Utworzone odpowiedzi

Oglądasz 15 wpisów - 1 z 15 (wszystkich: 24)
  • Autor
    Wpisy
  • W odpowiedzi na: Pomoc dla początkującego :) #75950
    zientas
    Uczestnik

    chyba rozmawiamy innym językiem (ja i serwis), choć ich rady są cenne a nawet bardzo.

    Dlaczego nie sterować temperaturą pieca??
    Ja latem mam ustawioną temperaturę pieca na 50C bo grzeje tylko wodę, w okresach przejściowych na 55C a zimą 60C,
    dlaczego tak? bo jak zimą na piecu trzymałem 50C to po uruchomieniu ogrzewania w garażu piec nie był w stanie osiągnąć 50C a nawet jak osiągał to na moment i znowu sie uruchamiał, bo odbiór ciepła był za duży.
    I trzeba pamiętać o tym aby nie skaraplała się woda na piecu o czym pisał serwis, ale woda nie będzie ci się skraplała latem przy 50 a nawet przy 45C na piecu, ale zimą już może bo powrót wody może być znacznie zimniejszy. Pamiętaj że piece na pelet węgiel i inne badziewie mają sprawność ok 55-60% czyli ok 40-45% energii ucieka w kominem, to znaczy ze przy temperaturze pieca 65C więcej energi ucieknie w komin niż przy temp pieca 50C.
    Latem po co ustawiać 60 skoro jak mam ustawione 50 to i tak uruchamia sie 2x dziennie, rano jak się wszyscy wykompią i wieczorem też po kompaniu.
    poza tym na grzejnikach potrzeba więkaszą temperaturę i są większe różnice między zasilaniem a powrotem.
    ponadto w przypadku kolegi pogodówką można sterować pętle podłogowe ale jeśli ma tylko pętle w łązienkach i może w kuchni to bym na dzisiejszą pogodę ustawił w tych pętlach zasilanie na poziomie 30-32C a resztę głowice na kaloryferach.
    Pamietaj że cyferki na głowicach odpowiadają temperaturą w pomieszczeniu.
    U mnie w łazience ustawienie na 2=21C. na 3=23C na 4=25C
    więc u ciebie podłogówka będzie grzała cały czas będziesz miał przyjemną (nie zimną) podłogę a kaloryfery będą dogrzewać. Jeśli na podłodze chcesz odczuwać ciepło to temperatura podłogi musi być powyżej 34C.
    Co tu więcej pisać, raczej musisz sobie to ustawiać przestawiać i obserwować, ponadto po przestawieniu np temp na podłogówce o 1-2C musisz czekać na efekty jeden lub 2 dni. I pamiętaj aby podłogówkę właściwie wygrzewać.

    Pozdrawiam
    zientas

    W odpowiedzi na: Pomoc dla początkującego :) #75954
    zientas
    Uczestnik

    no dobra jak już ci sie pali w piecu to:
    przy takiej pogodzie ustaw sobie temperaturę pieca na 50C
    jak temperatura na zewnątrz zacznie spadać to przestawisz na wyższą tak aby mieć 60-65C
    czym steruje czujka pogodowa, temperaturą pieca czy temperaturą obiegów i których, według mnie powinna podłogówką.
    pamiętaj że piec najlepiej pracuje jeśli pracuje to znaczy spala a nie pracuje w podtrzymaniu.
    przy twojej wielkości pieca i ociepleniu budynku jakie ja mam to można z 600m2 ogrzewać lub więcej.
    Jeśli piec jest w podtrzymaniu to osadza się na nim sadza i mawet potrafi spływać po ściankach smolista substancja.
    napisz konkretnie co chcesz wiedzieć bo tak to trudno coś pisać.
    na kaloryferach masz termostaty więc nimi ustawisz temperaturę w pomieszczeniach, podłogówka to pewnie łazienki i może kuchnia, do tych obwodów powinieneś mieć mieszacz i temperaturę na te pentle przy dzisiejszych temperaturach 27-28C, więc podłoga i tak będzie zimna.
    wodę użytkową możesz ustawić na 50C przy 3 osobach a na 55 przy czterech, chyba że każdy ma inne godziny kompania wtedy 50C starcza.

    W odpowiedzi na: Pomoc dla początkującego :) #75956
    zientas
    Uczestnik

    no to zacznijmy od początku,
    aby móc palić trzeba kupić paliwo, potem trzeba rozpalić i pamiętać o tym aby nie brakowało paliwa.
    za większość odpowiada automatyka.
    aby coś więcej powiedzieć musisz napisać więcej, jakie masz obwody grzewcze, czym steruje piec, czy masz czujkę pogodową i termostat pokojowy?

    W odpowiedzi na: Wyłączenie poszczególnych obwodów #76081
    zientas
    Uczestnik

    regulator 1,45H
    pulpit 1,26h

    W odpowiedzi na: Wyłączenie poszczególnych obwodów #76083
    zientas
    Uczestnik

    niestety opcje w tym menu to włącz i wyłacz

    W odpowiedzi na: Wyłączenie poszczególnych obwodów #76085
    zientas
    Uczestnik

    niestety u mnie na sterowniku ht500 nie ma takego ustawienie.
    w menu termostaty są:
    czujka kosza
    termostat pokojowy kotła
    termostat pokojowy zaworu

    czy jakoś tak, ale tylko te trzy ustawienia

    W odpowiedzi na: Wyłączenie poszczególnych obwodów #76087
    zientas
    Uczestnik

    a jak zrobić to samo jak mam podłączony termostat pokojowy.
    mam obiegi:
    grzejniki
    podłogówka
    cwu

    chcę wyłączyć grzejniki.

    W odpowiedzi na: temperatura podłogówki wyższa od zadanej??? #76252
    zientas
    Uczestnik

    już rozumiem,
    zawołaj hydraulika który montował zawór, lub innego bardziej ogarniętego.
    na zawór masz nasuniętą taką skrzyneczkę z tarczą i na 99% ona jest źle założona,
    ona ma blokady aby niżej nie schodziło pokrętło lub nie wchodziło wyżej.
    jeśli możesz to zrób zdjęcie tego zaworu i zamieść tu.

    W odpowiedzi na: temperatura podłogówki wyższa od zadanej??? #76254
    zientas
    Uczestnik

    witam, nie bardzo wiem po co ci wymiennik, ale każdy coś w swojej instalacji wymyśla.
    zajmijmy sie tym co jest za wymiennikiem czyli:
    mieszacz, zasilanie powrót do wymiennika i powrót do mieszacza. Tak powinna wyglądać u ciebie instalacja.
    Zacznijmy od końca, w twoim przypadku woda wracająca z podłogówki ma 33C a Ty byś chciał (sterownik pogodowy) aby miała 29C, wtedy cała woda z powrotu przez zawór jest kierowana spowrotem w układ podłogówki do momentu aż wystygnie. Załużmy że zaczyna stygnąć i na powrocie ma już 26C, czyli mieszcz (zawór trójdrożny) część wody wyśle wymiennik, a z wymiennika pobierze część wody aby dogrzać pozostałą do zadanej czyli 29C.
    Jeśli teraz masz za wysoką temperaturę wody to poprostu zawór się zamyka aby woda wystygła. Jeśli jej nie pozwalasz wystygnąć otwierając zawór na siłę nigdy nie uzyskasz niższej temperatury. Układ się nie ochłodzi inaczej niż przez oddanie ciepła do pomieszczeń.
    Chyba że chodzi o coś innego to też napisz, bo na razie z treści wontku wnioskuję to co napisałem.

    W odpowiedzi na: Bufor ciepła #59703
    zientas
    Uczestnik

    Troszkę mało widać na tym rysunku bo jest mały, ale nie chcę tu rozmawiać o prawidłowości podłączania ale o:
    -jeśli masz gaz to nie bufor bo piec gazowy załatwia całą automatykę.
    -jeśli masz piec na wszystko śmieciuch to bufor jak najbardziej. (czyli jak pisałem, rozpalasz raz i palisz aż zgaśnie, i tu piszesz dobrze że nie ma sadzy i trucizn.
    -jeśli masz piec na ekogroszek, pellet z automatyką to też nie bufor.
    Wracając do pieca – śmieciucha – rozpalasz i grzejesz bufor, polecam taki z 1000L a nawet 2000L, bufor musi być dobrze ocieplony. Grzejesz go do 65C moze 70C, jak nagrzejesz za bardzo to będziesz miał większe straty.
    W domu musisz mieć ogrzewanie niskotemperaturowe czyli podłogówka lub grzejniki przewymiarowane o 3-4 razy.
    woda na podłogówkę leci z bufora przez zawór trójdrożny który będzie regulowany przez sterownik.
    Pomyśl co z CWU, tu chyba masz jako osobny bojler, ale możesz puścić to dodatkową wężownicą przez bufor.
    Gazem możesz dogrzewać bufor, np jak temperatura na buforze w górnej części spadnie poniżej 40C.
    pamiętaj że woda w buforze nie ma jednakowej temperatury na całej wysokości, na dole będzie zimna na górze gorąca, dopuszczanie wody będzie dołem, powroty też dołem ale nie zupełnie na dole.
    osobiście polecam przeczytać wontek na forum muratordom zatytułowany chyba bufor ciepła jak to się robi własnymi rękoma, lub jakoś tak.
    Jeśli chodzi o oszczędności to ja ich nie widzę.
    masz gaz – jest drogi jak cholera, ale masz już piec i wszystko ci chodzi.
    za bufor zapłacisz 6000
    za automatykę ze 2000
    za piec – tani śmieciuch 2000-3000
    za podłączenie tego i robociznę 2000-5000 średnio 3000.
    czyli teraz aby byś bardziej eko musisz wydać ok 13000.
    przy założeniu że przez sezon wydasz na gaz (październik- kwiecień) 4000 pln to na węgiel wydasz 2000pln
    zakładając że i tak przez 7 mies palenia węglem będziesz płacił za przyłącze gazowe jest to ok 300pln.
    czyli w ten sposób rocznie oszczędzasz 1700 pln na tym że palisz śmieciuchem i masz syf w kotłowni, wozisz ęgiel, wywalasz popiół.
    Urządzenie kotłowni pod bufor kosztuje cię ok 13000 przy rocznych oszczędnościach na poziomie 1700 czas zwrotu to: 7,5 sezonu jeśli weżmiesz to na raty i doliczysz odsetki to bedzie to ok 9-10lat.
    to za takie pieniądze lepiej grzać gazem, wydać na dobre ocieplenie budynku. a jak już kupić piec śmieciuch to podłączyć go bezpośrednio i np. w ramach oszczędności palić drewnem w dni kiedy jesteś w domu, lub węglem.
    A może lepiej zainteresuj się pompą ciepła. ciut droższa a komfort.
    uwierz mi przy śmieciuchu masz kupę roboty.

    W odpowiedzi na: Red Eko 25 #78061
    zientas
    Uczestnik

    całe szczęście nie palę już groszkiem, choć jeszcze 3-4 lata temu miałem z nim dużo do czynienia, teraz mam pellet, a znim nie mniejsze problemy jak Ty.
    Jeśli powstają spieki to są 2 przyczyny lub każda z nich z osobna:
    1. za dużo powietrza nie tylko przez dmuchawę ale np przez za duży ciąg kominowy.
    2. słaba jakość groszku.
    czytając twoje posty dochodze do wniosku że to raczej drugi powód, dlaczego – bo do tej pory było dobrze lub prawie dobrze a po zmianie paliwa jest źle.
    co do powietrza to: powinno być ustawione na najniższych obrotach na jakich piec nie dymi. wiem że to skomplikowane ale już tłumaczę.
    podczas pracy pieca ustawiasz obroty dmuchawy na jakiś poziom (jaki kolwiej lub taki jaki masz) i otwierasz górne dźwiczki jeśli nie ma dymu czarnego to zmniejszasz dmuchawę o 1 i po ustabilizowaniu sie palenia znowy otwierasz dźwiczki i sprawdzasz. Jeśli dym jest czarny to znaczy że spalanie jest niepełne i jest za mała ilość powietrza do podawanego paliwa – co znowy nie oznacza że samego powietrza jest za dużo, bo może za dużo podajesz paliwa.
    Czasem jest tak że podając mniej paliwa i mniej powietrza osiąga się lepsze temperatury na piecu – dlaczego, bo jak dajesz dużo powietrza to po pierwsze powietrze lekko wystudza a po drugie szybko dmuchane powietrze szybciej przelatuje przez kocioł i nie nadąża oddać ciepła i gorące wylatuje w komin.
    Ja bym ustawił podawanie na dmuchawę na minimum (takie jakie według ciebie będzie ok) i poobserwował najlepiej w jakiś dzień wolny od pracy, jeśli się nie dymi ale się nie dopala zmnieszył bym podawanie, jeśli spala sie za głęboko zwiększył podawanie, obserwował spieki czy są czy nie ma. Jeśli stwierdzisz że piec nie nadąża podgrzać wody to znaczy że trzeba dodać paliwa.
    A co to znaczy nie nadąża podgrzać wody – to znaczy że pracuje cały czas i nie osiąga parametru 60C przez 1h pracy. Dlaczego tak długo, bo piec powinien pracować a nie stać w podtrzymaniu, czyli dostawać taką ilość paliwa aby piec przez prawie cały czas pracował i wcale nie zużyje więcej węgla, bo węgiel ma swoje kalorie i musi je oddać do wody i jeśli nie przedmuchasz za mocno kalori w komin lub przez niedopalenie nie zrzucisz do popielnika to kalorie nie uciekną.
    Jeśli czegoś nie rozumiesz lub ja nie jasno napisałem to daj znać.

    W odpowiedzi na: Bufor ciepła #59706
    zientas
    Uczestnik

    też kiedyś zastanawiałem się nad buforem.
    – według mnie im tańszy piec tym bardziej opłacalny jest bufor.
    – im piec ma mniej automatyki tym bardziej opłacalny jest bufor.
    – jak małe mieszkanko (30m) to nie opłacalny jest bufor.

    bufor to minimum 1000L
    dobre ocieplenie bufora i rurek.
    miejsce na bufor.

    Zadanie bufora:
    mając piec ładujesz go węglem podpalasz i się buzuje aż zgaśnie. w tym czasie nagrzewa się bufor z którego korzystasz do końca dnia lub przez 2 dni.
    Jeśli piec będzie mały to będziesz musiał długo grzać aby naładować bufor czyli pilnować i dokładać.
    oczywiście potrzebana jest automatyka która w odpowiednim momencie odłączy zasilanie bufora jak piec zaczyna stygnąć.
    za dobry bufor zapłacisz 4000-6000 plus automatyka.

    dlaczego wogóle chcesz mieć bufor, co cię skłania ku niemu.

    W odpowiedzi na: Pompa co działa cały czas #59714
    zientas
    Uczestnik

    napisz jeszcze jaką masz instalację:
    podłogówka, grzejniki, jedno i drugie.
    na sterowniku masz parametr zawór – nastawianie i to so płynie w rurkach.
    podaj czy te parametry -zadany i realizowany, są bardzo rozbieżne?
    jaki masz sterownik a i najważniejsze czy masz tam zawór mieszający bo bez tego piecem nic nie poustawiasz.

    W odpowiedzi na: Pompa co działa cały czas #59716
    zientas
    Uczestnik

    zobacz czy na czujniku, a raczej na odbiorniku masz włączoną funkcję tego czujnika.
    U mnie na piecu czujnik jest włączony, mam czujnik bezprzewodowy, przy piecu mam odbiornik podłączony do prądu i kablem połączony z piecem. Na tym odbiorniku nam przełącznik, którym mogę to włączyć lub wyłączyć, ale nie mogę wypiąć tego z kontaktu bez zmian w sterowniku pieca.
    Poza tym zmień parametry zaworu na czujce pogodowej, jeśli przy temp. 0-5C cały czas podaje czynnik jak w temp -15 to będziesz miał za gorąco.
    Napisz jak masz ustawiony zawór pogodowy.
    U mnie też w słoneczne dni jest gorąco w salonie bo mam południowe okno o powieżchni 8m2, co zapewni bardzo duże ilości ciepła.

    W odpowiedzi na: wahania temperatury #76073
    zientas
    Uczestnik

    Twoje ustawienia temperatur są błędne – za wysokie, ale i te podane przez serwis niestety też za niskie.
    jeśli przy twoich ustawieniach czyli pod koniec dnia i wieczorem masz 23C w domu to znaczy że pierwsze ustawienie jest prawie ok, ja wolę niższe temperatury w granicach 21,5-22.
    Moje ustawienia są takie
    10 = 27
    0 = 30
    -10 = 35
    przy twoich ustawieniach jeśli temperatura w nocy spadnie do -20 nadal w podłogę będziesz miała pompowaną temperaturę jak przy 0 st.
    za to jak zastosujesz ustawienia servisu to jeśli przy +10 ustawisz 22C to podłoga będzie miała 18-19C i nie nagrzeje ci to mieszkania do 22-23C.
    Ja najpierw określiłem ile mam spadku temp w pomieszczeniach w stosunku do temp czynnika i niestety zajęło mi to rok zanim zastosowałem powyższe ustawienia – nieliniowe bo jak widzisz między +10 a 0 różnica jest mała
    Co do spalania to niestety aby podgrzać tak podłogówkę (5C) to niestety trzeba spalić.
    Jeśli ci nie dopala to znaczy że masz za duże podawanie w pracy, a spieki to masz za dużo powietrza.
    dla czego tak się nie dzieje w dzień – bo piec długo pracuje w podtrzymaniu gdzie parametry są dobrze ustawione, polecam zmniejszyć nadmuch i podawanie w trybie praca, ale obserwować bo o ile to nie weim 10% może 30%.
    co do tego że piec długo dochodzi to zadanej temperatury to zobacz czy jest tak nad ranem kiedy piec się ustabilizuje po nocnej zmianie temperatury. Po prostu wieczorem temperatura szybko spada i w ciągu 1-2h zamiast 35C zaczynasz pompować 40C w podłogówkę, a piec tego nie wyrówna w ciągu chwili, poza tym podłogówka odbierze więcej ciepła więc na powrocie będzie większa różnica którą trzeba wyrównać. Niestety im chcesz mieć cieplej tym spalić musisz więcej.
    na początek ustabilizuj temperaturę w pomieszczeniach i czasy podawania i nadmuchu.
    jeszcze wydaje mi się że rano masz w mieszkaniu większe temperatury niż wieczorem, szczególnie jeśli nie jest w nocy zbyt zimno, tak do -5C.
    u mnie wahania temperatur w ciągu doby nie przekraczają 0,5 do 1C a bardziej są uzależnione od wiatrów niż temperatur zewnętrznych.

Oglądasz 15 wpisów - 1 z 15 (wszystkich: 24)