Utworzone odpowiedzi

Oglądasz 15 wpisów - 736 z 750 (wszystkich: 1,964)
  • Autor
    Wpisy
  • W odpowiedzi na: Heiztechnik one 11 kw moje początki #62956
    Mateusz Żurek
    Uczestnik

    Zwiększ do maksymalnej wartości zakres modulacji i zmniejsz do minimum moc zadaną kotła.
    Powinno to spowodować wolniejsze nagrzewania a co za tym idzie i rzadsze załączanie się kotła.

    Dziękuję za zainteresowanie.

    1) –  Nie bardzo niestety rozumiem skoro moc zadaną kotła mam 70 to na jakiej konkretnie ma pracować i jeśli zmniejszę tą moc to chyba szybciej ją osiągnie i szybciej się wyłączy ?
    2) – w instrukcji jest napisane „zaleca się utrzymywanie temperatury kotła nie mniejszej niż 70 st.” i dalej ” nie zaleca się eksploatacji kotła przy temp. zadanej poniżej 70 st”  jak to się ma do propozycji zmniejszenia mocy zadanej do minimum ?
    3) – za co odpowiada zakres modulacji ?

    4) I jeszcze jedno pytanie – sprawa, którą opisałem wcześniej dotyczyła sytuacji gdy kaloryfery były odcięte od pieca ( piec podawał na podłogówkę i kaloryfer w łazience) – kiedy przyszedł hydraulik i napuścił wody do obiegu kaloryferów sytuacja się odwróciła i piec dochodzi do 65-67 stopni i w ogóle się nie wygasza przy ustawienia kotła jak wyżej a spalanie z 15 kg wzrosło do 30 kg (przypomnę że dom nowy nie zamieszkały a piec pracuje od 10.04.2020 r. [/quote]

    Cześć,
    70 – to jest temperatura zadana pieca, do której będzie dążył.
    Moc pieca wyrażana jest w kW. Jeżeli dobrze rozumiem SERWIS proponuje ograniczenie mocy pieca do wartości minimalnej. 
    To na chwilę obecną może pomóc. Znaczy spowoduje, że piec nie będzie się wygaszał.
    Co do modulacji to nie wiem. Mam starszy sterownik.
    Zakres modulacji – nie znalazłem tego w instrukcji ale zakładam, że to jest parametr określający kiedy piec zaczyna zmieniać swoją moc w zależności od swojej temperatury.

    4) I jeszcze jedno pytanie – sprawa, którą opisałem wcześniej dotyczyła sytuacji gdy kaloryfery były odcięte od pieca ( piec podawał na podłogówkę i kaloryfer w łazience) – kiedy przyszedł hydraulik i napuścił wody do obiegu kaloryferów sytuacja się odwróciła i piec dochodzi do 65-67 stopni i w ogóle się nie wygasza przy ustawienia kotła jak wyżej a spalanie z 15 kg wzrosło do 30 kg (przypomnę że dom nowy nie zamieszkały a piec pracuje od 10.04.2020 r. 

     Proponuję uzbroić się w cierpliwość.
    To jest pierwsze parę dni pracy pieca w świeżo wybudowanym domu.
    Piec musi rozgrzać wodę w całym układzie a dopiero potem będzie ją podgrzewał. Na ten proces idzie masę energii.
    Zajmie to trochę czasu. Do tego to nie wygaszanie pieca jest dobrą sprawą przy tak małej ilości wody w piecu. Tam masz raptem 32 litry wody, w których nie na kumulujesz na tyle energii aby piec stał godzinę.
    Do tego jeszcze kwestia sterowania układem CO. Masz termostaty na kaloryferach?

    W pierwszym sezonie spalanie będzie z kosmosu.

    W odpowiedzi na: Heiztechnik one 11 kw moje początki #62961
    Mateusz Żurek
    Uczestnik

    Witam wszystkich zakładam ten wątek gdyż piec ten mam od kilku dni i bardzo chciał bym zgłębić wszelkie tajemnice, szczególnie że wyprowadziłem się z bloku i kotłownia to dla mnie ciemna magia 🙂 
    Piec zasila dom o powierzchni 100 m, parter, kaloryfery + podłogówka + CWU. Dom nowy ocieplony 25 cm styropian w ścianach i dachu. Dom jeszcze nie zamieszkały.
    główne ustawienia to:  
    temp. pieca 70 st.
    histereza 15, CWU 45, zawór 1 42 st, powrót  55 st.

    I teraz pierwsze pytanie:
    zauważyłem że temperatura powrotu waha się ok. 40 st. – czy żeby osiągnąć 55 st. powrotu to trzeba na zaworze 1 ustawić co najmniej 55 st  ?

     

    Cześć,
    Piec wyposażony jest w pompę ochrony powrotu więc nie ma potrzeby nic zmieniać na zaworach.
    Przyglądnij się sytuacji, w której to się zdarza.
    Pamiętaj, że przy histerezie 15 stopni i zadanej 70 stopni piec nie będzie w stanie utrzymać powrotu na poziomie 55 stopni jak jego temperatura jest bliżej 55 stopni.
    Także przy ładowaniu CWU może to być to trudne.

    Pierwszy sezon grzania jest zawsze inny.
    Wygrzewasz dom co powoduje zwiększone zużycie paliwa i do tego uczysz się konfiguracji pieca.
    Nie zrażaj się zbyt szybko.
    Dorwij dobrej jakości paliwo i do niego skonfiguruj piec.
    Standardowo wykonujesz
    – przeważenie podawania i wpisujesz otrzymaną wartość w sterowniku – opis powinien być w instrukcji
    – ustawiasz kaloryczność paliwa – ja wpisuję tą z worka. Nie ma się co spalać nad tym czy jest poprawna. Najwyżej piec odda ci trochę mniej energii niż to co pokazuje
    – ustawiasz moc pieca
    – ustawiasz nadmuchy

    I to chyba wszystko

    Pozdrawiam

    W odpowiedzi na: One Basic 11 kW #64342
    Mateusz Żurek
    Uczestnik

    Witam – czy na każdym etapie pracy kotła można go wyłączyć aby np wyczyścić popiół i czy robię to za pomącą przycisku wyłączania pod pokrywą czy z pozycji wyświetlacza (wersja one)
    Piec mam 1 dzień i na razie wszystko ok.

    Cześć,
    Na każdym etapie pracy pieca możesz przerwać jego pracę. Tylko musisz to zrobić z poziomu wyświetlacza.
    Jak piec aktualnie paki to skończy się to przejściem w tryb wygaszania, i niekiedy jeszcze czyszczenia, który musi się zakończyć aby bezpiecznie wyłączyć piec.

    Nie wyłączaj go na twardo. Zostanie na palniku trochę paliwa, które będzie musiało się dopalić lub wygasnąć i może trochę nabrudzić w piecu. Także nie wykonane zostanie poprawne czyszczenie po zakończeniu pracy.
    Oczywiście taka sytuacja może zdarzyć się przy zaniku prądu i z tym piec sobie poradzi.

    W odpowiedzi na: DasPell wasze spalanie i parametry #68712
    Mateusz Żurek
    Uczestnik

    Wiele bym dał za spalanie na poziomie 15 kg i wcale bym nie narzekał tylko w moim przypadku chyba to jest nie osiągalne. Jakby nie patrzeć porównując pellet do drewna to i tak komfort użytkowania nieporównywalnie lepszy. Trochę wyższy koszt ale coś za coś 🙂

    Takie spalanie jest osiągalne ale wymaga obniżenia temperatury w układzie CO.
    Masz same grzejniki w domu, który zakładam, że nie jest nowy i do tego masz 200m2.
    Ja mam 150 m2 i w miarę nowy dom. Grzejniki plus mała ilość podłogi. U mnie wystarcza, że w zimne dni mam w układzie 40 stopni a w ciepłe nawet schodzi do 30 stopni. Przy takich parametrach potrafię zejść w okolicę 15 kg na dobę. Tutaj sprawę zaczyna utrudniać CWU. Wydaje się, że grzejesz pojemnik o 10 stopni ale realia są inne. O 10 stopni musisz podnieść górne warstwy pojemnika a na dole może to być nawet 40 stopni. Tu jak zmieścisz się w 3 kg paliwa to będzie dobrze. Oczywiście upodobania domowników także mają duży wpływ.
    U mnie pojemnik 300 L wody ogrzanej do 55 stopni spokojnie wystarcza na 2 dni. Było by lepiej ale pojemnik ma marną izolację.
    U Jackjj taki pojemnik potrafi zejść dwa razy dziennie więc ja potrafię zejść do nawet 1.5 kg/dzień a u niego nawet 6 kg/dzień może nie wystarczyć.

    Zamontowałem panele słoneczne i na pewno zamontuję grzałkę do pojemnika CWU jako chwilowe rozwiązanie z planem na montaż pompy ciepła.
    Oczywiście jest to spora inwestycja ale jak policzysz jej stopa zwrotu jest bardzo duża i jak masz wolne środki to warto w to zainwestować.
    Ja mam 5.12 kW za 25k (montaż na dachówce). Obecnie za tą cenę miałbym trochę ponad 6 kW. Koszt instalacji jest praktycznie ten sam a moc paneli cały czas rośnie.
    Do tego jest program Mój prąd i odliczenie w PIT co dodatkowo zwiększa opłacalność takiej inwestycji.

    W odpowiedzi na: DasPell wasze spalanie i parametry #68714
    Mateusz Żurek
    Uczestnik

    Dokładnie, masz rację, zapomniałem ustawić mu trybu lato, dlatego też myślę, że tyle spalił ponieważ gdy było ciepło na dworzu to i temperatura w domu się utrzymywała a piec i tak i tak pracował a dom to wszystko i tak odebrał, mam grzejniki i podłogówkę, na podłogówkę idzie mniej więcej 27 stopni non stop 24/dobę. dom prawie 250m. Dochodzę do takiego wniosku, że mniej nie będzie palił, no mogę urwać jeszcze tym trybem Lato gdzie wodę mi Pan Bóg grzeje. 🙂

    Cześć,
    W sumie mam mało podłogi ale puszczam na nią tyle co na kaloryfery. Obecnie do 40 stopni.
    Spalanie na poziomie 15 – 20 kg na dobę jest standardem nawet przy ciepłych dniach.
    Nawet w ciepłe dni jak dom potrafi odbierać ciepło i to też jest normalne.

    Niestety do takich wartości trzeba przywyknąć. Fizyki nie przeskoczysz nie ważne jak będziesz krecil ustawieniami.
    Paliwo ma swoją kaloryczność i musisz go spalić odpowiednio dużo aby w domu było ciepło.
    Niestety ceny paliwa powodują, że kalkulację dobowego spalania nam się nie podobają.
    Inaczej patrzy się na spalenie 20 kg przy cenie 500 zł/t a inaczej jak musisz zapłacić 1000 zl/t.

    Technologia jest fajna ale szeroko rozumiany pend za ekologią, rosnące koszty pracy itd powodują wzrost cen i niestety już teraz koszt ogrzewania pelletem zbliża się do kosztu ogrzewania gazem a niekiedy go przekracza jednocześnie posiadając cześć wad pieca na paliwo stałe i nie żadko cenę dużo wyższa niż piec na gaz.

    Każdy kto ma dostęp do gazu i nowy dom powinien poważnie rozważyć czy pellet ma u niego sens.

    W moim przypadku Pellet wynika z braku gazu na działce a sama inwestycja w jego dociągnięcie to rad 20k+.
    Obecnie analizuje opcje montażu pompy ciepła ale to także opca za 20k+.
    Powstrzymuje mnie niepewność jaka pewnie większość ma co do pomp ciepła oraz to, że zaczynają pojawiac się pompy korzystające z co2 jako czynnika co powoduje, że taka pompa traci znacznie mniej mocy przy spadku temperatury.
    Poobserwuje jak to będzie się rozwijało.

    Dobra inwestycja są także panele słoneczne.
    Zamontowałem 5.12kw w lutym i w marcu wyprodukowały 560kwh. Krótko terminowo można zamontować grzałkę w cwu i oszczędzić na grzaniu wody użytkowej i przyspieszyć ich zwrot.

    Trochę się rozpisałem 🙂

    W odpowiedzi na: Pompa kotłowa #62965
    Mateusz Żurek
    Uczestnik

    mam w planach zamontowac pompe kotlowa , pieca nie zmieniam , pellet wychodzi bardzo drogo ja spalam na 7 miesiecy 2,5 t ekogroszku wiec wynik poprawy dom 110m uzytkowych pozdrawiam , jak masz jakies pytania itp tto pisz smialo

    Cześć,
    Nie wiem dlaczego założyłem, że chcesz wymienić piec.

    Interesuje mnie to ocieplenie co masz na rurach.
    To są otuliny solarne?
    Jak to się sprawuje? Masz ciepło w kotłowni czy dobrze izolują i głównie to piec nagrzewa pomieszczenie?

    Inna sprawa to pojemnik cwu. Poprawiałeś jego izolacje czy jedziesz na fabrycznej?

    U siebie mam Kospel 300 litrów i ma on raczej słaba izolacje. Niby ma parę centymetrów steropianu ale w miom odczuciu jest to nie wystarczające.

    W odpowiedzi na: Pompa kotłowa #62967
    Mateusz Żurek
    Uczestnik

    tak to wyglada na zywo, , a dlaczego przed cwu? kociolek na eko groszek 8 letni pozdrawiam

    Full profeska.
    U mnie nie wygląda to tak dobrze. Muszę popracować nad Izolacja rur.

    Dlaczego przed odejściem na cwu – dlatego, że te pompy będą walczyć że sobą o zasoby. Pompa zasilająca cwu będzie chodzić na wyższym biegu niż pompa kotła i będzie zabierać większość ciepłej wody.
    Nie wiem czy istnieje możliwość aby pompa ochrony mielila tylko woda z powrotu.

    Zamieniasz Ekogroszek na Pellet.
    Wiesz o tym, że najprawdopodobniej spalisz o 30% więcej paliwa w tej samej cenie lub droższe niż Ekogroszek?

    W odpowiedzi na: Pompa kotłowa #62973
    Mateusz Żurek
    Uczestnik

    Witam , pytanie do serwisu czy pompa kotlowa jest dana w dobrym miejscu?
    – pompe dac rurka o srednicy 28czy 22?
    -na jakim biegu ustawiamy pompe kotlowa i reszte pomp?
    – czy pompa krotkiego obiegu zmniejszy spalanie i ustabilizuje bardziej kocioł? pozdrawiam

    Cześć,
    Według mnie pompa kotła powinna znajdować się przed wyjściem na cwu.
    Pozatym wygląda dobrze.

    Przekrój rury krótkiego obiegu dałbym taki sam jak wyjścia z pieca.

    Taka pompa powinna chodzić na najniższym dostępnym biegi.

    Czy zmniejszy spalanie? Minimalnie coś tam zmniejszy ale to jest zabezpieczenie pieca przed niską temperatura powrotu.
    Czy ustabilizuje pracę pieca? Tak ale to jeszcze zależy od tego jak będzie pracować.
    U mnie pracuje na okrągło ale mam w piecu 70 litrów wody i jej ciągłą praca pozwala równomiernie wygrzać piec i wydłużyć postój.
    Wyłączanie pompy kotłowej po osiągnięciu jakiejś zadanej temperatury u mnie skutkuje duża niestabilnością temperatury co więc z tego zrezygnowałem.

    Wybrałem już piec? To jest nowy dom? Sama podłoga czy kaloryfery?

    W odpowiedzi na: Daspell GL 15kw – pomoc z nastawami #72554
    Mateusz Żurek
    Uczestnik

    W sumie zrobiłbym dwie.

    1. Usprawniłbym ochronę powrotu (większy przekrój rur + termostat przylgowy).

    2. Na wyjściu na instalacje CO, przed pompą CO wprowadziłby zawór 3D z siłownikiem podpiętym do regulatora kotła i z czujnikiem temperatury zewnętrznej.
    Oczywiście zawór 3D ma też swój czujnik temperatury. Zazwyczaj zamontowany za pompą CO.

    Co to daje. Siłownik na podstawie podanych przez Ciebie parametrów (krzywa pogodowa lub temperatury w pkt kontrolnych – to jest zależne od regulatora kotła) ustawia w zależności od warunków pogodowych temperaturę wody na grzejniki, dodatkowo termostat pokojowy (który posiadasz) obniża temperaturę na mieszaczu (zaworze 3D), jeżeli w pomieszczeniu jest osiągnięta zadana temperatura. Pompa CO chodzi cały czas. Ja mam elektroniczną i pobiera 7W.

    Kocioł pracuje sobie w zadanym zakresie np 60-75 czy też 55-70, a na grzejniki idzie tyle ile potrzeba w zależności od zapotrzebowania domu. A to przekłada się na czasy postoju kotła, a to na zużycie pelletu.

    Dobrze to zrozumiałem? Tak jak na obrazku?
    [/quote]

    Cześć,
    Poniższy link prezentuje przykładową instalację.
    Zawór 3D nie powinien odcinać ochrony powrotu.
    To powinno być obejście całego układu bez możliwości zamknięcia przez któryś z zaworów.
    https://heiztechnik.pl/images/schematy_instalacji/SCHEMATY_PDF/HT_tronic_900.pdf

    W odpowiedzi na: Daspell GL 15kw – pomoc z nastawami #72556
    Mateusz Żurek
    Uczestnik

    Zgłoszę takie uwagi osobie która wykonywała mi instalację bo nadal to wszystko źle pracuje.

    A tak z innej beczki, chciałbym zobaczyć jak piec pracuje na FL i w trybie nadzór. Są gdzieś przykłady nastaw dla tych trybów?

    U mnie pompa co działa jako pompa ochrony powrotu. Startuje wraz z innymi pompami i pracuje ciągle.
    Zauważyłem, że przy takiej pracy piec jest równomiernie wygrzaniu i ma dłuższy postój.
    Jak sterowałem ochrona z zewnętrznego sterownika to miałem skoki temperatury przy jej wyłączaniu z załączaniu.

    Nie widzę także problemu z tym, że pompa ochrony startuje razem z innymi pompami.
    W sumie to wtedy jest ona najbardziej potrzebna.

    Dodatkowy czujnik nie jest potrzebny. Pompa co sterowana jest od temperatury pieca.[/quote]

    Różnica polega na tym, że u kolegi Mateusza jest zawór 3 lub 4 drogowy i termostat pokojowy nie wyłącza pompy CO lecz pewnie obniżona jest temperatura na mieszaczu.
    Natomiast u kolegi iFreakZz nie ma mieszacza a termostat pokojowy zatrzymuje pompę CO. Następuje wychłodzenie wody w grzejnikach i tak jak wcześniej było pisane temperatura, na powrocie spada do trzydziestu kilku stopni. Dlatego pompa kotłowa powinna pracować niezależnie od pompy CO, no i powinna móc przepompować odpowiednią ilość gorącej wody.

    Natomiast co do nadzoru i trybu FL to raczej stosuje się go przy większy rozbiorach (mroźne dni), ale w tym przypadku raczej bym nie polecał, bo co zrobi kocioł z nadwyżką mocy, nawet tej modulowanej, jak termostat zatrzyma pompy. Bawiłem się obu trybami i u mnie spalanie wychodziło większe. Wychodzi chyba tak, że największą sprawność ma kocioł bardziej przy mocy nominalnej niż minimalnej.[/quote]
    Cześć Markus,
    Tak masz rację. Mam zawór 4d i stosuje obniżenia na zaworze a nie wyłączenie pompy.

    Rzuciłem jeszcze okiem na ostatnie zdjęcia. Aż dziw, że ktoś tak to zrobił. Ta ochrona powrotu nie ma prawa poprawnie działać.
    Nie poda na tyle ciepłej wody aby wystarczająco podniesc niski powrót.

    W sytuacji iFreakZz można by na próbę wpiąć na stałe Zasilanie pompy ochrony powrotu i zobaczyć czy to co ma daje radę.
    Dopiero potem prubowalbym wprowadzać poprawki.

    W odpowiedzi na: Daspell GL 15kw – pomoc z nastawami #72560
    Mateusz Żurek
    Uczestnik

    Zgłoszę takie uwagi osobie która wykonywała mi instalację bo nadal to wszystko źle pracuje.

    A tak z innej beczki, chciałbym zobaczyć jak piec pracuje na FL i w trybie nadzór. Są gdzieś przykłady nastaw dla tych trybów?

    Tryb FL powinieneś mieć już skonfigurowany. Jest przewidziany na szybkie osiągnięcie temperatury zadanej i dopiero jak ja przekroczy zaczyna modulować moc aż przekroczy zadana o 5 stopni.
    Raczej zwiększy spalanie.

    Nadzur był już parę razy omawiany na forum. Nie mam linku ale bez problemu powinno dać się znaleźć odpowiednie wpisy.

    U mnie pompa co działa jako pompa ochrony powrotu. Startuje wraz z innymi pompami i pracuje ciągle.
    Zauważyłem, że przy takiej pracy piec jest równomiernie wygrzaniu i ma dłuższy postój.
    Jak sterowałem ochrona z zewnętrznego sterownika to miałem skoki temperatury przy jej wyłączaniu z załączaniu.

    Nie widzę także problemu z tym, że pompa ochrony startuje razem z innymi pompami.
    W sumie to wtedy jest ona najbardziej potrzebna.

    Dodatkowy czujnik nie jest potrzebny. Pompa co sterowana jest od temperatury pieca.

    W odpowiedzi na: Daspell GL 15kw – pomoc z nastawami #72574
    Mateusz Żurek
    Uczestnik

    Mam ochronę powrotu z pompą kotłową ale to i tak nie wystarcza, podczas rozpalania i tak zawsze spada poniżej 55 stopni (do38 stopni) bo gdzieś ta zimna woda z grzejników musi wrócić.. Ale to jest chwilowe, bo jak piec pracuje to szybko się nagrzewa.

    Termostat pokojowy wyłącza tylko pompę CO a piec grzeje się dalej aż do temperatury zadanej 70 stopni i potem się wygasza. Trzyma w sobie tą temperaturę aż do momentu obniżenia temp w pokoju, po czym znowu pompa CO się uruchamia.

    Niestety na moim sterowniku HT-tronik 850 mam obniżone nadmuchy maksymalnie jak mogę czyli 30,29,28. Niżej już po prostu się nie da. Na 100% mocy płomień jest ładny, równy, nie dymi. A na średniej i niskiej mocy praktycznie nie pracuję

    Spiek jest twardy, ciężko go rozkruszyć (widoczne na filmie)

    Cześć,
    Możesz zmienić ustawienia minimalne i maksymalne w menu serwisowym.
    Ale jak nie dymi to nie ma co obniżać nadmuchów. Prawdopodobnie masz paliwo zanieczyszczone jakimś pyłem lib dmuchawa palnika zaciąga go z podłogi.
    Zadzwoń do sprzedawcy paliwa. Może ktoś już w tej sprawie dzwonił.

    Spadek temperatury powrotu może nastąpić ale jak masz siłownik sterujący mieszaczem to powinien sobie szybko z tym poradzić.
    Tu zaleta obniżeń nad wyłączaniem pompy. Nie masz tak dużego zalewu zimną wodą.

    W odpowiedzi na: Daspell GL 15kw – pomoc z nastawami #72578
    Mateusz Żurek
    Uczestnik

    Witam po ponad miesiącu.
    Mam kolejne pytania:
    1. Ile razy dziennie piec powinien się rozpalać, u mnie wychodzi średnio 14 razy dziennie. Nie będzie bardziej ekonomicznie żeby piec chodził cały czas jako nadzór

    Dlaczego o to pytam. Chodzi o to że mam pellet poltarex ze wszystkimi certyfikatami a mimo to co 2 dni muszę wybierać z palnika spiek, dodatkowo na ściankach kotła osadza się czarny osad.

    2.
    Mój cykl
    1. Piec się czyści i następnie rozpala.

    2. Po osiągnięciu 45 stopni załącza się pompa CO.
    3. Temperatura spada do 40 stopni ( wyłącza się pompa CO )
    4. Temperatura spada do 38 stopni

    Taki cykl powtarza się 4 razy potem już temperatura nie spada poniżej 40 stopni i pompa CO działa cały czas (ok 3h) aż do osiągnięcia temperatury zadanej na termostacie pokojowym. W między czasie temperatura powrotu sukcesywnie wzrasta (nawet powyżej 52 stopni- tyle zauważyłem jak akurat byłem w kotłowni)

    Czyli wychodzi na to że jest w porządku ale problem się pojawia po osiągnięciu temperatury zadanej na termostacie pokojowym. Bo piec średnio co 1h się rozpala, znowu wychłodzi mi cały powrót do 35-38 stopni po czym znowu osiągnie temp. zadaną i się wygasi.
    Dodatkowo przez to powstaje spiek, bo palnik jest bez siłownika i nie jest w stanie się w 100% wyczyścić, może to też powodować ten czarny osad sadzy na ściankach i drzwiczkach?-

    Tak wygląda ten spiek: https://drive.google.com/file/d/1Gas3N352X3b3uEq7qVfgjvbQFRvrVDKQ/view

    Czy taka ilość wygaszeń jest w porządku? Jeżeli nie to w jaki sposób mógłbym zmniejszyć ich ilość
    Czy montaż siłownika do zgarniacza rozwiąże moje problemy.

    Cześć,
    Ilość rozpaleń masz w normie. Spodziewałbym się ilości pomiędzy 10 a 20 ale to w dużym stopniu zależy do twojej instalacji i warunków jakie utrzymujesz w domu.

    Przy poprawnie skonfigurowanym piecu i dobrej jakości paliwie nie powinno być potrzeby czyszczenia palnika częściej niż co zasyp a i to tylko po to aby zmieść pyłek. Niestety takie paliwo ciężko znaleźć.
    Czarny nalot na ściankach może sugerować zbyt niski nadmuch i duszenie paliwa. Zweryfikuj czy nie masz dymienia.
    Sprawdź czy to nie jest przypadkiem smoła a nie sadza.

    Na powrocie powinieneś mieć 55 stopni a piszesz, że nawet przekracza 52. To sugeruje, że piec chodzi w złych warunkach i może zachodzić wytrącanie wilgoci na ściankach .
    Piec powinien pracować z temperaturą zadaną 70 stopni i histerezą 15 stopni oraz posiadać ochronę powrotu, która utrzyma na powrocie 55 stopni. Oczywiście chwilowe spadki poniżej są akceptowalne.

    Czy termostat pokojowy wyłącza piec/pompę CO czy tylko obniża temperaturę w obiegu?
    Napisz jakie masz nastawy.

    Spiek powodowany jest zanieczyszczeniami w paliwie ale i zbyt dużym nadmuchem, czyli zbyt wysoką temperaturą płomienia powodującą spiekanie zanieczyszczeń.
    Czy spiek jest twardy czy jest to raczej pyłek?
    Pozdrawiam

    W odpowiedzi na: One Basic 11 kW #64353
    Mateusz Żurek
    Uczestnik

    Dzięki za szybką odpowiedź. Myślałem nad fotowoltaiką, ale póki co to przed zimą się wprowadziliśmy i sporo rzeczy bieżących przed nami. A niestety samo się do portfela nie nasypie 😉
    Co do cen pelletu, to niestety jeżeli chodzi o ten certyfikowany, to nie ma szans dostać palety poniżej tysiaka. Dramat.

    Dokladnie.
    Do tego nigdy nie ma pewności czy paliwo nie sprawi problemów i czy faktyczne da tyle energii co deklaruje producent.
    Ostatnia partia przyszła mi jakąś walnieta i do tego nie to co zamawiałem.
    Dowiedziałem się o tym prawie rok po dostawie ale chyba uda się je wymienić.

    U mnie panele zainstalowali dwa tygodnie temu i w lutym wyprodukowała 144 kwh przy instalacji 5.12kw

    Jak byś się decydował na panele to polecam zastanowić się nad przyszłością i zrób więcej niż wynika z bieżącego zapotrzebowania.

    Planuję instalacje pompy ciepła. Krótkoterminowo zamontuje grzałkę do pojemnika cwu.

    IMG_20200224_222021.jpg

    W odpowiedzi na: One Basic 11 kW #64355
    Mateusz Żurek
    Uczestnik

    Witam wszystkich. Posiadam ten piec, palę nim pierwszą zimę i jestem zadowolony, w zasadzie oprócz okresowo zacinającego się zgarniacza, któremu trzeba pomóc w zamknięciu się, to piec jest bezobsługowy. Nie chce rozpoczynać nowego wątku na temat spalania, ale chciałbym się od Was dowiedzieć, jakie realne spalanie uzyskujecie.
    My posiadamy dom ok 150metrów, parterowy z poddaszem użytkowym, ściany gazobeton 25cm + 15cm styropianu grafitowego, okna 3 szybowe, poddasze ocieplone wełną – 30cm, temp. w domu 21 – 23.5st., plus ogrzewanie wody, w całym domu rozprowadzone tylko ogrzewanie podłogowe, rodzina 2+1 i osoby, które lubią wygrzać się w wannie i pod prysznicem 😉
    Spalanie jakie uzyskałem tej zimy to ok 1,5 worka na dobę. W porywach przy cieplejszych dniach schodzę do 1worka na dobę. Pellet za każdym razem przeważony. Palę pelletem lava i olimp ze stelmetu. Obecnie w okresie zimowych ustawiłem piec na 0,5godzinny okres podtrzymania.
    Nie potrafię określić, czy to dużo, czy mało pelletu. Rodzina, która pali śmieciuchami łapie się za głowy, gdy pytają o cenę palety pelletu.
    Podzielcie się proszę Waszymi wynikami.
    Pozdrawiam serdecznie.

    Cześć,
    Przy waszych upodobaniach to spalani wygląda sensownie.
    Pytanie czy podobnego komfortu nie uzyskacie przy niższej temperaturze. Podłogówka powinna wam na to pozwolić.
    Duże zapotrzebowanie na gorąca wodę użytkowa robi swoje.
    Zastanowił się czy nie zainwestować w panele fotowoltaiczne o grzałkę. Może w krótkim czasie obniżyć koszt paliwa.

    Mi przy podobnej powierzchni, tylko większość kaloryfery zasilane niska temperatura wody, wychodzi podobnie. Choć obstawiam, że do 30% to są straty wynikające ze sprawności pieca i innych czynników.

    Rodzina, która pali śmieciuchami łapie się za głowy, gdy pytają o cenę palety pelletu.

    Niestety mają rację.
    Przy obecnych cenach pelletu taniej było by ogrzewać dom gazem i do tego piec jest tansz i nie wymaga tyle pracy.
    Jak zaczynałem przygodę z pelletem tona dobrej klasy pelletu kosztowała 700 zł a teraz krzyknęli mi 1100 zł.

Oglądasz 15 wpisów - 736 z 750 (wszystkich: 1,964)