[daniel gilecki]

Witajcie.

U mnie to samo, piec niedługo po gwarancji i zaczęły się problemy z sondą. Błędy komunikacji, wartości na wyświetlaczu ,,0″, na wyświetlaczu ikonka grzejnika, że zawór otwarty a tymczasem kaloryfery zimne. Jakieś dziwne okrojone MENU, brak możliwości zalogowania sie do MENU SERWISOWEGO -kod niepoprawny.

Najgorsze z tego co znalazłem, ze ta sonda to chyba komplet z modułem  a cena wręcz odstrasza, prawie 1,5 tyś. Fajnie, że w urządzeniu, które ma pracować ileś tam lat i nie kosztuje 1000zł, chwile po gwarancji padają takie sprawy. w 2017 roku kupiłem nowe auto z salonu, warte 120 tyś i dziś mam 210 tyś przebiegu. Proszę mi uwierzyć, że dopiero miesiac temu wymieniłem akumulator i to jest pierwsza usterka w tym aucie. Prawdę mówiąc, akumulator to nawet część eksploatacyjna ale reszta włącznie z niby mega awaryjną skrzynią DSG działa (pomimo mojej cięzkiej nogi czasem). Chciałoby się aby takie piece też były tak bezawaryjne gdyż są to drogie urzadzenia przewidziane na ileś tam lat! pracy a nie tylko okres gwarancyjny

[daniel gilecki]

Dziś usłyszałem nowy dźwięk i to o wiele głośniej niż to buczenie. Wydaje mi się, że w trakcie pracy slimaka, głośny pisk. Coś takiego jakby łii ..uuu…łii..uuu…ton wysoki…ton niższy,,, tak jakby kręcić dużą korbą w starej maszynie z zardzewiałym łożyskiem. Ewidentnie metal o metal. Chyba ślimak o ściankę rury. |ten piec zaczyna mnie zaskakiwać.

[daniel gilecki]

prawdę mówiąc, to bardzo wyczuwalne jest to drżenie pod palcami gdy obejmuję rurę podajnika ze ślimakiem chyba.

Prawdę mówiąc, to piec ma gwarancję, wsadzę łapy w mechanikę i serwis w razie czego powie…a kuku była sobie gwarancja. Po drugie ja lubię majsterkować ale to jest nowe urządzenie i posiada gwarancję. Tak więc chyba jest ktoś odpowiedzialny za usprawnienie pieca. Po trzecie, jak już wcześniej wspomniałem, serwisant już raz był w tej sprawie, wymienił jakieś drobne części ale nic to nie wniosło.

Gdy szukałem pieca, miałem ogromny dylemat z wyborem. Zawierzyłem opiniom no i cena pieca nie nalezała do niskich – wręcz przeciwnie.

Dziś widzę, że jednak cena nie jest adekwatna do jakości, taki pośpiesznie złożony składak nie do końca chyba wszystko poszło jak należy.

[daniel gilecki]

Dziś wyczyściłem cały piec, włącznie z wymiennikiem ciepła i komorą za szufladką na popiół. Przyznam się, że nie wiedziałem o tych miejscach a piec pracuje już prawie rok. To co tam było aż wstyd opisywać ale poszły w ruch skrobaki, pilniki do drewna, szczotki ,szpachelki, odkurzacz i jest już fajnie.

Przy okazji sprawdziłem to buczenie, wyraźnie wyczuwalne jest mocne drżenie gdy trzymałem dłoń na rurze podajnika pelletu.

Może wypowie się ktoś z serwisu, czy to jest taka konstrukcja, że praca podajnika jest tak głośna czy coś jest z podajnikiem?

[daniel gilecki]

Najprawdopodobniej jest to silnik podajnika. Czy może wypowiedzieć się ktoś inny, kto posiada także piec z serii One?

Siedzę w salonie, oglądam poranny program a co chwilkę głośne Buuuu,,,no to jest już uciążliwe. Piec w takiej cenie nie powinien chyba byc tak uciążliwy ?

Ciekawi mnie czy to jest efekt bublowatej konstrukcji podajnika czy po prostu jakiś defekt, który można naprawić?

[daniel gilecki]

Witam .

Podepnę się do tematu  pewnym zagadnieniem.  Jako, że uczestnicy mają ten model pieca to liczę iż uzyskam odpowiedź.

Użytkuję HT ONE 8kW od ubiegłego roku. W tym czasie było kilka przygód ale załatwionych przez serwis.  Dwa razy padł wyświetlacz w sterowniku lub sam sterownik- wyświetlacz podczas pracy nie reagował na dotyk – zawieszony. Irytuje mnie jednak jedna sprawa.

Zgłaszałem to już do serwisu, przyjechał Pan, wymienił jakąś tulejkę, łożysko i niby to miało pomóc ale nie pomogło.

Jak pracują Wasze piece z serii ONE ? Czy podczas pracy pieca, słychać regularne co kilka sekund buczenie? Dosłownie 2 sekundy BUUUU potem 5-6 se3kund przerwy i znów Buuuu… i tak non stop.

Piec jest w piwnicy, drzwi zamknięte ja w salonie nie podpiwniczonym słyszę to wyraźnie nawet przy telewizorze. Gdy kładę się do łóżka, słyszę to w sypialni na 1 piętrze !!! Zaczyna mnie to naprawdę denerwować.

Jestem z Malborka, z chęcią podjechałbym jeśli ktoś jest z okolic i ma taki piec zobaczyć, jak pracuje inny egzemplarz.

[daniel gilecki]

Od dziś jestem za granicą. Chodzi o wejscia RJ kowe w skrzynce na górze kotła, gdzie podłączałem modół bezprzewodowy od panela pokojowego? Jedno gniazdo RJ44 było zajęte, wpiąłem się w jedyne wolne gniazdo, patrzac od tylu pieca po prawej stronie. Lewe było już zajęte.

[daniel gilecki]

W takim razie, jakie będą najkorzystniejsze ustawienia przy takim sprzęcie? Chciałbym aby panel bezprzedwodowy z termoststem, kontrolował mi temp w salonie na dole. Obecnie przy nastawie 21 stopni jest juz 22,5. Mogę to ograniczyć termoststem na grzejniku ale chyba nie o to chodzi.

[daniel gilecki]

Wesołych Świąt…Wam choć koledzy. Dla mnie dzisiejszy dzień rozpoczął się żenująco nieco. Przyjechały dzieci, rodzina. Ok 11 zaczęło robić się chłodno. Zrobiłem wizytę piecykowi i co? Podzialal tydzień od ostatniej wizyty serwisu. Alarm nieudane rozpalanie. No jak może rozpalić się, skoro wszelkie procesy ,czyszczenie, rozpalanie odbywają się przy.. zamkniętym ruszczcie. Zamkniety w sensie schowany, pelet przelatuje sobie luźno do zbiornika na popiół. 3x probowalem go rozpalić , wszystko wyczyszczone i nic. Jestem spokojny ale krew mnie dziś zalala. Tylko to, że mam do czynienia w pracy z takimi urzadzeniami, fartem pozwolilo mi uruchomic piec. Dostałem się do silownika rusztu i wlaczylem z ręki test max min otwarcua. Ruszt ruszył i zamknął się. O tym nie ma slowa w instrukcji. Są święta, oczywiście setwis nie pracuje, żadnego wsparcia. Piec nówka a mam już go dosyć. Nawet gdyby serwis pojawiał się 15min po zgloszeniu nie zmienia to wrażenia, ze jestvto urządzenie niepewne, zawodne, nie pozwala spokojnie spac. Ciesze się, ze bylem akurat w domu. Gdyby nie to, moja partnerka znów marzłaby kilka dni razem z córką do wizyty serwisu. Nie chcę co tydzień dzwonić do serwisu, chcę spokojnie używać tego urzadzenia a nue czekac na kolejne niespodzianki.
Mam dość tego pieca. Rozumiem usterke po roku, kilku..ale 3 usterki w 3 tygodnie?

[daniel gilecki]

Dziś postąpiłem już prawidłowo i…wysłałem zgłoszenie na email. Panel dotykowy znów zawieszony i nie reaguje na dotyk, godzina zamrożona na wyświetlaczu -15 sta a  realnie po 18tej  już. 
Miłego wieczoru wszystkim…

[daniel gilecki]

Numer fabryczny kotła 8223220, Chronologicznie biorąc :
 
05 tego grudnia w sobotę uruchomiono piec około godziny 20tej. Zatrzymanie pracy nastąpiło w środę 09.12 po  3 dniach pracy.  Zgłosiłem to do serwisu, po czym czekałem aż do poniedziałku 14.12 na przyjazd serwisanta. 

serwis był u Ciebie dwa dni temu i rzeczywiście wymienił płytę i wyświetlacz. 

Tak zgadza się, był dwa dni temu czyli w poniedziałek 14.12. Został wezwany z powodu usterki wentylatora oraz zawieszań ekranu dotykowego. 

Po tej wizycie nie był zgłaszany żaden kolejny problem, więc zakładam że wszystko jest w porządku 

Od tej wizyty minął 1 dzień, we wtorek moja partnerka wróciła z pracy, zeszła do piwnicy skontrolować piec i…zawieszony ekran, piec pracuje ale nie wiadomo co dokładnie dzieje się gdyż żadne parametry pracy nie ulegają zmianie. Po kilku godzinach nadal to samo. Oglądajac piec zauważyła pęknięte szkiełko, wysłała mi zdjęcie. Ja jestem w Niemczech, nie ma mnie w domu. Natychmiast próbowałem dodzwonić się do serwisu pomimo, że było już po godzinach pracy. Chciałem to zgłosić jednak nie udało mi się dodzwonić. Konsultant oddzwonił dziś około 8 rano i wyjasniłem o co chodzi a także otrzymałem wytyczne na przyszłość. 

Co do komunikacji z serwisem, do serwisanta, który był u Ciebie się nie dodzwonisz, serwisanci mobilni nie mają obowiązku, a nawet nie powinni odbierać telefonów od użytkowników. 

 Teraz będę już to wiedział jak funkcjonyje serwis i jakie działania mogę podejmować. 

 zakaz użytkowania kotła do momentu wykonania pewnych czynności niezbędnych do eksploatacji kotła, a wymaganych prawem budowlanym. Chodzi tu o wentylację i napowietrzanie

Oczywiście, serwisant przekazał mi te informacje telefonicznie. Zgadza się , nie neguję tego jednak dalej nie widzę związku tego z wadami urządzenia. Wady zostały usunięte gdyż był kominiarz i udrożnił wentylację. Wiele osób ma taki problemy i żyje z tym ,,do czasu. Ja usunąłem tą usterkę praktycznie natychmiast gdy mogłem a wiedziałem o niej już dzień przed montażem pieca gdyż wezwałem kominiarza aby dokonał szczegółowej kontroli wentylacji w domu zwłaszcza pod kątem nowego pieca. On także wypisał uwagi w protokole i umówiliśmy się na naspny wolny termin gdy miał wolny w celu usunięcia właśnie tych wad. Dopiero kupiłem ten dom i na razie, likwiduję babole po poprzednikach oraz ich wykonawców usług…czytaj ..USTERKA .

Ciekawe, że pierwsza Twa wiadomość dotyczyła problemów z niedogrzewaniem grzejników 

Nie z niedogrzewaniem tylko prawidłowymi ustawieniami aby wszystko działało prawidłowo. To, że były chłodniejsze niż przy paleniu węglem wyniakało z ustawień pieca. Jestem w kontakcie z partnerką, która jest na miejscu i gdy mi sygnalizuje taki stan rzeczy, to piszę o tym tutaj. W miedzy czasie a jest to bardzo mały zakres czasowy występuje kolejna usterka o której dowiaduję się PO. Tak więc proszę mi nie insynuować NIEŁADNYCH zachowań, staram się być w kontakcie i na bieżąco informować o stanie rzeczy. 
Chcę doprowadzić instalację do takiego poziomu aby działała bezproblemowo i oszczędniej niż obecnie. Dlatego dopytuję się o sprawy na których nie za bardzo znam się,,,coś w tym złego? Montaż termostatów na grzejnikach oraz czujnika temperatury pokojowego to przecież podstawowe sprawy. Niestety choćby były ze złota nic nie dazą jeśli sam piec, nie funkcjonuje bezawaryjnie i w sposób prawidłowy. 
Jeśli chodzi o sam serwis nie mam żadnych uwag a wręcz przeciwnie. Producent ma taką a nie inna politykę serwisową i albo trzeba to zaaceptować albo po prostu wybierać innego producenta. Ludzie pracujący na inforlinii serwisowej starają się pomóc, są zaangażowani i za to chylę czoła. 
Jednakże kupiując taki piec nie mogłem spodziewać się takich problemów praktycznie w ciągu pierwszego tygodnia pracy. Co będzie dalej? Po prostu mam obawy, ze nadchodząca zima porzadnie da moim bliskim w kość. Ja wybierałem piec, cała flustracja i złość skupia się na mnie. Mnie nie ma na miejscu i dlatego między innymi, wybrałem HT ONE licząc na bezproblemową eksploatację. No może, mam wyjątkowego pecha…..
Tak czy inaczej gorąco pozdrawiam Panów z serwisu, robią co mogą aby pomóc i to się czuje. Niestety nie zawsze mogą pewne tematy przeskoczyć.

[daniel gilecki]

Ze wszystkim zgadzam się, wszystko MA PRAWO popsuć się.  No ale, piec już na starcie był niesprawny całkiem. Po 5 dniach serwis naprawia urządzenie, które po 2 dniach znowu jest niesprawne. Wymiana całej praktycznie elektroniki sterującej, panelu wystarcza na 2 dni w urządzeniu, które nie kosztuje 20 zł i ma pracować latami ? Raz ..no dobrze przypadek, zdarza się najlepszym ale drugi w ciagu 2 dni? A co gdyby nikogo nie było w domu, gdybyśmy wyjechali a piec sobie poświrował? Zero kontroli, alarmów, niczego,,gdyby zył własnym życiem nie kilka godzin a dłużej? ..hmm,,dziękuję, moja kobieta teraz boi się iść spać na górę.

[daniel gilecki]

Czytamy ze zrozumiemiem, tak ? Tu winny jest sterownik, elektronika pieca, która zawiesza się jak zx spectrum w latach 80tych.  Znam instalatorów, dobrzy fachowcy z 3miasta firma.  Szkiełko żaroodporne pękło samo, ciekawe czemu a na 100 proc było jeszcze w poniedziałek całe. Odezwał się na whatsapie  serwisant, który był w poniedziałek i wymienił podobno płytę główną oraz panel dotykowy…proszę zgłosić sprawę emailem na serwis…..gdy dzwonię na infolinię t-mobile także tak słyszę…jeśli masz problem zadzwoń do przyjaciółki albo wciśnij 1 i poczekaj 30 min na połączenie z konsultantem…..Od 15 lat kupję tylko sprzęt IT DELL…miałem taki problem pierwszy raz z monitorem. Zadzwoniłem na infolinię serwisu, opisałem sprawę..odpowiedz -wysyłamy jutro nowy monitor, proszę zapakować Pański w karton w którym dostarczmy nowy i dzień póóźniej przyjedzie kurier po odbiór uszkodzonego. Tak działa serwis pro kliencki. 
Czy ja mam wzywać do TOP pieca serwis co 2 dni? Chyba nie o to chodzi.

[daniel gilecki]

Paliwo mam dobrej jakości. nawet bardzo dobrej. Instalacja także jest optymalnie wykonana- poprawnie. probl;em jest po stronie pieca. 
Jestem właśnie po rozmowie z partnerką….ręce opadają. Pęknięte szkło w wizjerze paleniska, wyświetlacz nie reaguje na dotyk, nie można wejść w menu, ciągle takie same temperatury oraz tryb pracy PRACA nawet gdy jest czyszczenie. Godzina na wyświetlaczy 15:30 i ani drgnie od wielu godzin.  Po otwarciu drzwiczek powinien być alarm a nic nie ma, cisza. A podobno serwisant w poniedziałek wymienił płytę główną oraz panel wyświetlacza….cisną mi się takie słowa na usta, że nawet nie zacytuję. To jest FLAGOWY model pieca Heiz Technik? Dzwoniłem na 3 numery serwisu (fakt, do 17 czynne), dzwoniłem na numer serwisanta, który był w poniedziałek u mnie..nic, zero odezwu. 

[daniel gilecki]

Dziękuję jeszcze raz za podpowiedzi. Szczerze mówiąc jeszcze nie zdążyłem nawet poznać pieca w najmniejszym stopniu a już dał mi się tak we znaki, że naprawdę mam mieszane uczucia. Zacząłem nawet żałować wyboru no ale, teraz już nie poradzę nic, zostaje mi dalej być na jego łasce lub niełasce. 
Oczywiście w sobotę gdy już wrócę do domu, porobię co mogę z kryzami i pomontuję głowice termostatyczne na grzejnikach. Chcę kupić te elektroniczne , ponoć lepiej zdają egzamin od tych zwykłych.  Na pewno też montuję termostat pokojowy dedykowany od HT lub panel sterujący w salono/kuchni na parterze. Chciałem także na piętrze założyć choćby termostat bezprzewodowy ale, jest tylko jeden obwód grzejny na parter oraz górę i to chyba nie ma sensu bo czym on będzie tam sterował? 
Miałem bardzo niemiłą przygodę z tym piecem. Dosłownie 3 dni popracował i nastąpiła awaria. Najpierw wielokrotnie zawieszał się panel dotykowy a trzeciego dnia, wyszedł błąd wentylatora, piec wyłączył się i nie można było niczego zrobić. To zawieszanie było już od pierwszych minut po instalacji ale monterzy stwierdzili, że ten typ(wynalazek) pewnie tak ma. Oni robią tylko na weissmanie wszystko i po prostu tego pieca nie znali. Najgorsze było jednak nie to, że wystąpiła awaria le to, że serwisant przyjechał dopiero po 5 dniach a były mrozy. Mają taki nawał pracy, że nie wyrabiają się. 

[Autor]

Wpisy