[Maja]

Witam ponownie. No niestety bez zmian. wyczyściliśmy wszystko (było czysto),na glanc. wrzuciliśmy na próbę inny węgiel (ten co w zeszłym roku) i dalej to samo. Płomień ogromny wyłazi z tej dolnej komory do środkowej już nie wspomnę, że po jednym dniu pracy osadza się sadza – sporo. Dmuchawę mam na 8% (przy ograniczeniu do 20%), podawanie co 65 sek. Nie mam zielonego pojęcia o co chodzi, zwłaszcza że w zeszłym roku mieliśmy dmuchawę na 18% i płomień tak nie wyłaził. zaczyna być to męczące

[Maja]

właśnie mąż rozkręca wszystko i czyścimy, przeglądamy i zobaczymy

[Maja]

no niestety, minęła doba od zmiany na HT Logic i nie ma zmian, nadal ogromny płomień, kopci z komina na czarno, ręce opadają. W zeszłym sezonie nie było tak, jedyny nasz „problem ” to był wygląd popiołu, tęsknię teraz za tym, wolałam ten popiół niż to co się dzieje teraz 🙁 A jeszcze mam pytanie, jaką funkcję spełnia ta obręcz która jest luźno położona na palniku. W zeszłym sezonie dość szybko się zniekształcała, albo rozpadała się poprostu. tak myślę , dumam i znowu myślę…. może za częste jest podawanie i dlatego ten płomień taki wściekły

[Maja]

ok, dziękuję za porady, poobserwuję i się odezwę. pozdrawiam

[Maja]

Od początku pracujemy na trybie standard, jakoś omijałam te HT Logic . przełączę i zobaczymy co będzie się działo. Przełączyłam, akurat grzeje sam siebie, będzie efekt od razu widać. Czy coś mam zmieniać w tych parametrach co teraz są dostępne, czy zostawić jak jest?

[Maja]

Nic nie szkodzi 🙂

Dzisiaj rano trafiłam akurat jak piec puszczał na kaloryfery więc temp. na piecu spadła. I tak od 50 do 57 stopni nagrzał się w ok. 45 min (z jednoczesnym puszczaniem na kaloryfery no bo na termostacie nie było jeszcze zadanej temp). Przy 50C na piecu płomień nie wychodzi, natomiast przy 57 już wyłazi. Wentylator jest na 8% podawanie co 60, klapka na wentylatorze ok 2 cm. Ktoś napisał że może to groszek, dlatego dzisiaj sypniemy droższego innego i zobaczymy.
Mam funkcję HT Logic

[Maja]

ok, przestawiłam żeby częściej puszczał wodę, 🙂 teraz zostało najgorsze, mega płomień, aha i jeszcze jedno, jak jest dopuszczalna – bezpieczna temperatura podajnika, bo teraz jak piec pracuje to dochodzi do 40C

[Maja]

znalazłam taki parametr, już wcześniej, jestem dociekliwa więc znalazłam to, ale zmiana nic nie dała. stałam ze stoperem w ręce i nadal puszczał co 10 min. mogę spróbować jeszcze raz

[Maja]

tu wszystko działa jak trzeba, termostat wyłącza pompę i piec zasypia albo grzeje co tam mu trzeba, czyli ochronę powroty, czy wodę

[Maja]

jak temperatura zadana na termostacie jest już osiągnięta, piec śpi to co 10 min na 10 sek puszcza wodę w obieg, do tego doszliśmy sami jak to zrobić bo wcześniej tego nie robił, ale chcieliśmy żeby robił to częściej żeby układ się tak nie wychładzał. zrobiliśmy to obniżając temperaturę graniczną na piecu, która fabrycznie była chyba ok 80C albo 90C i wtedy pompa nie puszczała. daliśmy na 75C i zaczęła puszczać o to nam chodziło, ale przydało by się częściej. Na razie wojujemy z tym płomieniem, zobaczymy co wywojujemy

[Maja]

Wymyśliliśmy, że dzisiaj wyczyścimy wszystko, przywrócimy ustawienia fabryczne i zaczniemy od nowa. Nie wiem czy to dobry pomysł ale zobaczymy. Czy zasugeruje Pan jakieś nastawy? Mam też pytanie inne, w tej chwili mamy ustawione tak że co 10 min na 10 sek pompa puszcza wodę na kaloryfery, czy da się zrobić tak, żeby puszczała częściej? chodzi o to żeby układ się nie schładzał za bardzo.

[Maja]

jutro założymy zetkę, ale czytając forum (a robię to od rana) wygląda na to że zetka niewiele daje jeżeli chodzi o pracę pieca. Jeżeli u mnie będzie inaczej to o tym napiszę. Cały zeszły sezon zimowy paliliśmy i takiego wielkiego ognia nie było i aż taki syf w wymienniku się nie robił,

[Maja]

no raczej taka odpowiedź nie jest pomocna. w oknie jest otwór który się nie zamyka, piwnica nie jest hermetycznie szczelna, więc poproszę o konstruktywną poradę a nie zbywanie mnie

[Maja]

węgiel jest inny, jest drobniejszy niż w poprzednim sezonie, kaloryczność taka sama, powietrze świeże przez okno wchodzi (wejście dla kota – otwór wielkości kota 🙂 ). wcześniej mieliśmy ustawienia podawanie co 65 sek, dmuchawa 18 ale zaczęło dymić z zasobnika. Wyczytaliśmy na forum żeby zwiększyć częstotliwość podawania – na moich oczach przestało się dymić i nie dymi od 3 dni (w poprzednim sezonie zdarzyło się to może z 2 razy). teraz podawanie jest co 60 sek. dmuchawa na 10, otwór w wentylatorze ok 2 cm = mega płomień, trochę mnie to niepokoi

[Autor]

Wpisy