Utworzone odpowiedzi

Oglądasz 15 wpisów - 166 z 180 (wszystkich: 222)
  • Autor
    Wpisy
  • W odpowiedzi na: PISZCZENIE PODAJNIKA #68088
    Marcin
    Uczestnik

    podałeś mi parametry pracy w obecnych warunkach, a na lato coś zmieniasz?

    może faktycznie jest coś z lewym powietrzem, skoro tak długo mam żar i płomień, a może dmuchawa za mocno dmucha ( ale mam obroty 0, dmuchawa dość mocno przysłonięta ).
    TY MASZ DMUCHAWĘ DO POŁOWY ODSLONIĘTĄ I OBROTY NA 2
    JA MAM DMUCHAWĘ PRAWIE CAŁKOWICIE ZASŁONIĘTĄ I OBROTY NA 0
    WIĘC TEORETYCZNIE U MNIE PŁOMIEŃ I ŻAR POWINIEN ZNIKAĆ SZYBCIEJ, BO DUŻO SŁABIEJ DMUCHAM, A WIĘC I SZYBCIEJ POWINIEN WYGASNĄĆ.

    MOŻE SERWIS COŚ PODPOWIE?? OD RAZU ZAZNACZAM, ŻE NA RCK NIE USTAWIĘ MNIEJSZEJ WARTOŚCI NIŻ 10 PA.

    W odpowiedzi na: PISZCZENIE PODAJNIKA #68090
    Marcin
    Uczestnik

    czyli rozumiem, że w podtrzymaniu masz kopiec usypany z ekogroszku, ale nie masz już płomienia i żaru na nim, bo po ok 3-4 minutach płomień i żar znika?

    W odpowiedzi na: PISZCZENIE PODAJNIKA #68092
    Marcin
    Uczestnik

    Hej Kridor,

    odnośnie płomienia w podtrzymaniu, to sprawdziłem w sobotę i wychodzi na to, że u mnie sam żar pojawia się dopiero po ok 45 minutach i to jest czas bliski wejścia pieca w tryb pracy ( tzn. przy obecnych temperaturach na zewnątrz ma ok 50 minut przestoju. Czyli praktycznie cały czas w postoju pali się jak znicz.

    Powiedz mi Kridor, a skoro nie widzisz żaru w podtrzymaniu, to nie oznacza, że jest on gdzieś głęboko w kolanie i może znowu wypaczać Ci ten wianek, bo przecież na pewno schodzi w dół palnika?

    Odnośnie dmuchawy, to nie robiłem jeszcze próby, bo nie miałem tych 30-40 minut, żeby zobaczyć, czy Pani się z przysłoniętą na maxa w tym czasie.

    Podaj mi swoje parametry:

    obroty dmuchawy praca
    pauza w podawaniu

    obroty dmuchawy w podtrzymaniu
    czas oczekiwania
    krotność podawania

    i powiedz mi, jakie masz ustawienia na lato tych parametrów.

    W odpowiedzi na: PISZCZENIE PODAJNIKA #68094
    Marcin
    Uczestnik

    płomień mam, ale taki jak ze znicza, czyli niski, trochę szeroki, na środku retorty.
    Nie wiem tylko, w jakiej fazie był piec jak zaglądałem, tzn. ile czasu po przejściu w tryb nadzoru, bo być może jak zaglądałem to minęło dopiero z 10 minut/

    Myślisz, że ma to jakieś znaczenie?

    Mogę sprawdzić powiedzmy po ok 30 minutach, wtedy może jest sam żar

    W odpowiedzi na: PISZCZENIE PODAJNIKA #68096
    Marcin
    Uczestnik

    Kridor, przy 70 s pauzie ,miałem kopiec na 3-5 cm, przy obecnej mam na 6-8 cm, ” na oko” dwa razy wyższy,
    więc kopiec był wypukły. Poza tym mam taki zwyczaj, że nawet przy najprostszym urządzeniu czytam najpierw instrukcję, a w instrukcji do podajnika o ile dobrze pamiętam są trzy rysunki prawidłowego stanu węgla w podajniku i ja zawsze taki miałem w trybie praca.

    Co do pracy latem, to nadal nie wiem, jak tam utrzymać kopiec wypukły, aby piec nie zgasł przez częste podawanie węgla i brak odbioru przez parę godzin.

    Spoko, na noc nie będę zostawiał, życie mi jeszcze miłe, chociaż wieczory i tak spędzam często w kotłowni 🙂

    Czy węgiel się u mnie pali w podtrzymaniu? Masz na myśli płomień, czy żar?

    W odpowiedzi na: PISZCZENIE PODAJNIKA #68098
    Marcin
    Uczestnik

    Dzisiaj wieczorem przesłonię dmuchawę na maxa i zobaczymy co będzie.

    W odpowiedzi na: PISZCZENIE PODAJNIKA #68099
    Marcin
    Uczestnik

    Kidor,

    nie mam do końca wyłączonej dmuchawy, mam ustawione na 0, a 0 z tym sterowaniem bodajże Fostera też jest biegem, nie wiem dlaczego przy zamkniętej przesłonie się spala, może powinno, ale to już pytanie do serwisu,

    jakie są skutki spalania eko z zamkniętą przesłoną dmuchawy i czy jest to normalne, że węgiel pomimo tego się spala??

    Masz rację, u mnie też temperatura kosza spada po przejściu w tryb praca.

    W kwestii węgla to pewnie dyskusja byłaby długa i namiętna, ja ten 26 MJ kupowałem u lokalnego dostawcy po 730 zeta i powiem Ci, że fakt, sadzy trochę było, ale ja i tak co sobotę czyszczę wymiennik i zajmuje mi to ok. 15 minut, więc jest ok. Wydaje mi się, że na wytwarzanie sadzy ma też wpływ zamontowany stały ruszt wodny, w poprzednim piecu nie miałem tego, a stosowałem ten sam węgiel i na tych samych ustawieniach, sadzy było zdecydowanie mniej. Oczywiście nie neguję stosowania tego rozwiązania, bo zostało mi trochę drewna z budowy i miałem gdzie to spalić. Co do komina, to nie mam z tym problemu, i tak przecież co do zasady co roku przyjeżdża kominiarz i czyści komin. Zaglądałem w wyczystkę, tragedii nie ma.

    Co do podtrzymania, to sam nie wiem jak, jak to jest z tym kopcem w podtrzymaniu. Powiem Ci tak, w ubiegłym sezonie zamontowałem ten piec w listopadzie, jeszcze nie mieszkałem, działał całą zimę wg termostatu pokojowego z ustawioną temp. 15-19 stopni i tak sobie działał do maja, kiedy się wprowadziłem. Z tym termostatem to było tak, że piec biegał długi czas zanim termostat go rozłączył, a potem stał parę godzin w podtrzymaniu. Wiadomo, wszystko się wygrzewało.Pamiętam jak dziś, że wtedy żar potrafił zejść bardzo nisko ( bo niby jak nie miał, skoro tak długo stał, a co 20 minut ( czas oczekiwania 10, krotność 2) podawało węgiel. W piecu ciemno jak w d…., ognia nie widać, zaniepokojony dzwoniłem do Heiza i otrzymałem info, że tak ma być. A z retortą prawie przez 9 miechy nic się nie działo.

    Więc Panowie, jak ustawić krotność i czas oczekiwania, w trybie LATO, gdy piec będzie tylko podgrzewał wodę i pewnie przez 2/3 dnia stał?? Żar znowu będzie opadał, bo jak nie ma, no chyba, że krotność ustawimy na 1 i czas oczekiwania na 7 minut, ale wtedy na pewno będzie prawie tyle samo węgla w popielniku, co w zasobniku 🙂

    W odpowiedzi na: PISZCZENIE PODAJNIKA #68101
    Marcin
    Uczestnik

    A jak Panowie u Was z temperaturą kosza? Za dużo powietrza, za duży ciąg powinien chyba podnosić temperaturę kosza? Poprawcie, jeżeli się mylę.

    W odpowiedzi na: PISZCZENIE PODAJNIKA #68102
    Marcin
    Uczestnik

    Witaj march,

    masz racje, że kocioł da sobie radę, spróbuję jeszcze zmienić węgiel, wczoraj przyjechała do mnie tona eko z Kareny, 26 MJ, niby z Piasta, zobaczymy, jak się będzie spalał. Dotychczas męczyłem eko niby 28 MJ, potwierdzone badaniami, ale wiadomo, jak to z tymi badaniami.
    Zdjęcie popiołu masz kilka postów powyżej ( to ten 28 MJ ), spalał się nie najgorzej, szybko dochodził do temperatury zadanej. Wcześniej kupowałem od lokalnego dostawcy, pochodzenia nie znam, sprzedawca nie zdradził, podejrzewam ruski, ale też był ten sam problem. Swoją przygodę z tym piecem zacząłem od oryginalnie pakowanego pieklorza z Biura Handlu Opałem- jakość dobra, ale cena zabija. Moim zdaniem nie warto przepłacać, bo za tonę tego mam prawie 1,4 tony 26 MJ, cena nie rekompensuje ani mniejszego zużycia, ani popiołu, także również jestem za paleniem tańszym eko z tych piecach. Zdecydowałem się właśnie na obrotówkę ze względu na palenie eko gorszej jakości, chociaż powiem z doświadczenia ( a palę od 8 lat ), że i stała retorta daję radę, trochę większe spalanie i więcej popiołu, ale poza tym całkiem bezawaryjne. Poważnie zastanawiam się nad wywaleniem tego zabieraka i paleniem bez obrotówki, zero problemów, dziwnych dźwięków i walenia w podajniku. Są też inne palniki, ale nie wiem, że da się je zamontować w tym piecu, podejrzewam, że sporo z tym zachodu.

    W odpowiedzi na: PISZCZENIE PODAJNIKA #68104
    Marcin
    Uczestnik

    Hej Kridor,

    nie, jeszcze nie był, bo jeszcze nie zgłaszałem, ponieważ mam teraz bardzo napięty grafik w pracy, a z tego co się orientowałem, to w kilka dni powinni się zjawić, a ja nie mam teraz nawet jak wziąć urlopu z dnia na dzień.
    Póki co walczę sam.
    Wprowadziłem ustawienia, które zasugerowałeś, i dodatkowo wczoraj wyczyściłem z popiołu talerz okalający wieniec, jak i szczelinę pomiędzy wiankiem i talerzem. Masz chyba rację, bo po wyczyszczeniu tego dokładnie retorta chodzi płynnie bez podskakiwania do momentu kiedy popiół zaczyna się gromadzić na talerzu, tzn. spada z wianka. Wówczas wpada w tą szczelinę i zaczyna podnosić tą retortę. Strzela i wali aż porusza całym zasobnikiem na węgiel. Piski, które jak wspominałem, są już mniejsze ( wcześniej występowały przy prawie każdym obrocie ruchomej retorty ) wynikają zapewne z tego, że dostaje się tam popiół. Przy tych ustawieniach ( częstsze podawanie, aktualnie mam ustawione na 45 s ), dodatkowo podnosi mi temperaturę kosza ( obecnie 33-40 stopni ), wcześniej ( przy pauzie 70 s ) spadała nawet do 25 stopni.
    Jeszcze jedna uwaga, mój piec bezproblemowo działa przy całkowicie zamkniętej przesłonie dmuchawy i obrotach 0, tzn. przesłona ma lekki otwór w kształcie banana po zamknięciu, to ten otwór w który wkręcona jest nakrętka motylkowa i to całkowicie wystarcza. Ogień się wówczas uspokaja i pali się jakby swobodniej.
    Widziałeś zdjęcie mojego popiołu?

    W odpowiedzi na: PISZCZENIE PODAJNIKA #68107
    Marcin
    Uczestnik

    Witam, jak długo czeka się na serwis Pancerpola ( orientacyjnie oczywiście ) po zgłoszeniu tego do serwisu?

    W odpowiedzi na: PISZCZENIE PODAJNIKA #68108
    Marcin
    Uczestnik

    Dzięki kolego za cenne rady, oczywiście masz rację, tylko problem w tym, że już wcześniej, tzn. od 2007 roku, użytkuję już piec na eko, z tym, że bez obrotowej retorty. Jak dotąd bezawaryjnie, także wiem, co i jak. Wybudowałem nowy dom, hydraulik polecił piec Heiztechnika, bo ruchoma retorta, to podobno taki wspaniały wynalazek.

    A teraz do rzeczy.
    Przy pauzie 70 s, piec osiągał zadane 63 stopnie, po czym przez 30 do 45 minut stał dochodząc do 67, 68 stopni, po czym 15 minut pracy i tak w w kółko. Kopiec był lekko wypukły, na jakieś 3, 4 cm.

    Poniżej zdjęcie popiołu przy pauzie 70 s.

    Niestety zmieniłem, jak napisałem wcześniej, oba parametry, tzn. dmuchawę na 2 i czas na 50, ale po pół godzinie stwierdziłem, że jednak faktycznie lepiej zostawić jeden parametr i zobaczyć co i jak.
    Obecnie zostawiam do jutra
    obroty 0
    pauza 50 s
    i jutro po pracy zobaczę co i jak.

    Dzięki za zaangażowanie, jeżeli będziesz latem na urlopie nad morzem, to zapraszam na grilla.

    Attachments:
    W odpowiedzi na: PISZCZENIE PODAJNIKA #68110
    Marcin
    Uczestnik

    Kolego, podejrzewam, że masz ustawiony czas pauzy na 55 sekund, a podawanie 10 s – chyba, że u Ciebie ten parametr możesz zmienić, u mnie jest na stałe.
    Twoje sugestie są trochę inne niż serwisu, który każe zmniejszyć obroty dmuchawy, Ty radzisz zwiększyć, ale ok, co mi szkodzi,
    zmieniłem ustawienia na
    podawanie 10
    pauza 50
    dmuchawa 2
    przymknięta jest na ok 1,5 cm, otworzę trochę i zobaczę co się będzie działo

    miałem pauzę na 70, bo przy tak zmniejszonej dmuchawie – obroty 0 – przesypywało węgiel.

    Boję się tylko, że przy zwiększonych obrotach – 2 – będzie się palnik jeszcze bardziej nagrzewać

    W odpowiedzi na: PISZCZENIE PODAJNIKA #68111
    Marcin
    Uczestnik

    sam się zakręciłem w pośpiechu, temperaturę zadaną mam 63 stopnie, a pauzę w podawaniu 70 sekund

    W odpowiedzi na: PISZCZENIE PODAJNIKA #68112
    Marcin
    Uczestnik

    Na pewno musisz zmniejszyć czas przesypywania. Zauważyłem, że powyżej ok.55 sekund żar zaczyna schodzić w kolano, co powoduje zerwanie zawleczki. Ja też miałem ustawione ok.70 stopni i dlatego mi się zepsuł wieniec.

    Teraz ja mam 55 sekund i zasłona dmuchawy otwarta na 3 cm. prędkość 2.

    Teraz jak będzie ci się wysypywać węgiel to zwiększaj obroty dmuchawy. Pamiętaj, że musisz odczekać tak ok. 2 godzin zanim się kocioł dopasuje do zmian.

    Podstawowa zasada to musisz mieć kopiec wystający o ok 4 cm nad palnik. Na pewno nie może być kopiec spłaszczony.

    Lepiej jak Ci się węgiel niespalony wysypuje do popielnika niż ma się coś w kotle popsuć. Popiół możesz zawsze przesiać i wrzucić z powrotem do podajnika mieszając go z czystym węglem. Pamiętać trzeba o granulacji, żeby nie zrywało zawleczki.

    Dzięki za info,

    piszesz, że też miałeś ustawione na 70 stopni. Rozumiem, że chodzi Ci o temp. pieca?
    Ja piszę o pauzie w podawaniu w trybie praca, czyli 10 s podawania, 70 sekund pauzy i tak wkoło do uzyskania temperatury zadanej, a tą mam ustawione na 70 sekund

Oglądasz 15 wpisów - 166 z 180 (wszystkich: 222)