      Na dzień dzisiejszy mam ustawione tak :
      Czas podawania 6x10s
      Czas pracy podajnika 13s
      Dmuchawa pracuje dziś od 2 do teraz na 4 i dalej poprawy nie ma.
      Proszę o podanie też reszty parametrów jak ustawić bo może pozostałe są złe. O dziwo w tamtym roku na ścianakach pieca miałem szary pył w tym roku jest mało szarego pyłu a więcej czarnego dodatkowo jak skrobnę te coś na ściankach to czarne jak węgiel jest może to sadza ??
      Piec to Red EKO 25
      Dmuchawa WBS 6 ( u was wszystkie dmuchawy jakie podajecie w instrukcjach to WPA) otwarta maksymalnie
      Sterownik manuet
      Piec ustawiony na 60 stopni ale na zaworze trójdrożnym jest przykręcone do 42-45 stopni. Dom dość duży bo powierzchnia 200 metrów instalacja stara rurami 3/4 cala.

    • #78075
      SERWIS
      Uczestnik

      Witam

      Jeżeli Ci nie dopala to dalej musisz zwiększyć obroty dmuchawy o kolejną jednostkę.
      Nie pamiętam czy pytałem Cię ale czy czyściłeś kiedyś komorę powietrzną palnika i kiedy to robiłeś ostatnio?

      Pozdrawiam

    • #78074

      Piec chodzi około tygodnia po czym go wygaszam bo jest już pełny popielnik i piec cały zawalony w środku czarnym czymś. Wtedy czyszczę ścianki i odkręcam tą śrubkę pod spodem i wywalam wszystko z tej dziury.
      W obecnej chwili piec chodzi:
      czas pauzy 5×10
      czas pracy 13s
      dmuchawa 5

      i dalej nie jest to w pełni dopalone są kalafiory.
      Rura z pieca do komina jest dość mocno gorąca.

      Zauważyłem że piec od spadku z 60 stopni do ponownego wzrostu do 60 stopni pracuje 9 minut po czym w podtrzymaniu jest 10 minut. Zmieniłem teraz czas pracy dmuchawy w podtrzymaniu na 20 sekund moc dmuchawy w podtrzymaniu na 5 oraz czas oczekiwania na 5 min i krotność podawania 1. Wydaje mi się że poprawi to spalanie w podtrzymaniu bo moja instalacja ma strasznie dużo wody w sobie a po za tym dom jest wysoki a komin bardzo duży w środku. Facet co go obrabiał klinkierem powiedział że dawno takiego komina nie widział na spokojnie można wiadro całe wpuścić w niego.

    • #78073
      SERWIS
      Uczestnik

      Czaja, Twój kocioł ma za dużą moc. Półtorej roku temu podawałem Ci następujące nastawy i proszę, abyś wprowadził je ponownie.
      – czas pracy 10s
      – czas pauzy 50s
      – czas dm.pod 10
      – krotność podawania 2
      – czas oczekiwania 10
      – obr dmuchawy 1-2 (przysłona na dmuchawie całkowicie otwarta)
      – obr dm podt 1
      – obr dm wzrost 1
      Kocioł w celu osiągnięcia temperatury zadanej powinien pracować nawet i pół godziny a u Ciebie nagrzewa się zbyt szybko.
      W podtrzymaniu kocioł nie powinien nic spalać, powinien tylko nie zgasnąć.
      Napisz mi czy te kalafiory są szare czy czarne.
      Piszesz też że co tydzień odkręcasz nakrętkę i czyścisz komorę pod palnikiem? Napisz mi ile tego wywalasz. Normalnie czyści się to raz w roku.
      Masz dmuchawę WBS 6 bo masz kilkuletni kocioł, a wtedy stosowaliśmy dmuchawy od Konwektora. Odpowiada ona parametrami dmuchawie WPA 06

      Pozdrawiam

    • #78072

      Tylko nie wiem czy zauważyliście że wcześniej pisałem w tym temacie że na tych nastawach w tym roku piec nie dał rady się rozgrzać do temp 60 stopni ale teraz jak piec jest już rozgrzany wyczyściłem go całego i zasypałem workiem niby polskiego groszku i coś mnie ruszyło żeby zajrzeć do komina do drzwiczek dolnych i było tak zatkane że od razu wypadło kupę popiołu więc i to wyczyściłem i teraz czuć że tymi drzwiczkami ciągnie powietrze jak rękę się przykłada do tego. Piec chodzi trochę lepiej bo wchodzi w stan podtrzymania. Ale według tego co zaobserwowałem wczoraj to czas oczekiwania w podtrzymaniu zmieniłem na 5 minut ( stara instalacja dużo wody i po 10 min czasu podtrzymania piec już przechodzi w tryb pracy i widać jak by na górze żar robił się czarny jak by przygasał) dodatkowo wczoraj krotność podawania zmieniłem na 1 i czas pracy dmuchawy w podtrzymaniu na 20s i wyglądało na retordzie jak by było mniej tych spieklin może tu tkwi problem tych kalafiorów. Puki co mam nastawy zaproponowane przez was jedynie mam zmieniony czas oczekiwania w podtrzymaniu na 5 minut

    • #78071

      Dość długo się nie odzywałem na forum ale może w końcu polepszyłem spalanie groszku. mimo ustawionej dmuchawy na 0 były kalafiory więc postanowiłem przymknąć dmuchawę i o dziwo polepszyło mi to spalanie teraz kalafiorów jest mała ilość i spalanie jest dość ładne. Teraz przydało by się zmniejszyć ilość spalania bo 3 worki po 25Kg na dwa dni to dość dużo jak w tamtym roku spokojnie opalałem dom jednym workiem dopiero przy dużych mrozach spalało dużo więcej. Dziś zamontowałem czujnik zewnętrzny i podłączyłem do pieca może za sprawą tego czujnika coś poustawiać żeby mniej spalało ?? Może gdzieś jeszcze założyć czujnik ten z niebieskim przewodem żeby coś kontrolowało bo chyba mam jeszcze jeden.

      PS. Jak tam sprawa z moim rusztem ?? Mam całą szopkę drzewa a palić nim nie mogę bo ruszt się nie mieści przez tą obrotówkę??

    • #78070

      Panowie serwisanci co się dzieje?? Od prawie 5 dni czekam na odpowiedź ??

    • #78069
      SERWIS
      Uczestnik

      Witam

      Kolega Marcin prowadzący Twą sprawę ostatnio jest trochę zajęty.
      Dla sprawdzenia sprawy proszę o kontakt internetowy przypominający, być może coś mu umknęło.
      Puść wiadomość na adres serwisowy.
      Jak zobaczę Twoją wiadomość to też go o to zapytam.

      Pozdrawiam

    • #78068

      Paczka doszła mam nadzieję ze teraz mi nie pokrzywi rusztu jak będę palił drewnem.

      Pytanie z innej beczki. Mój piec spala teraz 5-6 worków na 3 dni dziwi mnie strasznie to spalanie bo kilka osób co ma piece na ekogroszek i więcej metrów do opalenia spala mniej opału ( jeśli chodzi o groszek to mam i taki jak oni i mam i inny i jest to bez różnicy ) u mnie w kotle jest nie możliwe spalanie ekogroszku na pyłek jak w ich piecach a mało tego mają stałe retordy i lepiej się to spala. wczoraj podniosłem temp pieca na noc z 60 stopni na 65 stopni i przez samą noc w popielniku miałem całe wiadro kalafiorów. Zawór trójdrogowy jest przykręcony prawie na minimum żeby na wejściu do instalacji było 40-42 stopnie i mimo to dużo piec spala. Nawet zauważyłem że czasem jak rozwalę te grudy spieków trafiają się w środku czarne kawałki i mimo zmiany obrotów dmuchawy nawet do 5 nie pomagało to a spieków było dużo więcej i były ogromne większe od pięści. Tak się teraz zastanawiam czy ustawienia pieca które podajecie sprawdzają się na nowych instalacjach gdzie rurki są cieniutkie i miedziane przez co mniej wody jest w instalacji u mnie natomiast rury są grube stalowe przez co jest więcej wody do ogrzania. Widzę tematy gdzie ludzie piszą że piec w podtrzymaniu im się przegrzewa u mnie piec w podtrzymaniu dochodzi do max 61-62 stopni i spada do 55-54 stopni. Pierwszy sezon byłem zadowolony z pieca na groszek bo spalał około 1 worka na dzień a jak było w okolicy 0 lub trochę na plusie to nawet i mniej przy mrozach jakie były w tamtym roku max spalanie miałem około 50kg przez noc ale mrozy były wiadomo jakie na podlasiu grubo ponad 20 stopni mrozu. Myślę że i poniżej tych 50 kg też bym zszedł gdybym piec wyregulował a nei tylko zawór przekręcił. W tym roku zawiodłem się na tym piecu spala duże ilości groszku po 3 dniach muszę dosypywać groszek i wywalać popiół którego jest cały worek.

      Może byście panowie serwisanci coś doradzili żeby to tak nie rujnowało budżetu domowego i nie dostarczało więcej nerwów na co dzień.

    • #78067
      SERWIS
      Uczestnik

      Witam

      Jeżeli uważasz, że nie radzisz sobie a w pierwszym roku było w wszystko w porządku to poproś o przegląd serwisowy i serwis przejrzy Ci kocioł a następnie ustawi go i pokaże o co chodzi w regulacji podobnie jak z przeglądem samochodu.

      Pozdrawiam

    • #78066

      Tak się zastanawiam czy przypadkiem nie mogło się zwiększyć spalanie przez jakąś nieszczelność kotła. Otóż palę dwie pełne zimy i jedną wiosnę w piecu a nie wymieniałem jeszcze sznura w drzwiach. W kotłowni jest dość wysoka temp bo w granicach 26-27 stopni. Czy to może mieć wpływ na spalanie ??

    • #78065
      SERWIS
      Uczestnik

      Witam

      Teoretycznie szczelność drzwi ma wpływ na jakość spalania, ale nie ma żadnego wpływu na zawyżenie temperatury w kotłowni.
      Przez nieszczelne drzwi ciąg kominowy może zasysać powietrze z kotłowni i od środka wychładzać kocioł, ale jest to raczej marginalne.

      Pozdrawiam

    • #78064

      Więc tak. Przełożyłem puki co sznur na drugą strone w drzwiczkach. I oto efekty. W kotłowni temperatura spadała o około 3 stopnie celcjusza spalanie w piecu także spadło. W poniedziałek wyczyściłem piec i zasypałem do pełna. Dziś środa i mam jeszcze około pół zbiornika groszku mimo że troszkę zwiększyłem temp na zaworze trójdrogowym i mimo iż groszek jest dość wilgotny bo na klapie osadza się woda. Więc niemożliwe stało się możliwe i uszczelnienie drzwiczek pomogło. Teraz zastanawiam się nad montażem nowego sznura bo nie wiadomo ile jeszcze ten pociągnie. Jak byście serwisancie mogli podajcie cenę sznura do wszystkich trojga drzwiczek.

    • #78063
      SERWIS
      Uczestnik

      Witam.

      Cena z cennika części zamiennych, 28 zł netto za metr sznura plus koszt przesyłki.

      Pozdrawiam

    • #78062

      Ostatnio kupiłem znowu nowy eko groszek. Nowa firma cena nie najgorsza i zapewnienia że Polski groszek. Od jakiś 2 tygodni walczę z tym groszkiem bo nie mogę pozbyć się spieków a czasem nie dopalonych kawałków groszku. Po zasypaniu pełnego pojemnika muszę pilnować pieca bo jak zostanie około 1 worek jeszcze w koszu to już popiołu ze spiekami mam cały piec aż dochodzi do retordy. Pierwszy raz się z czymś takim spotykam. Nawet węgle które miałem wcześniej starczały na spokojnie na cały kosz a nawet czasem na dwa i popiołu było mniej niż tu z jednego.
      Obroty dmuchawy ustawiam od 3 do nawet 0 i nic to nie pomaga. Reszta parametrów nie zmienia się z postów powyżej.
      Co teraz zrobić czas podawania zmniejszać lub wydłużać ??

    • #78061
      zientas
      Uczestnik

      całe szczęście nie palę już groszkiem, choć jeszcze 3-4 lata temu miałem z nim dużo do czynienia, teraz mam pellet, a znim nie mniejsze problemy jak Ty.
      Jeśli powstają spieki to są 2 przyczyny lub każda z nich z osobna:
      1. za dużo powietrza nie tylko przez dmuchawę ale np przez za duży ciąg kominowy.
      2. słaba jakość groszku.
      czytając twoje posty dochodze do wniosku że to raczej drugi powód, dlaczego – bo do tej pory było dobrze lub prawie dobrze a po zmianie paliwa jest źle.
      co do powietrza to: powinno być ustawione na najniższych obrotach na jakich piec nie dymi. wiem że to skomplikowane ale już tłumaczę.
      podczas pracy pieca ustawiasz obroty dmuchawy na jakiś poziom (jaki kolwiej lub taki jaki masz) i otwierasz górne dźwiczki jeśli nie ma dymu czarnego to zmniejszasz dmuchawę o 1 i po ustabilizowaniu sie palenia znowy otwierasz dźwiczki i sprawdzasz. Jeśli dym jest czarny to znaczy że spalanie jest niepełne i jest za mała ilość powietrza do podawanego paliwa – co znowy nie oznacza że samego powietrza jest za dużo, bo może za dużo podajesz paliwa.
      Czasem jest tak że podając mniej paliwa i mniej powietrza osiąga się lepsze temperatury na piecu – dlaczego, bo jak dajesz dużo powietrza to po pierwsze powietrze lekko wystudza a po drugie szybko dmuchane powietrze szybciej przelatuje przez kocioł i nie nadąża oddać ciepła i gorące wylatuje w komin.
      Ja bym ustawił podawanie na dmuchawę na minimum (takie jakie według ciebie będzie ok) i poobserwował najlepiej w jakiś dzień wolny od pracy, jeśli się nie dymi ale się nie dopala zmnieszył bym podawanie, jeśli spala sie za głęboko zwiększył podawanie, obserwował spieki czy są czy nie ma. Jeśli stwierdzisz że piec nie nadąża podgrzać wody to znaczy że trzeba dodać paliwa.
      A co to znaczy nie nadąża podgrzać wody – to znaczy że pracuje cały czas i nie osiąga parametru 60C przez 1h pracy. Dlaczego tak długo, bo piec powinien pracować a nie stać w podtrzymaniu, czyli dostawać taką ilość paliwa aby piec przez prawie cały czas pracował i wcale nie zużyje więcej węgla, bo węgiel ma swoje kalorie i musi je oddać do wody i jeśli nie przedmuchasz za mocno kalori w komin lub przez niedopalenie nie zrzucisz do popielnika to kalorie nie uciekną.
      Jeśli czegoś nie rozumiesz lub ja nie jasno napisałem to daj znać.

    • #78060

      Witam panowie serwisanci. Mam dwa pytania.
      Pierwsze co jest z instalacją że jak włącza się pompa C.O to strasznie słychać jej załączenie jest takie jak by walnięcie w grzejniki co jest denerwujące.
      Drugie pytanie to mam podłączony czujnik pogodowy oraz czujkę mam za zaworem wyjściowym z pieca(trójdrożnym) i teraz chciałbym tak to ustawić że jak będzie temperatura na tej czujce za zaworem to żeby mi dalej nie grzało instalacji tylko żeby pompę wyłączało. Da się tak zrobić ?? Czujnik to jest zwykły czujnik od pieca taki sam jak siedzi do mierzenia temp w piecu i podajniku

    • #78059
      SERWIS
      Uczestnik

      Witam

      To walnięcie to prawdopodobnie efekt zadziania zaworu różnicowego. Po załączeniu pompy kula przemieszcza się do dołu i uderza o korpus zaworu.

      Co do drugiego pytania to niestety tak to nie działa. Pompa ma się wyłączać wtedy, gdy nagrzane jest pomieszczenie a nie nagrzana rura.

      Pozdrawiam

    • #78058

      A czy jest jakaś możliwość żeby ten zawór tak nie stukał?? Mam zamiar założyć termostat pokojowy ale jak ten zawór będzie tak walił mi po rurach to zrobi się to bardzo denerwujące. Pompkę mam ustawioną na 2 bieg jak by to coś wnosiło do tematu.

    • #78057
      SERWIS
      Uczestnik

      Witam

      Niestety nic się z tym nie da zrobić, taki jest urok zaworów różnicowych.

      Pozdrawiam

    • #78056

      Panowie serwisanci mam pytanie do was. Mianowicie pale już kolejny sezon w piecu 3 lub 4 i tak się zastanawiam czy ten piec powinno się jakoś gruntownie przejrzeć coś poczyścić itd co jakiś czas ?? Ja puki co to co zasyp czyszczę piec z popiołu z popielnika oraz cały piec w środku. raz na jakiś czas odkręcam pokrywę pod retordą i wysypuje z popiół co się tam zgromadził dodatkowo czyszczę kanał od dmuchawy. Ostatnio zauważyłem że podczas okręcania się retordy obróciło się też całe palenisko. Czy ma to jakiś wpływ na spalanie ?? Sznura też nie wymieniałem mimo takiego czasu gdzie na jesień palę drzewem na ruszcie awaryjnym. Czy da się jakoś sprawdzić czy sznur już trzeba wymienić?? Jeśli trzeba by było coś jeszcze przeczyścić uszczelnić czy coś innego proszę mi napisać bo z sezonu na sezon coraz więcej mi opału idzie.

      Dodatkowo wpadłem na taki pomysł. Mianowicie niedaleko od czopucha mam rurę która jest połączona z zaworem trójdrożnym na wyjściu z pieca oraz z powrotem wody do pieca. Czopuch ma temperaturę 55 stopni teraz gdzie mam 60 na piecu. I teraz zastanawiam się czy nie dało by to jakoś połączyć żeby te ciepło co jest na tej rurze czopucha nie dogrzewało wody na powrót przez co by woda trafiała do pieca cieplejsza i mniej by zużywało groszku. Przy mojej instalacji gdzie wszystkie grzejniki są zasilane rura 3/4 jest dużo wody do ogrzania więc te parę stopni na powrocie by pomogło zmniejszyć spalanie.

    • #78055
      SERWIS1
      Opiekun forum

      Witam

      Raz do roku należy przeprowadzić między sezonowy przegląd kotła (można go wykonać samodzielnie). Należy wtedy okręcić i wyczyścić wentylator, rozkręcić i wyczyścić palenisko, podajnik oraz zweryfikować stan zużycia części, sprawdzić czy sznury uszczelniają drzwi (nie trzeba ich o razu wymieniać, można obrócić stary sznur o 90 stopni i dalej będzie spełniał swoją funkcję).

      Obracanie się talerza paleniska nie jest zjawiskiem niepokojącym jednakże należy zweryfikować czy węgiel spala się na palenisku w postaci kopca żaru wysokości około 3-4 cm.

      Podgrzanie powrotu jest ważną kwestią w użytkowaniu kotła jednakże nie wiem jak chciałbyś to zrealizować w połączeniu z czopuchem.

      Jeżeli zależy Ci na oszczędnej pracy wstępnie zweryfikuj czystość podajnika, wentylatora i wymiennika kotła. Następnie wyregulować spalanie na palniku do uzyskania kopca żaru wysokości 3-4 cm oraz żółto-pomarańczowego płomienia.

      Pozdrawiam
      Serwis Heiztechnik

Oglądasz 54 odpowiedzi wątku
  • Musisz się zalogować by odpowiedzieć w tym temacie.