Rozumiem, czyli ponieważ nie ma ochrony temp powrotu, to trzeba ustawić aby pompy włączały się stosunkowo „późno” tak aby przy rozpalaniu ciepło nie uciekało z pieca. Tak zrobiłem i jest nieco lepiej. Piec też włącza się rzadziej.
Mam jeszcze pytanie: palę dobrym pelletem, mam instalację opartą na grzejnikach kanałowych, dom ocieplony jest 25cm styropianu ściany 30 dach, 20 podłoga, okna trzyszybowe, jednak w domu jest nadal „rześko” a spalanie pelletu jest niemałe. Mam ustawioną krzywą grzewczą 1.6 czy to nie za mało? Przy temperaturze w okolicach zera daje to ledwo 50 st na mieszaczu, czy to nie jest powodem, że nie można dogrzać domu?
Pozdrawiam