Utworzone odpowiedzi

Oglądasz 10 wpisów - 1 z 10 (wszystkich: 10)
  • Autor
    Wpisy
  • W odpowiedzi na: Podtrzymanie #80101
    Marek
    Uczestnik

    @Marek:  liczyłeś? bo 300W to żaden argument, przecież to zaledwie kilka minut pracy pomnożone przez ilość rozpaleń oraz dawka kilkadziesiąt gram na rozpalenie – te dane były brane zawsze brane pod uwagę (nawet żywotność grzałki, a niektórzy mają ceramiczne o niższej mocy i krótszym czasie rozpalania), a podtrzymanie i tak  nie wygrywało w ostatecznym bilansie. Jedyny przypadek kiedy tryb jest przydatny to bardzo krótki postój, ale u 90% użytkowników będzie miało to miejsce w ostrych minusach na zewnątrz. Nawet jakby brak podtrzymania miał generować kilkanaście rozpaleń na dobę to i tak wypadało to najkorzystniejszej.

    Tak mam podłączony miernik zużycia energii i grzałka w piku dobija do około 280W i potem spada, wszystkie pompki razem z podajnikami i sterownikiem pieca pobierają ok. 80W ale razem nigdy w jednym czasie wszystko nie pracuje tak że  zużycie jest jeszcze mniejsze.

    @Marek:  liczyłeś? bo 300W to żaden argument, przecież to zaledwie kilka minut pracy pomnożone przez ilość rozpaleń oraz dawka kilkadziesiąt gram na rozpalenie – te dane były brane zawsze brane pod uwagę (nawet żywotność grzałki, a niektórzy mają ceramiczne o niższej mocy i krótszym czasie rozpalania), a podtrzymanie i tak  nie wygrywało w ostatecznym bilansie. Jedyny przypadek kiedy tryb jest przydatny to bardzo krótki postój, ale u 90% użytkowników będzie miało to miejsce w ostrych minusach na zewnątrz. Nawet jakby brak podtrzymania miał generować kilkanaście rozpaleń na dobę to i tak wypadało to najkorzystniejszej.

    Cześć,

    Też się z tym zgadzam.

    U mnie dziennie jest 10 do 13 rozpaleń. Ilość jest raczej stabilna, zmienia się stosunek pracy do postoju. Jak jest ciepło to stoi ponad godzinę a jak jest zimno to pracuje ponad godzinę.

    Nawet przy dużych mrozach jak piec stoi 20 minut to podtrzymanie ma mały sens gdyż przed wejściem w postój piec pracował godzinę albo dwie namocy minimalnej.

    Grzałka, o którą się tak obawiacie kosztuje około  120 zł i wytrzymuje 10000 rozpaleń. U mnie to jest 4 lata.

    Mam grzałkę ceramiczna. Jej moc to coś około 200W. Przy mojej ilości rozpaleń zużywa dziennie 200 Wh, czyli jakieś 20 groszy. Dawkę do rozpalania mam około 100g. Czyli dziennie coś ponad 1kg, z tym, że to nie jest energia stracona.

    Więc ogólnie u mnie podtrzymanie nie ma sensu. Oczywiście mógłbym się trochę podpalać nad tym ale szkoda mi czasu a przy moim trybie pracy podtrzymanie mogło by doprowadzić do przegrzania.

    Tak jak Patrol napisał. Jak masz krótkie postoje to możesz próbować ale licz się z tym, że podajniki w tych piecach często nie podają paliwa jak czas pracy jest poniżej 2 sekund. To pewnie powoduje u ciebie problemy, bo któryś cykl będzie pusty i paliwo zdąży się wypalić.

    Różnice w wydajności podawania wynikają głównie z wielkości ziaren, ich gramatury oraz gładkości powierzchni.

     

    Pozdrawiam

    A gdzie sprawdzić ile rozpaleń jest na dobę? Bo szukałem takich danych w sterowniku i nie mogę znaleźć. W moim przypadku piec nigdy nie ma postoju przez godzinę, dokładnie nie mierzyłem ale na pewno jest to krócej ale to też zależy czy zawór dopuszcza wody do obiegu podłogówki. Tu też widzę właśnie problem bo gdy zawór się otworzy to piec działa dłużej, ale gdy zawór jest zamknięty bo temperatura w podłogówce jest wystarczająca to piec się odpala bo spadła temperatura na kotle i to jest  trochę bezsensu. Grzałka od nowości wytrzymała u mnie rok czasu a druga może 2 lata. Jeżeli piec nie umie podać paliwa w potrzymaniu bo podajnik jest za mało precyzyjny to po co wogóle jest ta funkcja.

    Z moich własnych testów wynika, że doprowadzenie kotla do pracy prawie ciaglej z małą mocą ma jak największy sens jeśli chodzi o oszczędność opału. Bo chyba tym należy się głownie martwić w tych czasach a nie grzałką, która notabenę w nowym cenniku kosztuje już ~210zł.

    Pozwolę sobie tutaj przytoczyć wpis SERWISu z postu: https://heiztechnik.pl/forum/6-kotly-z-podajnikiem/topic/3991-ustawienia-modulow-i-parametrow-ht-daspell-gl-20kw-ht-tronic-900/

    „Zastanów się, kiedy zużycie paliwa będzie mniejsze i zużycie samochodu również w przypadku jednostajnej jazdy autostradą z prędkością 140 km/h i dla przykładu jazdą z prędkością 200 km/h, hamowaniem co 20 minut, czekaniem i ponownym starcie i tak w kółko. Odpowiedź jest jasna. W kotle jest podobnie.”

    To teraz pytanie jak to niby osiągnąć bez potrzymania? Oczywiście brak podtrzymania ma sens w ciepłe dni no i latem, ale raczej nie zimą.

    No chyba ze ktoś ma tak zawyżoną moc kotła w porównaniu do odbiorów jakie potrzebuje zimą, że faktycznie czas postoju wynosi ok 1h.

    @Mare – po wejsciu w menu serwsiowe w trzybie podtrzymania powinienes miec mozliwosc ustalenia mocy kotla w podtrzymaniu i % wartosci nadmuchu. Wartosci są okrojone i mozna je zmieniac o drobne odhylenia, jezeli problem wciąż występuje, to proponuję pokombinować z tymi dwoma wartosciami. U mnie w kotle 20KW to 50% mocy i 20% nadmuch w podtrzymaniu.

    W moim konkretnym przypadku: praca z ciaglym wygaszaniem a praca z podtrzymaniem to roznica ok 3kg dziennie (20kg zuzycie nominalne).

    W zakładce podtrzymanie jest tylko czas 1 do 60 min.

    Tak czy inaczej każda instalacja i ubytek ciepła w czasie w budynkach jest inny. Z moich obserwacji stwierdziłem że przy temperaturach zewnętrznych w okolicach zera potrzymanie ma sens, ale ten piec nie daje możliwości ustawienia optymalnych parametrów pracy z powodu braku dawkowania paliwa i nadmuchu w tym trybie. W mojej okolicy mam kilka piecy na pellet różnych firm i jest jakieś porównanie.

    W odpowiedzi na: Podtrzymanie #80002
    Marek
    Uczestnik

    Z tym ważeniem pelletu to też nie jest tak prosta sprawa, mam ten sam pellet od lata i pierwszy raz miał 10kg to było jakieś 4 miesiące temu a dzisiaj ma 9,4 kg czyli albo wilgoć z niego wychodzi gdy jest w piwnicy albo są różne partie pelletu. Teraz zjechałem do 9kg i piec daje radę na podtrzymaniu max 10min i się rozpala na nowo. Dziwne jest to że gdy zacznie się rozpalać to nieraz w ogóle nie podaje paliwa tylko pracuje grzałka do czasu zakończenia trybu podtrzymania. Spróbuję teraz zejść z kalorycznością. Nie bawiłbym się w to ale ostatnio byłem u znajomego który ma stary piec co i do niego dokupił palnik z sterownikiem i byłem w szoku jak u niego to działa, piec bardzo ładnie moduluje mocą na podtrzymaniu nawet do 2 godzin. Heiztechnik powinien zrobić  jakąś aktualizacje oprogramowania bo ewidentnie piec nie ogarnia pracy przy pracy w tym trybie, za mało jest ustawień które można skorygować a które dają oszczędność w spalaniu pelletu przy tak wysokich cenach tego paliwa.

    Musiałbyś wejść w menu serwisowe palnika i sprawdzić jakie są dostępne opcje dla tego trybu. Sterownik pewnie oblicza czas podawania na podstawie wartości wydajności podajnika, czyli musisz przeważyć pellet. Jak przerwa w pracy kotła jest dłuższa niż 30min to daruj sobie podtrzymanie.

    Tu się nie zgodzę , bo piec przy rozpalaniu pobiera 300W energii , to pytanie po co ma się często rozpalać i wiadomo że przy rozpalaniu pobiera najwięcej paliwa.

     

    W odpowiedzi na: Podtrzymanie #79999
    Marek
    Uczestnik

    Przeważyłem pellet , było o pół kilograma za dużo ale wydaje mi się że nie dużo się zmieniło. W menu serwisowym

    w zakładce podtrzymanie jest tylko czas który mogę ustawić i nic więcej. Jest jeszcze coś w ustawieniach czym można

    korygować ilość paliwa w trybie podtrzymania?

    W odpowiedzi na: DasPell 15 kW nie osiąga zadanej temperatury #61228
    Marek
    Uczestnik

    Nadmuch ustawiłem na 21% ,mniej się nie da. Taki płomień jest przy pełnej mocy gdy na kotle jest ok. 60 stopni przy zadanej 70.

    W odpowiedzi na: DasPell 15 kW nie osiąga zadanej temperatury #61230
    Marek
    Uczestnik

    Czy taki płomień jest ok?

    W odpowiedzi na: DasPell 15 kW nie osiąga zadanej temperatury #61231
    Marek
    Uczestnik

    Teraz piec działa dobrze , wydaje mi się że przyczyn było kilka. Pierwsza to dużo pyłu na dole podajnika w zbiorniku, przez to pobierał trochę mniej pelletu , dosyć dużo pyłu wysypało się też z samej rury. Druga przyczyna to pewnie złe przeważenie , wyczyściłem też czopuch bo był do połowy zapchany , on jest jakiś metr w poziomie zanim wchodzi w komin. Podniosłem temp. na kotle do 70 stopni bo wydaje mi się że przy wyższej temp. dłuższe są postoje i zmniejszyłem nadmuch z 30% na 22% bo płomień rozbijał się aż o tylną ściankę .O dawce podawania przy mocy minimalnej też wcześniej myślałem ale niema takiej funkcji w tym sterowniku. Na razie działa poprawnie tak mi się wydaje, dzięki za pomoc.

    W odpowiedzi na: DasPell 15 kW nie osiąga zadanej temperatury #61233
    Marek
    Uczestnik

    Zrobiłem przeważenie podawania 10,7 i dziwna sprawa  prawie kilo więcej wychodzi niż ostatnim razem a pellet cały czas ten sam. Fotokomórka działa ale nie wiem jaka jest jej prawidłowa praca bo wskazania bardzo mocno falują i w sumie chyba musi być dosyć duży płomień żeby widoczne było ile procent jest.

    W odpowiedzi na: Zgarniacz Daspell 15kW #62130
    Marek
    Uczestnik

    To super, dzięki za info.

    W odpowiedzi na: Zgarniacz Daspell 15kW #62132
    Marek
    Uczestnik

    ok dzięki za pomoc.

    W odpowiedzi na: Zgarniacz Daspell 15kW #62134
    Marek
    Uczestnik

    Witam

    Też wydaje mi się że zgarniacz fizycznie jest bo widać że w otworze coś jest, tylko nie wiem czy jest to zgarniacz czy jakaś zaślepka, jest też mocowanie do siłownika. Gdy piec pracuje to widać na ekranie sterownika że zgarniacz się załącza, czyli oprogramowanie nim steruje tylko nie ma siłownika.

Oglądasz 10 wpisów - 1 z 10 (wszystkich: 10)