[Krzysztof Jezierski]

Przyznam szczerze, że trochę kiepsko byłoby gdybym musiał przesiewać ekogroszek żeby używać tego pieca. Kupiłem dobry, sprawdzony przez znajomych ekogroszek i na moje oko nie ma w nim miału (jakieś śladowe ilości). W piecach waszej konkurencji spala się bez problemu. Mam nadzieję, że to jest kwestia tego uszczelnienia. Zrobiłem to po raz drugi i prawie nic się nie zmieniło – ekogroszek trochę lepiej się spala ale nadal temperatura rośnie bardzo wolno i pompki pracują kilka minut a potem temperatura spada do 35 stopni i znowu powoli rośnie do ok 46. Około 30 % paliwa nie spala się wogóle. Czekałem tylko kilka takich cykli i wyłączyłem piec. Mam jeszcze pytanie odnośnie tego uszczelnienia: skupiałem się na uszczelnianiu retorty, a czy nie muszę odkręcić pokrywy od dołu palnika i ją też uszczelnić?

[Krzysztof Jezierski]

moje ustawienia:
czas pauzy pod. – 60sec
obroty dmuchawy – 5 (próbowałem też 4)
czas dmuch. podt. – 15 sec
obr. dm. wzrost – 2
obroty dmuch. podt.- 1
czas pauzy pod. – 60 sec (próbowałem 50, 80)
czas oczekiwania – 10 min
krotn. podawania – 2
ekogroszek jako tako pali się na retorcie od strony podajnika, po drugiej stronie spada nawet nie nadpalony.

[Krzysztof Jezierski]

Dzięki za odpowiedź. Nie mogłem znaleźć fragmentu instrukcji dot uszczelnienia retorty ale zrobiłem to odpowiednim silikonem i dokręciłem. Niestety sytuacja się nie zmieniła – duża część ekogroszku spada niespalona a temperatura kotła nie zbliża się do zadanych 65 stopni (dochodzi max do 48 i szybko spada do 37 po włączeniu się pompek co i cwu) jeśli to nie jest kłopot to proszę o informację jak uszczelnia się tę retortę – starałem się dobrze to wysmarować ale może zrobiłem coś nie tak. Czy może być inna przyczyna takich problemów? Pozdrawiam

[Autor]

Wpisy