Utworzone odpowiedzi

Oglądasz 15 wpisów - 1,216 z 1,230 (wszystkich: 1,964)
  • Autor
    Wpisy
  • W odpowiedzi na: Korozja #63941
    Mateusz Żurek
    Uczestnik

    Jesli chodzi o ten zawor roznicowy to z tego co pamietam mowil instalator ze to jest zabezpieczenie w razie gdyby nie bylo prądu

    Wiesz. Jak padnie prąd to zostanie niewiele paliwa na palniku, które się wypali.
    U ciebie chyba jest jeszcze Strażak, który powinien zalać paliwo w razie cofnięcia płomienia w stronę pojemnika.

    Ja mam trochę inny palnik, ale zdążyło mi się parę razy zaliczyć brak prądu i oprucz większego niż zwykle spieku na palniku nie zauważyłem innych skutków ubocznych.

    Jak się zdecydujesz na usunięcie tego zaworu to zapytaj ile by kosztowało dodanie obejścia i pompy kotla jako zabezpieczenie powrotu.
    Jest to droższe rozwiązanie ale wydaje się pewniejsze, choć ma swoje wady. I do tego wymusza cyrkulację ciepłej wody w piecu niwelujac duże rozwarstwienie ciepła w piecu.

    W odpowiedzi na: Korozja #63942
    Mateusz Żurek
    Uczestnik

    Jesli chodzi o ten zawor roznicowy to z tego co pamietam mowil instalator ze to jest zabezpieczenie w razie gdyby nie bylo prądu

    Wiesz. Jak padnie prąd to zostanie niewiele paliwa na palniku, które się wypali.
    U ciebie chyba jest jeszcze Strażak, który powinien zalać paliwo w razie cofnięcia płomienia w stronę pojemnika.

    Ja mam trochę inny palnik, ale zdążyło mi się parę razy zaliczyć brak prądu i oprucz większego niż zwykle spieku na palniku nie zauważyłem innych skutków ubocznych.

    Jak się zdecydujesz na usunięcie tego zaworu to zapytaj ile by kosztowało dodanie obejścia i pompy kotla jako zabezpieczenie powrotu.
    Jest to droższe rozwiązanie ale wydaje się pewniejsze, choć ma swoje wady. I do tego wymusza cyrkulację ciepłej wody w piecu niwelujac duże rozwarstwienie ciepła w piecu.

    W odpowiedzi na: Korozja #63943
    Mateusz Żurek
    Uczestnik

    Mam rozdzielnie na grzejniki i tam mam tez wpieta dwie petle podlogowki.

    Te pętle podłogówki masz z RTL-ami?
    Zauważyłem, że same podłogi potrafią dość dużo ciepła odebrać w takim rozwiązaniu.

    Trochę dziwne to przejście z miedzi na pex a potem znowu miedź w rozdzielniach.
    Ale ja się tam nie znam.

    W odpowiedzi na: Korozja #63944
    Mateusz Żurek
    Uczestnik

    Mam rozdzielnie na grzejniki i tam mam tez wpieta dwie petle podlogowki.

    Te pętle podłogówki masz z RTL-ami?
    Zauważyłem, że same podłogi potrafią dość dużo ciepła odebrać w takim rozwiązaniu.

    Trochę dziwne to przejście z miedzi na pex a potem znowu miedź w rozdzielniach.
    Ale ja się tam nie znam.

    W odpowiedzi na: DasPell wasze spalanie i parametry #69295
    Mateusz Żurek
    Uczestnik

    U mnie takie coś na palniku co 3dni. Też tak macie? Pellet ładnie się wypala, tylko ten nagar na palniku. Wcześniej tego nie było. Czemu tak sie dzieje?
    Pellet lava drugi rok od tego samego dostawcy.

    To nie jest normalne, zwłaszcza przy lepszym paliwie.

    Próbowałeś to kruszyć? Są tak jakieś twarde cząstki, niedopalony pellet?

    Pierwsze co bym zrobił to przeważnie podawania. Następnie kontrola czy końcówki płomienia są żółte, test na szybko i ewentualną korekta nadmuchu/podawania.

    To mi wygląda na niedopalony materiał ale pewności nie mam. Możliwe, że za dużo Ci się go sypie i piec nie dopadła wszystkiego albo robi Ci się kalafior na palniku.

    Sprawdź też samo paliwo. Czy przy przelamywaniu jest raczej twarde. Czy jesteś w stanie rozgnieść w palcach.
    Jak się łatwo rozpadnie to mozliwe że Pellet dostał wilgoci.

    Jak przechowujesz pellet?

    W odpowiedzi na: DasPell wasze spalanie i parametry #69296
    Mateusz Żurek
    Uczestnik

    U mnie takie coś na palniku co 3dni. Też tak macie? Pellet ładnie się wypala, tylko ten nagar na palniku. Wcześniej tego nie było. Czemu tak sie dzieje?
    Pellet lava drugi rok od tego samego dostawcy.

    To nie jest normalne, zwłaszcza przy lepszym paliwie.

    Próbowałeś to kruszyć? Są tak jakieś twarde cząstki, niedopalony pellet?

    Pierwsze co bym zrobił to przeważnie podawania. Następnie kontrola czy końcówki płomienia są żółte, test na szybko i ewentualną korekta nadmuchu/podawania.

    To mi wygląda na niedopalony materiał ale pewności nie mam. Możliwe, że za dużo Ci się go sypie i piec nie dopadła wszystkiego albo robi Ci się kalafior na palniku.

    Sprawdź też samo paliwo. Czy przy przelamywaniu jest raczej twarde. Czy jesteś w stanie rozgnieść w palcach.
    Jak się łatwo rozpadnie to mozliwe że Pellet dostał wilgoci.

    Jak przechowujesz pellet?

    W odpowiedzi na: DasPell wasze spalanie i parametry #69297
    Mateusz Żurek
    Uczestnik

    jutro jak odpale na dłużej sprawdzę wilgoć, a z czujnikiem… gdzie i jak sprawdzicćczy się nie wysunął?

    Na górze pieca powinny wchodzić kable. Gdzieś w okolicy wyjścia gorącej wody z pieca.
    A i sprawdź jaki masz płomień na mocy maksymalnej.
    Przy takiej temperaturze jak piszesz piec powinien cały czas iść na Max mocy i się nie wyłączać.

    W odpowiedzi na: DasPell wasze spalanie i parametry #69298
    Mateusz Żurek
    Uczestnik

    jutro jak odpale na dłużej sprawdzę wilgoć, a z czujnikiem… gdzie i jak sprawdzicćczy się nie wysunął?

    Na górze pieca powinny wchodzić kable. Gdzieś w okolicy wyjścia gorącej wody z pieca.
    A i sprawdź jaki masz płomień na mocy maksymalnej.
    Przy takiej temperaturze jak piszesz piec powinien cały czas iść na Max mocy i się nie wyłączać.

    W odpowiedzi na: Korozja #63954
    Mateusz Żurek
    Uczestnik

    Ta pompka po lewej to od CO. Do gory pcha wode na zasilanie grzejnikow. Od dolu z lewej to powrot wchodzi do zaworu 4d od dolu zaworu to powrot do pieca natomiast z prawej strony zaworu 4d to zasilanie i dalej tam na cwu

    Właśnie sobie to rozrysowałem.
    Dla niepoznaki C oznacza ciepła wodę a Z zimną.

    Układ w swoim pokreceniu powinien działać z tym, że zawór roznicowy jest niepotrzebny a nawet niepożądany.
    Ochrony powrotu faktycznie nie ma. Dorzucenie czujnika na połączeniu powrotu z cwu i co i włączenie ochrony na zaworze powinno pomóc.

    A i może przezuć sobie kabel zasilający gdzieś wyżej.

    Trochę dziwnie wygląda takie pomieszanie różnych materiałów.
    Głównie miedź ale i stalowe złączki itp. Multum miejsc gdzie potencjalnie mogą pojawić się nieszczelności. Do tego przejście na pex-a lub coś podobnego.

    Masz rozdzielenie czy kaloryfery w jednym ciągu?
    Wrzuciłem zdjęcie mojej instalacji.
    Niestety nie mam pod ręką zdjecia z za pieca ale jest podobnie.

    W odpowiedzi na: Korozja #63953
    Mateusz Żurek
    Uczestnik

    Ta pompka po lewej to od CO. Do gory pcha wode na zasilanie grzejnikow. Od dolu z lewej to powrot wchodzi do zaworu 4d od dolu zaworu to powrot do pieca natomiast z prawej strony zaworu 4d to zasilanie i dalej tam na cwu

    Właśnie sobie to rozrysowałem.
    Dla niepoznaki C oznacza ciepła wodę a Z zimną.

    Układ w swoim pokreceniu powinien działać z tym, że zawór roznicowy jest niepotrzebny a nawet niepożądany.
    Ochrony powrotu faktycznie nie ma. Dorzucenie czujnika na połączeniu powrotu z cwu i co i włączenie ochrony na zaworze powinno pomóc.

    A i może przezuć sobie kabel zasilający gdzieś wyżej.

    Trochę dziwnie wygląda takie pomieszanie różnych materiałów.
    Głównie miedź ale i stalowe złączki itp. Multum miejsc gdzie potencjalnie mogą pojawić się nieszczelności. Do tego przejście na pex-a lub coś podobnego.

    Masz rozdzielenie czy kaloryfery w jednym ciągu?
    Wrzuciłem zdjęcie mojej instalacji.
    Niestety nie mam pod ręką zdjecia z za pieca ale jest podobnie.

    W odpowiedzi na: Korozja #63965
    Mateusz Żurek
    Uczestnik

    To niestety jest zawór roznicowy, którego tu nie powinno być.

    Tak mi się wydawało ale nie pamiętałem nazwy.
    Sam kształt tej instalacji jest dziwny.

    W odpowiedzi na: Korozja #63966
    Mateusz Żurek
    Uczestnik

    To niestety jest zawór roznicowy, którego tu nie powinno być.

    Tak mi się wydawało ale nie pamiętałem nazwy.
    Sam kształt tej instalacji jest dziwny.

    W odpowiedzi na: DasPell wasze spalanie i parametry #69303
    Mateusz Żurek
    Uczestnik

    Panowie nie wiem, czy pytanie w tym miejscu…
    Przez całą zimę piec chodził jak trzeba. Było kilka dni przerwy na urlop. Po rozpaleniu już drugi dzień piec dochodzi do 45 stopni, podaje na kaloryfery, spada na 37 , dochodzi do 45 stopni i nic. Ani drgnie wyżej. Proszę o pomoc, ewentualnie o linka do podobnego tematu.

    Dziwne.
    Nie wysuną ci się czujnik z pieca?
    Jeżeli to jest prawdziwa temperatura pieca to czy w komorze spalania nie masz wilgoci? Nie poci się?

    W odpowiedzi na: DasPell wasze spalanie i parametry #69304
    Mateusz Żurek
    Uczestnik

    Panowie nie wiem, czy pytanie w tym miejscu…
    Przez całą zimę piec chodził jak trzeba. Było kilka dni przerwy na urlop. Po rozpaleniu już drugi dzień piec dochodzi do 45 stopni, podaje na kaloryfery, spada na 37 , dochodzi do 45 stopni i nic. Ani drgnie wyżej. Proszę o pomoc, ewentualnie o linka do podobnego tematu.

    Dziwne.
    Nie wysuną ci się czujnik z pieca?
    Jeżeli to jest prawdziwa temperatura pieca to czy w komorze spalania nie masz wilgoci? Nie poci się?

    W odpowiedzi na: Korozja #63969
    Mateusz Żurek
    Uczestnik

    A moze zawor czterodrogowy cos kiepsko dziala i nie miesza prawidlowo wody

    Zaznać jeszcze co gdzie jest i gdzie płynie ciepła a gdzie zimna.

    Rozumiem, że obejście na górze zdjęcia to zacilanie cwu.
    Pompa na dole jest od CO, ale ona jest na powrocie?

    Jak ten układ wogule działa i w jakim celu masz obejście? Ten zawór zaraz koło termometru.

Oglądasz 15 wpisów - 1,216 z 1,230 (wszystkich: 1,964)