Utworzone odpowiedzi

Oglądasz 12 wpisów - 1 z 12 (wszystkich: 12)
  • Autor
    Wpisy
  • W odpowiedzi na: Nowe ustawienia w sterowniku #70995
    misiek
    Uczestnik

    Witam
    U mnie było identycznie ;-), teraz regulator pokojowy służy jako termometr. Dużo korzystniej jest sterować piecem z uwzględnieniem czujnika zewnętrznego.

    W odpowiedzi na: Piec nie potrafi osiągnąć temp. nastwy kotła. #70983
    misiek
    Uczestnik

    Podaj jakie masz nastawy, czy jest zawór 4d lub 3d, będzie łatwiej coś doradzić. Jak duży dom ogrzewasz, nowy czy stary, jak ocieplony. Jakim opałem palisz.

    W odpowiedzi na: Rwie mi zawleczkę na slimaku #71005
    misiek
    Uczestnik

    Witam w Nowym Roku

    Dziękuje za odpowiedź, podane przez Was wartości sam wcześniej zmieniłem wg intuicji (wygląda na to że zaczynam czuć temat ;-)). Teraz piec trochę „ostrzej” pracuje.
    Mam jeszcze jedno pytanie; jak objawiałoby się ew uszkodzenie ele. palnika wewnętrznych (pęknięcie)? Czy w takim przypadku piec mógłby dalej pracować, nie budząc większych wątpliwości?
    Pytam dlatego, że po otwarci klapy zasobnika wyczuwam dziwny zapach jakby siarki, nie dymi się tam nic ale nie mogę sobie przypomnieć czy w zeszły sezonie też tak smierdziało.
    Czy po sezonie grzewczym trzeba rozebrac palnik i go czyścić, czy wystarczy wybrać popiół z tej „miseczki”?

    W odpowiedzi na: Mój efekt spalania ekogroszku – pomocy #76480
    misiek
    Uczestnik

    Witam

    Nie jest tak źle z tym moim groszkiem, zapomniałem wspomnieć że ten „żwirek” ze zdjęcia to już po przesianiu popiołu przez sito po kilku dniach palenia. Na tą chwilę ciągle jeszcze szukam odpowiednich parametrów minimalnie korygując ustawy w przedziale dobowym.
    Przy temperaturze -5 – 0 stopni na zewnątrz i nagrzaniu domu do 24 stopni (500 m^2) – uzyskałem zużycie 25 kg groszku na dobę. Pozostaje jeszcze tylko obniżyć ilość spieków.
    Ale żeby nie było tak kolorowo to przy temperaturach ok -20 stopni na zewnątrz, żeby utrzymać ciepło wewnątrz rzędu 23-24 stopni to niestety mój Red zażarł ok 45-50 kg / dobę ;-).

    W odpowiedzi na: Mój efekt spalania ekogroszku – pomocy #76483
    misiek
    Uczestnik

    Witam

    Przetestowałem właściwie dwie opcje; jedna wersja z nadmuchem 6, druga z nadmuchem 7.

    Przy „7” więcej spieków i szlaki, minimalnie większe spalanie ale dym z komina bezbarwny i temperatura zasobnika na poziomie 36-38 stopni.

    Przy „6” popiół drobniejszy, odnoszę wrażenie że spalanie mniejsze ale dym z komina już widać (oczywiście bez przesadnego kopcenia), pojawia się 3-5 mm osad wewnątrz pieca a zasobnik ma temperaturę około 38-42 stopni.
    Popiół nie jest niestety pozbawiony spkieków i szlaki ale obawiam się że to wina groszku.

    Na razie zostawiłem wersje z dmuchawą 6 i czasem podawania 30 sekund.

    P.S.

    Mam jakieś 700 kg zwykłego węgla poworkowanego, czy mogę go spalić bez ryzyka na ruszcie (tych rurkach) w piecu?

    Pozdrawiam

    W odpowiedzi na: Mój efekt spalania ekogroszku – pomocy #76485
    misiek
    Uczestnik

    Witam

    Na razie idę w kierunku zmniejszania jednak obrotów dmuchawy. Na wczoraj miałem przy czasie przerwy 30 s, obroty na 8 ze wzrostem o 2. Dzisiaj rano zaryzykowałem i zmniejszyłem do 7. Popiół coraz fajniejszy mi wychodzi. Zobaczę jutro co mi tam ciekawego wyszło.

    W odpowiedzi na: Mój efekt spalania ekogroszku – pomocy #76490
    misiek
    Uczestnik

    Witam

    Proszę mi jeszcze powiedzieć co to za wytwór jest na poniższych zdjęciach? Dodam, że jest to przesiany popielnik przez sito.
    Nie widzę tam żadnych czarnych węgielków, tylko brązowo – pomarańczowe (czasem błyszczące) kawałki kształtem przypominające albo kamyczek albo popcorn.

    I czy da się to jeszcze spalić? Mieszając w rozsądnych proporcjach z groszkiem w zasobniku?

    W odpowiedzi na: Mój efekt spalania ekogroszku – pomocy #76492
    misiek
    Uczestnik

    Ten płomień na zdjęciu widok palnika tuż po przejściu pieca w stan podtrzymania.

    W odpowiedzi na: Mój efekt spalania ekogroszku – pomocy #76494
    misiek
    Uczestnik

    Witam

    Jestem po zmianie groszku na ten co podałem powyżej. Od wczoraj piec pracuje na tym nowym paliwie a z ustawieniami wróciłem do źródła czyli:

    Czas podawania – 10 s
    Czas przerywy – 30 s
    Obroty dmuchawy – 10
    Wzrost obrotów przy podawaniu – 4
    Temp pieca – 65 stopni C
    Temp na grzejniki z 4d – 45 stopni C (na razie wystarcza)

    Efekt przedstawiam poniżej, proszę o informację czy to jet już to co ma być.

    Na tym ostatnim zdjęciu widać pozostałości spalania po poprzednim groszku.

    W odpowiedzi na: Mój efekt spalania ekogroszku – pomocy #76496
    misiek
    Uczestnik

    Witam

    Regulator ma symbol z końcówką 520; obroty na początku mogłem ustawić tylko do 6 a po pomocy z serwisu odblokowałem do 12. Dym bezbarwny właściwie, już nawet podczas palenia odkręciłem dekiel z kolanka którym podłączyłem piec do komina i śladu dymu – czyściutko. Dodatkowo ten kolektor który łączy piec z kominem jest chłodniejszy niż rura zasilająca grzejniki – wydaje mi się że wydajność pieca jest rewelacyjna. Groszek też mam suchy bo kupiony pół roku wcześniej i trzymany w kotłowni przy piecu z tym że kupiłem go na miejscowym składzie węgla. Dziś albo jutro przyjedzie tona:

    Ekogroszek wysokoenergetyczny

    Może to wina złej jakości groszku. Wczoraj wydłużyłem czas przerwy w podawaniu i efekt bez zmian. Co bym nie robił to węgielki w palniku sklejają się w grudke, która nie zdąża się wypalić i spada do popielnika a wydłużanie czasu skutkuje niedogrzaniem pieca.

    Podajcie może jeszcze recepte na odblokowanie odbrotów dmuchawy do 24.

    Palnik uszczelniałem osobiście i wydaje mi się że „wkleiłem” go odpowiednio.
    Pozdrawiam

    W odpowiedzi na: Mój efekt spalania ekogroszku – pomocy #76498
    misiek
    Uczestnik

    Witam

    Wracam z ustawieniami:

    – Czas przerwy podajnika 40 s
    – Czas Pracy podajnika 10 s
    – Obroty dmuchawy – 12 (na maxa)

    Po spaleniu ok 35 – 40 kg groszku taki efekt

    Co jeszcze mogę z tym fantem zrobić? A dodam jeszcze że pomimo ostrego palenia nie widze specjalnie dymu lecącego z komina, tzn mniejszy jest niz u sąsiada z gazówki. Komin na pewno czysty i drożny.

    W odpowiedzi na: Mój efekt spalania ekogroszku – pomocy #76499
    misiek
    Uczestnik

    Dzięki za szybką odpowiedź. Zwiększyłem czas pauzy do 30 sek a dmuchawa została na 10. Zobacze jutro rano co tam się wypaliło.

Oglądasz 12 wpisów - 1 z 12 (wszystkich: 12)