Koniec sezonu grzewczego zbliża się — co dalej?

Sezon grzewczy w 2023 roku praktycznie dobiegł już końca. Grzejniki zostały już wyłączone w budynkach wielomieszkaniowych, natomiast jednorodzinne gospodarstwa domowe nadal jeszcze ogrzewają pomieszczenia, wykorzystując do tego celu różne paliwa lub pompy ciepła. Mimo iż mamy już maj, w którym temperatury na zewnątrz są z reguły znacznie powyżej zera, to w niektórych rejonach Polski mogą one jeszcze spadać i powodować przymrozki. Jaki był ten sezon grzewczy? Czy niższe temperatury mocno dały się we znaki mieszkańcom?

Jaki był ten sezon grzewczy?

Sezon grzewczy 2022/2023 praktycznie dobiega końca. Co istotne, z reguły trwa on od 1 września do 31 maja, ale w wielu domach grzejniki już zostały wyłączone. Warto podkreślić, że nie ma precyzyjnych przepisów, które decydowały o tym, kiedy zaczyna się sezon grzewczy i kiedy kończy. Mieszkańcy bloków mają zainstalowane centralne ogrzewanie, co oznacza, że o zakończeniu sezonu grzewczego decydują włodarze spółdzielni mieszkaniowych i zarządcy budynków. Bardziej komfortową sytuację w tym aspekcie mają osoby w jednorodzinnych gospodarstwach domowych, ponieważ to one samodzielnie decydują o dacie zakończenia sezonu grzewczego. Automatyka pogodowa urządzeń może decydować o załączeniu lub wyłączeniu ogrzewania pomieszczeń.

Tegoroczna zima po raz kolejny nie należała do najmroźniejszej. W wielu regionach Polski temperatura zewnętrzna wahała się w okolicach zera, a na zachodzie przez kilka dni w styczniu panowała temperatura w okolicach 10 stopni na plusie. Nie oznacza to jednak, że dostawy ciepła w celu ogrzewania obiektów mieszkalnych, czy też koszty ogrzewania budynku paliwem stałym nie były wysokie. Wręcz przeciwnie, w wyniku wydarzeń geopolitycznych za naszą wschodnią granicą, znacząco wzrosły koszty życia i dostarczania ciepła do domów. Mimo dofinansowań rządowych i tak koszty opału czy ogrzewania gazowego odbiły się na kieszeni Polaków.

Obecne warunki atmosferyczne a ogrzewanie budynków

Klimat ulega nieustannym zmianom, co sprawia, że zimy są z roku na rok coraz cieplejsze. Oznacza to, że okres początek sezonu grzewczego przesuwa się w czasie, nawet na przełom października i listopada. Podobnie, jak z rozpoczęciem, nie ma określonego terminu zakończenia sezonu grzewczego. Z reguły przyjmuje się, że grzejniki zakręcane są, gdy temperatura zewnętrzna przez dłuższy czas oscyluje w graniach powyżej 10 stopni Celsjusza.

Co po sezonie grzewczym?

Po zakończeniu sezonu grzewczego bardzo istotna jest konserwacja kotła grzewczego. Jedną z pierwszych czynności, jaką powinno się wykonać po sezonie grzewczym, jest dokładne wyczyszczenie kotła, przewodów spalinowych i komina. Jeśli posiada się kocioł węglowy z podajnikiem, to obowiązkowym zadaniem jest opróżnienie go i wyczyszczenie.

Dobrą praktyką jest także czyszczenie mechanizmu, który podaje paliwo, czyli ślimaka i innych mechanizmów podajników. Przy okazji prowadzenia konserwacji warto także oczyścić wyczystkę komina, w której gromadzą się produkty spalania, a także rurę łączącą kocioł z przewodem kominowym. Użytkownicy urządzeń grzewczych w celu właściwego przygotowania urządzeń grzewczych do nowego sezonu często zamawiają serwis w celu dokonania przeglądu i sprawdzenia sprawności urządzeń.