U mnie instalacja jest nowa,poziomy stal dalej miedź. Częściowo podejrzewam, że jest to wina instalacji bo po jej poprawkach sytuacja nieco się poprawiła, ale jest daleka od moich oczekiwań. Dom z poddaszem użytkowym. Na parterze zasilanie grzejników poniżej wyjścia zasilania z kotła, a powrót kotła powyżej powrotu z grzejników i jest zrobione kolano. Rozumiem, że dół może nie grzać prawidłowo, ale sama góra ma wszystkie warunki do prawidłowej pracy w grawitacji. U siostry podobna instalacji i góra i dół działa ok, ale inny piec.
Teraz mój fachowiec zwala winę na kocioł, że ma mało wody w sobie i że ogólnie jest za mały do metrażu.Serwis twierdzi, że z powodzeniem radzi sobie do 150m2. Mam więc pytanie, jakiej mocy masz kocioł?, ile metrów ogrzewasz? ile wody masz w obiegu? jak jest z ilością spalanego opału?.