Jeśli wszystko sprawdziłeś a problem dalej występuje to coś jest z dostarczaniem powietrza.
Opcja 1: Pellet zostawia spieki, które trzeba ręcznie usnąć raz dziennie. Drewniana kuchenna długa łyżka do palnika na wygaszonym piecu i usuwasz spieki. można czas zgarniacza ustawić np z 10 minut na 7, ale to może nie do końca rozwiązać problem.
Opcja 2: dmuchawa, która zaczyna szwankować. Na ile jest ustawiony nadmuch? Może pomału pada kondensator i już nie ma mocy i jej obroty są coraz niższe. Może się okazać, że podnosisz nadmuchy sądząc, że to wina pelletu, a może to być powodowane usterką dmuchawy.
Opcja 3: Pellet jest słabej jakości z piaskiem. W takim przypadku Przez otwory napowietrzające z komory paleniska do Komory powietrznej. Czyli do „obudowy” palnika. W takim przypadku należy wyciągnąć palnik i odkurzyć resztki z komory powietrznej. Na zdjęciu wyciągnięty palnik i zdemontowana komora powietrzna. Widać ile jest pisku u małych spieków, które przedostały się przez otwory napowietrzające. Piasek ten zaburza przepływ powietrza, szczególnie na niskich obrotach powodując przegrzewanie przy niskich mocach.
Mam nadzieję, że pomogłem.
Załączniki:
Musisz być zalogowany, aby uzyskać dostęp do załączonych plików.